To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - samochód elektryczny 2x4kW Rudzika:)

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek Kopeć napisał/a:
1. Sprawdź u fachowców w sklepach.
2. Możesz sam spróbować, jeśli masz kasę na nowe następne akumulatory, lub na auto, bo te może się spalić.
3. Ja już raz pomyliłem takiekable na mostki i sprawdziłem to przypadkiem, potem się upewniłem w danych katalogowych, ale 2 aku. (tylko) straciłem.


No to podaj gdzie szukac tych danych katalogowych...?Co jest dodawane do miedzi? Bo to co ja wyszukałem to jest podane że czysta miedź, podane są spadki napięć na kilometr przy danym przekroju i prądzie...takie same jak dla zwykłych kabli...Podaj swoje dane...Ja szukam dalej po internecie...zero takiej informacji???
Wygląda na to , że różnica jest tylko w solidnym tworzywie izolacji....Kabel musi być giętki i odporna izolacja na rozpryski metalu, temperaturę itp. trudne warunki, a w środku jest czysta dobra miedź...

Wiesiek

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Już pisałem wcześniej: jaka jest różnica.
Przy spawaniu są prądy zwarciowe i kable spawalnicze zabezpieczają spawarkę przed spaleniem (działają jak grzałka), generują straty i grożą spaleniem auta, a bieguny akumulatorów napewno się upalą.


Zbyszek, jakieś dziwne teorie opisujesz, nawet jak przyjmiemy, że kable są inne...inne to znaczy jakie? Mają większą oporność na metr?..OK, więc gdy nimi zasilimy silnik to ograniczą dodatkowo prąd w obwodzie więc jak upalą bieguny akumulatorów?? Co upala bieguny..chyba nadmierny prąd, prawda..więc większe szanse są upalenia, gdy kabel ma większą przewodność..niz mniejszą....??

Wiesiek

PS. Na początku przyjełem Twoje obawy bez zastanowienia, ale mam taki kabel 75mm2 spawalniczy, i zaczełem go oglądac i zastanawiac sie....Bardzo wątpliwe, aby to była miedź z dodatkami zmniejszającymi przewodnośc..??

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

http://www.technokabel.co...p?op=sk&pid=268
Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek z tymi kablami to chyba coś pokręciłeś, wrzuć jakieś info, albo link do potwierdzenia tej informacji. Normalnym przewodnikiem do produkcji kabli spawalniczych jest Cu. Wiesiek ma rację, bo od czystosci tej miedzi może zależeć opór i maksymalna gęstość prądu przy założonym przekroju. Nikt nie pisze, że to jest stop miedzi z czymś.
Przy czym jest jedna pułapka - ilość żył w splocie co może mieć znaczenie (naskórkowość) przy wysokoprądowym sterowaniu PWM w przedziale 20 kHz wzwyż. Czyli na nasze potrzeby - mniej ale grubszych, żył w splocie.

Zbyszek Kopeć - Pią 03 Sie, 2007

Bardzo dobre linki. Dobrze przeczytaj wszystkie Twoje dane z tych linków. Wyraźnie spawalniczy jest inny, poczytaj max. prądy w kablu spawalniczym o przekroju np.: 25 mm2.. Można go zastosować, ale musi być kilka razy grubszy.
Jak się upszeć, to można zastosować nawet przewód (linka) stalowy (też przewodzi prąd), tylko jego grubość będzie potężna.
Trzeba też wejść w przepisy SEP-u.
Sprawa dla elektryka jest oczywista.
Przy spawaniu najpierw zaczynamy łuk i musi być spadek napięcia na przewodach, do tego odpowiednie nawinięcie trafa itp..

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Bardzo dobre linki. Dobrze przeczytaj wszystkie Twoje dane z tych linków. Wyraźnie spawalniczy jest inny, poczytaj max. prądy w kablu spawalniczym o przekroju np.: 25 mm2.. Można go zastosować, ale musi być kilka razy grubszy.

ILE RAZY GRUBSZY, DLACZEGO? JAKI RODZAJ MIEDZI?


Jak się upszeć, to można zastosować nawet przewód (linka) stalowy (też przewodzi prąd), tylko jego grubość będzie potężna.
Trzeba też wejść w przepisy SEP-u.

PODAJ TE PRZEPISY, A NIE RZUCAJ HASŁA..W KOŃCU JESTES FACHOWCEM?

Sprawa dla elektryka jest oczywista.

jAK WYŻEJ, CO JEST OCZYWISTE?
PODAJ PARAMETRY DLA KABLA JAKI TY STOSUJESZ PRZY TAKIM PRZEKROJU..PODAJ WRESZCIE JAKIES KONKRETY??
CO JEST OCZYWISTE?

Przy spawaniu najpierw zaczynamy łuk i musi być spadek napięcia na przewodach, do tego odpowiednie nawinięcie trafa itp..


WŁASNIE, TYLKO TRANSFORMATOR JEST ODPOWIEDZIALNY ZA WYDAJNOSC PRADOWA SPAWARKI...


POZDRAWIAM
WIESIEK
PS. Duze litery jedynie dla odróznienia mojego tekstu...

