Anonymous - Nie 30 Paź, 2011 Temat postu: KMX Cobra low budget elektric :) Witam wszystkich (chciałem gdzie indziej się przywitać ale nie znalazłem odpowiedniego miejsca) Żeby nie było, że jestem kolejnym erotomanem gawędziarzem, który narzuca wszystkim swoje racje a nigdy nic nie zrobił chciałbym pokazać pierwszą wersję mojej zabawki czyli KMX Cobra z silniczkiem 24v 450W, sterownikiem i akumulatormai 2x 12V 20Ah - cały zestawik zakupiony w firmie na M.. za niecałe 500zł (oczywiście oprócz roweru...) Rower na codzień jest używany bez akumulatorów, miał być możliwie lekki (jak na cobre..) do tego silnik musiał być łatwo demontowalny wieć z góry odpadły montowane w piasty, za ciężkie i za trudno się ich pozbyć. Zakupiony silniczek z przekładnią waży zaledwie 2kg, na nim siedzi wolnobieg coś koło 16T a pod tarczą tylnego koła przez dystans dorobiony u tokarza została przymocowana zebatka 22T z jakiejś chińskiej kasety. Całość niestety po uruchomieniu kilka miesięcy temu nie była rozwijana z braku chęci czasu i wielu innych wymówek. Przybliżone parametry: Vmax po płaskim z obciążeniem 100kg - 40km/h Zasieg przy prędkości 25km/g - 40km. Kilka fotek: 
a na koniec jeden z moich niezrealizowanych pomysłów... 
DIPOL - Nie 13 Lis, 2011 W zasadzie to zazdroszczę Tobie tej przestrzeni do majsterkowania ale interesuje mnie w jaki sposób zamocowałeś wolnobieg na tylnym kole z lewej strony [ chyba to wolnobieg przy chamulcu tarczowym ]. Jarek-LT - Nie 13 Lis, 2011 Wyrażnie jest napisane, że wolnobieg w tylne koło nie wszedł lecz sama zębatka na sztywno , wolnobieg jest na silniku...... Trochę w innym przypadku i główkowaniu został osadzony na piaście wolnobieg po lewej stronie Jarek-LT 
kremir - Pon 14 Lis, 2011 Takie silniczki już widziałem w firmie na "M.."  na allegro
W jaki sposób zamontowałeś na przekładni wolnobieg? Bo o ile wiem te sliniki go nie mają na wyjściowej zębatce. Jarek-LT - Wto 15 Lis, 2011 Niestety ale w tym przypadku trzeba odwiedzić tokarza który dorobi odpowiednią tuleje z otworem pasującym na oś przekładni/silnika a na zewnętrznej powierzchni dotoczy gwint pasujący do wolno-biegu. toft - Wto 15 Lis, 2011 Dlaczego niestety? tokarz też człowiek;) Nostusek - Czw 17 Lis, 2011 Ja mam rozwiązanie że zamiast tarczy hamulcowej mam wykonaną z aluminium przejściówkę na której zamocowałem lekko roztoczoną zębatkę 80 zębów od pocket-bike'a. Z tym rozwiązaniem przeleciałem już blisko 300 kilometrów i absolutnie NIC się nie działo z nią. Trzyma się dobrze i nie krzywi. Aha - i nie mam wolnobiegu - pracuję nad odzyskiwaniem energii do baterii. I woogóle zastanawiam się nad tym jak kolega przejeźdza 40 kilometrów na pakiecie dwóch akumulatorów 12V 20Ah? Ja w rowerku mam 2 x 18Ah i zasięg ledwo co sięga mi do 15 kilometrów przy czym pod koniec zasięgu moment generowany przez silnik jest już znikomy i nie ma siły a napięcie pod obciążeniem spada do 18-20V... No i rozpędzenie się po płaskim do ok. 20 km/h tra wieki. PRzy naładowanych akusiach nawet i 34 km/h pojadę... Fakt że ja nie mam przekładni w silniku a jedynie przekładnię łańcuchową o przełożeniu 7,27... Anonymous - Pią 18 Lis, 2011 A jakie masz te akumulatory? Jakiej firmy? toft - Pią 18 Lis, 2011 Zasięgi podawane przez Nostunka korelują z moimi doświadczeniami w podobnym setupie (22ah i jakies 17 - 18 km przy vmax) Anonymous - Pią 18 Lis, 2011 A ja się nadal pytam o te akusy. Testowałem różne 20Ah i tylko Chilwee miało dwa razy większe zasięgi, niż inne o tej samej pojemności. mar56 - Pią 18 Lis, 2011
Nostusek - Sob 19 Lis, 2011 Powiem tak - te akusie co mam są jakieś leniwe i słabo chcą oddawać energię... To jedyny ich minus - raczej są do aplikacji które potrzebują mniejszych prądów. Przy 25A stosunkowo szybko siada na nich napięcie i pod obciążeniem długotrwałym przysiada ale gdy po odpuszczeniu prądu rowerek postoi kilka minut to na aku mam jeszcze ok 12,8V i odżywają i znów mam przez chwilkę dość dynamiczny rower po czym znów siadają. Ale w przygotowaniu mam już specjalną konstrukcję baterii... Zbyszek Kopeć - Sob 19 Lis, 2011 A jak w spalinowym aucie damy dyszę w gaźniku lub pompę wtryskową, która puści tylko 1 litr na 1 godzinę, to winny zrywów i braku stałej jazdy będzie kolor zbiornika paliwa, czy harmonijka przy kolektorze wydechowym, a może sonda lambda ? ANALOGIA. Anonymous - Nie 20 Lis, 2011 Na temat akumulatorów Toyama się nie wypowiem, bo ich nie testowałem. Co do chilwee to wiem, że są OK. Nostusek - Wto 22 Lis, 2011 Moje zyją całkiem nieźle i całkiem nieźle się trzymają - choć tak jak mówiłem - są leniwe do pracy z dużymi prądami... |
||||||||
