gulipin - Nie 23 Mar, 2014 Temat postu: GIANT SIERRA EV GIANT SIERRA EV Rower zelektryfikowany 2 lata temu, przejechałem nim ponad 6 tys. km. Nie zawiódł mnie nigdy, wiec uznaję ze konstrukcja jest sprawdzona. Jazda nim daje dużo frajdy ze względu na osiągi. Jedyne co mi przeszkadza to brak pełnej amortyzacji, ale pracuję już nad nowym rowerem:). Części ev z tego roweru będą podstawą do nowej konstrukcji. Bazą do przeróbki był Giant Sierra, rower z ramą wykonaną z Cr-Mo. Trochę danych: Hamulce v-brake deore Opony Schwalbe Crazy BOB 26" 2.35 Silnik Crystalytate HT3525 bez halotronów w obręczy alexrims dm24 sterownik Crystalyte 45A, 72V bez halotronowy - w rzeczywistości daje maksymalnie 55A bez przerabiania Akumulatory LiPo 8x5Ah 5s 20C Turnigy z HK, połączone w 20s2p co daje maksymalnie 84V i około 740Wh Obudowa na akumulatory wykonana z profili aluminiowych polutowanych ze sobą za pomocą stopu Alu-wed 4x Cell-Log do monitorowania pakietu. Cycle Analyst 2.25 Wycięte wodą wzmocnienia (haki) przeciwdziałające obróceniu się osi silnika w widelcu. Sprawa istotna przy tej mocy. Wzmocnienia dopasowane do kształtu widelca, zaokrąglone w punkcie styku z ramą na frezarce, skręcone opaskami i przykręcone przy wykorzystaniu istniejących otworów w ramie. Dodatkowo śruba zabezpieczająca rozginanie haka. Moment obrotowy a zatem i przyspieszenie jak na rower jest niesamowite. Poniżej 5s do 50km/h. Zasięg mocno zależy od stylu jazdy, ale o tym wiedzą użytkownicy trochę mocniejszych zestawów:) Ja nigdy nie wyładowałem akumulatorów do końca. Minimalne średnie zużycie energii to 10wh/km, przy takim stylu jazdy miałbym zasięg około 70km. Zwykle wychodzi mi około 13wh/km. Stan akumulatorów LiPo po dwóch latach eksploatacji oceniam na dobry. Mam nadzieje ze posłużą mi jeszcze ze 2 lata. Akumulatory obecnie mają za sobą 196 cykli ładowania. Łącznie oddały 1014Ah. Da się odczuć że są trochę bardziej "miękkie" pod obciążeniem. W stosunku do tego jak były nowe pod obciążeniem 50A przy rozładowaniu 40% spadek napięcia na celi jest większy o około 150mV a więc nie dużo. O akumulatory bardzo dbałem, nie ładowałem ich powyżej 4.15v/cele w pierwszym roku i 4.18V/cele w drugim roku użytkowania. Nie rozładowywałem ich poniżej 70% pojemności znamionowej. Poniżej fotki. |
||||||