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Bardzo dobre linki. Dobrze przeczytaj wszystkie Twoje dane z tych linków. Wyraźnie spawalniczy jest inny, poczytaj max. prądy w kablu spawalniczym o przekroju np.: 25 mm2.. Można go zastosować, ale musi być kilka razy grubszy.
Jak się upszeć, to można zastosować nawet przewód (linka) stalowy (też przewodzi prąd), tylko jego grubość będzie potężna.
Trzeba też wejść w przepisy SEP-u.
Sprawa dla elektryka jest oczywista.
Przy spawaniu najpierw zaczynamy łuk i musi być spadek napięcia na przewodach, do tego odpowiednie nawinięcie trafa itp..


Oczywiście , że dobre katalogi..tylko nie umiesz z nich czytac,
weźmy znowu ten katalog:
http://www.generik.pl/katalogi/titanex.pdf

--zwykły kabel linka 1 przewodowa miedziana o przekroju 25mm2 TITANEX
wyczytujemy: opornośc 0,78ohma/km max prąd 136A

--dalej, kabel spawalniczy 25mm2 podano spadek napięcia przy 100A na 10m wynosi 0,795V łatwo policzyc 0,795V/100A wychodzi 0,00795 ohma na 10m wiec na kilometr bedzie 0,78ohma...jak normalnego kabla...więc gdzie jest róznica??

Wiesiek

Zbyszek Kopeć - Pią 03 Sie, 2007

Czytaj dobrze.
Na przykład strona Nr "9" pliku pdf; tu są określone maxymalne prądy kabli spawalniczych.: 25mm2 - prąd max. 180A.
Porównaj sobie w przepisach SEP-u prądy znamionowe przewodów zasilających silnik np.: 14 kW/84V (tu chwilami musi płynąć 400A) i tu SEP nie dopuszcza przewodów spawalniczych o takim samym przekroju.
Twoje przeliczenia zawierają małą cząstkę problemu.
http://www.generik.pl/katalogi/titanex.pdf
Ja dałem informację o prawidłowym łączeniu, wypada posłuchać rady.
Druga rzecz, to olbrzymia cena tych spawalniczych kabli, a jeśli już je masz, to sprzedaj i kup odpowiednie tańsze, a zostanie Ci kasa na inne cele.

Anonymous - Pią 03 Sie, 2007

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Czytaj dobrze.
Na przykład strona Nr "9" pliku pdf; tu są określone maxymalne prądy kabli spawalniczych.: 25mm2 - prąd max. 180A.

A NA STRONIE 5 TEGO PDFa ZWYKŁY PRZEWÓD O TAKIM SAMYM PRZEKROJU 25mm2 TYLKO MAX 135A...A SPAWALNICZY ( SAM PISZESZ) 180A...WIĘC KTÓRY LEPSZY??

Porównaj sobie w przepisach SEP-u prądy znamionowe przewodów zasilających silnik np.: 14 kW/84V (tu chwilami musi płynąć 400A) i tu SEP nie dopuszcza przewodów spawalniczych o takim samym przekroju.

PODAJ MI TĘ NORMĘ ŻE SEP NIE DOPUSZCZA, JEZELI Z KATALOGU WIDZE, ŻE ZWYKŁY MA MAX 135A ( a Ty chcesz tam puści chwilowo 400A?) A SPAWALNICZY DOPUSZCZA 180A....MOIM ZDANIEM MIEDŹ TO MIEDŹ..NIC NIE MA O TYM ABY TO BYŁT INNE METALE????

Twoje przeliczenia zawierają małą cząstkę problemu.
http://www.generik.pl/katalogi/titanex.pdf
Ja dałem informację o prawidłowym łączeniu, wypada posłuchać rady.
CIEKAWE CO JESZCZE MOZE BYC TAKIEGO W TYCH KABLACH, OPORNOSCI TE SAME , PRZEKRÓJ TEN SAM, MIEDŹ TAKA SAMA, IZOLACJA SPAWALNICZYCH LEPSZA I ODPORNIEJSZA...WIEC JAKIES NOWE PRAWA FIZYKI..INNA GESTOŚC PRĄDU??? NIE PRZEKONAŁEŚ MNIE...aLE, DAJMY SPOKÓJ, UWAŻAM, ŻE NIE MA PRZECIWSKAZAŃ ŻADNYCH, MAM TEN PRZEWÓD I ZASTOSUJĘ GO..I ZOBACZYSZ NIC SIĘ NIE ZAPALI..TO DOKŁADNIE TAKA SAMA MIEDŹ JAK W ZWYKŁYM KABLU, WIĘC ZADNYCH CZARÓW BYC NIE MOŻE U/I=R P=u*i .
WIEC NAPISZ WRESCIE..SPAWALNICZYCH NIE MOŻNA BO TO TO I TO...?

Druga rzecz, to olbrzymia cena tych spawalniczych kabli, a jeśli już je masz, to sprzedaj i kup odpowiednie tańsze, a zostanie Ci kasa na inne cele.


KUPIŁEM W CENIE NIŻSZEJ NIŻ TAKI SAM PRZEKRÓJ ZWYKŁEGO KABLA.

Anonymous - Pon 24 Wrz, 2007

Witaj rudzik !! jak tam autko ? masz moze jakies nowe fotki ?

musze powiedziec ze mi po glowie chodzi takie autko o masie max 350 kg aby zarejestrowac jako motorower



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group