wojciechsikora - Pon 04 Maj, 2020 Temat postu: wybór ogniw Witam mam parę pytań odnośnie ogniw ponieważ nie wiem na które się zdecydować 
- Sony VTC5A i VtC4 różnią się tylko pojemnościom, czy są jakieś większe różnice w odporności na prąd i trwałości ? - LG he4 20A czy podanie na nie prądu chwilowego 11 A będzie przegięciem ? jaki jest rozsądny prąd na jedno ogniwo ? - macie jakieś doświadczenia z tymi ogniwami ? Arbiter - Wto 05 Maj, 2020 ja do odkurzacza ergorapido kupiłem VTC4 bo były tańsze od 5. WojtekErnest - Czw 07 Maj, 2020 Pyt " he4 20A czy podanie na nie prądu chwilowego 11 A będzie przegięciem ?" Czy pojedyncze, chlodzone do 25 st ogniwo ? Czy depakiet czyli rozszczelnione (wysychajacy żel ), połączone w ciasny, obudowany pakiet ? Bo to zupełnie inne warunki pracy i osiągi różne nawet 3 krotnie. Arbiter - Czw 07 Maj, 2020 Czyli depakiet gorszy od nowych? WojtekErnest - Czw 07 Maj, 2020 No depakiet to odrzut produkcyjny. Fabryka odrzucila go albo z powodu problemow po zgrzewaniu lub po pomiarze udarowym, RW. A potem ktos ten pakiet rozbiera, niestety z koniecznosci dziurawi ogniwo, co powoduje jego rozszczelnienie, czyli osuszanie zelu ktory jest elektrolitem. Więc nie jest to nowe ogniwo pod wzgledem elektrotechnicznym, chemicznym i ... handlowym. To ze jest w większości sprawne, kilkakrotnie tańsze i dlatego dla nas atrakcyjne to fakt. Ale to wymaga starannego selekcjonowania a potem czestrzej kontroli niz 100% nowe. Cos za cos. Arbiter - Czw 07 Maj, 2020 Dzieki za info. Czyli zdarcie tasmy niklowej moze rozszczelnic? Ja kupowalem te ogniwa z mysla ze robie Januszowy deal i mam nowy produkt za pol ceny 
WojtekErnest - Czw 07 Maj, 2020 Zdarcie taśmy zdarciu tasmy nierówne. Ale najczęściej polaczone z naderwaniem powierzchni, czyli są mikrootwory. W trakcie odrywania słychać syk, czuc 'acetonem' ulatnia się gaz no i proces dostępu powietrza, parowanie zelu cieplego ogniwa przyspieszone, czyli elektrolit szybciej niż w nowym wysycha. No i cudów nie ma, jest juz inne niz calkowicie nowe. Arbiter - Czw 07 Maj, 2020 pouczające. Mialem tez inną akcję - ładowałem trzy ogniwa z czego z dwóch pobierałem prąd a z jednego nie. W efekcie jedno się przeładowało. I teraz ma jakby rozwarcie i nie daje proadu w ogole. Temperatura tego ogniwa przy przeładowaniu była na poziomie 35 stopni (ciepłe ale nie gorące). Co mogło się stać i dlaczego tak łatwo padło? Ładowane było około 0,3A borsuk - Pią 08 Maj, 2020
Było to wałkowane na forum wiele razy. Tu jedna z dyskusji: https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=6278&postdays=0&postorder=asc&highlight=rozszczelnienie+ogniwa&start=0 Zwracam skromnie uwagę na moje wypowiedzi, ponieważ sporo blaszek odrywałem 
Swoją drogą te same tematy powracają dziesiatki razy, może komuś chciałoby się zrobić jakąś forumową encyklopedię wiedzy? Arbiter - Sob 09 Maj, 2020 dzieki Borsuk za linka, ciekawe. Kupowałem ogniwa z depakiety. Ale chyba ktoś je w miare nieźle depakietował. no nic, zobaczymy ile pozyją:) wojciechsikora - Śro 13 Maj, 2020 jakoś będę musiał przełkną gorycz ogniw z mikropęknięciami i pocieszając się silnikiem kupionym za zaoszczędzone pieniądze 
|
||||||||
