To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - Test jazdy w pełnym trybie elektrycznym EV priusa
MOTORASTA - Czw 12 Lip, 2012
Mam pytanie odnośnie napędu sprężarki klimy w tej wersji Priusa - sprężarka jest napędzana paskiem z silnika czy jak w nowszej wersji jest zasilana z baterii ?
Anonymous - Czw 12 Lip, 2012
zeeltom napisał/a: | To by się mijało z celem. Bezszczotkowy ze szczotkami? Nawet płynnymi
To już lepiej założyć zwykły DC. Efekt będzie ten sam.
|
No nie do końca ten sam-bo złącza obrotowe to nie iskrzące szczotki w DC, tylko połączenie nie przerywające obwód w czasie pracy-a zamykający obwód na stałe, więc efekt jest nieco inny.
Być może za 100$ nie ma szans takiego silnika dostać, bo by były za dobre w tej cenie i firma produkujaca nie zarobiłaby na częściach zamiennych i pewnie wymagałoby to zastosowania specjalnego uchwytu, a nie po prostu wymiany koła zwykłego na to z wplecionym silnikiem.
A że czasami komuś taki aluminiowy silnik się "przekręci" albo przygrzeje, to co tam... klient, który wydaje kilka tys. PLN na lekkie baterie "Lipo" co jakis czas i tak kupi drugi silnik za 100$, bo przecież jak już zainwestował tyle kasy, to nie bedzie kręcił pedałami pod górkę
Nostusek - Czw 12 Lip, 2012
eneuro napisał/a: | No nie do końca ten sam-bo złącza obrotowe to nie iskrzące szczotki w DC, tylko połączenie nie przerywające obwód w czasie pracy-a zamykający obwód na stałe, więc efekt jest nieco inny. |
Taki patent już był w silnikach pierścieniowych dawno temu gdzie w konstrukcji były 3 pierścienie dołączone przewodami do rozrusznika albo do regulatora i po rozruchu pierścienie zwierało się poprzez zsunięcie ich razem do siebie i podniesienie szczotek. Niestety to rozwiązanie mimo że szczotki się ślizgały po pierścieniach również iskrzyło.. Popatrzcie czasem na lokomotywy elektryczne. ( ja mam ta dogodność że mam do najbliższych torów ok. 100 metrów..) Tam również macie coś w stylu złącza ruchomego w postaci pantografu i trakcji nad torami. Pantograf ślizga się po drucie jezdnym który jest gładki. Ponadto jest doń silnie dociśnięty sprężynami a sama trakcja mocno napięta - i nieraz tam coś zaiskrzy choć prądy nie są tak straszliwie wielkie (EN57 ma 580 kW co daje prądy do 200A przy jeździe pełną mocą).
Anonymous - Pią 13 Lip, 2012
Nostusek napisał/a: | Niestety to rozwiązanie mimo że szczotki się ślizgały po pierścieniach również iskrzyło.. Popatrzcie czasem na lokomotywy elektryczne. |
A widziałeś te złącza obrotowe? Tam nie ma co iskrzyć, bo są tylko przewody doprowadzające prąd, połaczone w miejscu styku, płynnym metalem (rtęcią), więc obwód cały czas jest zamknięty... Złącza ślizgowe też są ale na mniejsze prędkości obrotowe, a nie liczone w tysiącach RPM.
|
|
|