To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Silniki DC - Silniki z urządzonek :)
Natanoj - Sob 01 Kwi, 2006 Temat postu: Silniki z urządzonek :) Chodzi i o silniki np. z wiertarki, mikserów itd. Zouważyłem że np. na allegro silnik 500W kosztuje bardzo dużo a wiertarke z takim samym silnikiem można kupić za "bescen"! I czy można wykorzystać taki silnik do napędu elektrycznego rowera albo czegoś w tym stylu? Bardzo prosze o wypowiadanie się na ten temat i z góry dziękuję.
Anonymous - Sob 01 Kwi, 2006
hehe życie ci nie miłe musiał bys dac przetwornice najlepiej sinusolade a taka 600w to już ze 200-300zł oczywyście polecam kupić ups bo zawsze można kompa na rower zamontować ale na serio ups to najlepsze rozwiązanie no i bezpieczeństwo też jest ważne jak dasz upsa to bezpieczeństwo jest duże tylko szkłem to obłożyć alebo innym izolatorem i można jeździć ktos na starym forum zrobił rower 180w na upsie
Anonymous - Pon 03 Kwi, 2006
W takich urządzeniach jak wiertarki, szlifierki, miksery itp są silniki uniwersalne które moa pracować przy smiennym jak i przy stałym napięciu. Ale jest mały haczyk jak je zasilamy zmiennym to prąd jest ograniczony przez reaktancje, a przy stałym nie, więc jak będziemy zwiększać napięcie do znamionowego ( można skokowo) to taki silnik spokojnie będzie działał.
Minusem takiej operacji jest to że skąd weźmiemy 230V stałego 12V x20szt ?? Koszt 20szt x 28zł = 560zł ( przy aku 12V 7Ah )
Silnik z dobrej wiertarki czy młota ma ok 1400 -2000W i jest zgrabny mały. Obroty ok 10 000-20 000 ale z reguły przełożenie już w wiertarce jest
Natanoj - Pon 03 Kwi, 2006
Czyli gdyby mieć bardzo, bardzo duży aku to takie rozwiązanie nawet byłoby dobre.
Anonymous - Pon 03 Kwi, 2006
no trzebaby 20 takich malych akumulatorów w szereg dac po 10 zl za kazdy, jakies 1,2 Ah. Ale takie experymenty to nie sa dla kolesi co tylko u mia zarowke podlaczyc do baterii i mysla ze rower na prad zrobia, praca z napieciami 230V to juz nie zabawa, trzeba BHP przestrzegac i stosowac rozwiązania wg okreslonych norm zeby nie zabic siebie albo kogos. Drugi problem to hałas, wiertarku strasznie hałasują, trzebaby robic wlasna przekladnie na ukosnych zebach w oleju albo lepej na pasek zębaty zeby to ciche bylo. Tylko pytanie po co tak kombinowac ? jak mozna zwiasc silniki z modełów samolotów latajacych tam silnik ma 400W i wazy 100 gram, mozna wziasc np 3 silniki polaczyc szeregowo kazdy po 9,6V 100W i cos kombinowac.
Natanoj - Pon 03 Kwi, 2006
Czyli z czego najlepiej wymontować albo kupić silnik jaki on ma być?
Anonymous - Pon 03 Kwi, 2006
nie wiem
Anonymous - Czw 13 Kwi, 2006
a co z silnikami od zakrentarek akumulatorowych? Jaka maja moc? Niektore maja 50Nm momentu ale to te drozsze, tanie marketowe maja ze 20Nm
Anonymous - Pią 14 Kwi, 2006
to tak byś musiał odjąć przekładnie od nich bo już widziałem na elektrodzie jak jeden gościu robił robota z takimi silnikami i tam jest małe obciążenie dla przekładni a w rowerze to masakra te wkrętarki mają bez przekładni po 2600obr/min
Anonymous - Nie 16 Kwi, 2006 Temat postu: 180w/220v ej Dawid ten ktoś co zmontował na upsie to ja , tyle ze to nie był ups tylko wysokosprawna przetwornica.pzdr
|
|
|