To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Inne pojazdy, mechanika pojazdów - Rowerowe hamulce hydrauliczne - podstawy eksploatacji

Freerider - Czw 21 Maj, 2015

scale napisał/a:

toft napisał/a:
Scale no ja mam tarcze obecnie 203 więc więcej nie wsadzę.

Są jeszcze np. tarcze Formuli 220mm, choć trudno dostępne


Hope 225mm były dostępne jakiś czas. ;)

toft - Czw 21 Maj, 2015

No ale problem w tym że trze niejako średnicą czyli zacisk należałoby oddalić od tarczy, jednak.... już obecnie nie bierze całym klockiem.... jak dam dodatkową podkładkę to będzie jeszcze mniej klockiem brał.
scale - Pią 22 Maj, 2015

Może masz adapter do tarcz 203mm a tarczę 200mm?
Anonymous - Nie 24 Maj, 2015

do elektryka nawet wiekszej mocy iwagi nie trzeba super wynalazkow, wystarcza dobre hamulce a nie wynalazki.z samej fizyki skoro energia idzie w cieplo to wiadomo co robic.zwiekszac mase zacisku powierzchnie okladzin wieksze tarcze a nie zabawa w male pizdryki do cross country i do tego jakies radiatory.nie prosciej kupiccos solidnego jak magura?u mnie nie ma problemow nawet przy hamowaniu z 80km/h czestego hamowania w trybie terenowym czy jezdzie miejskiej.po prostu na hamulcach nie mozna zaoszczedzac jak sie ma pojazd wazacy 100-150kg z kierujacym.tylni hamulec moznakupicnieco slabszy ale przod musi byc mocny.przod to wydatekmin 300-400zl i masz spokoj.czym kupisz model z wiekszymi klockami(duza powierzchnia) tym na dluzej wystarcza za ta sama cene.nie warto hamowac klockami jak pinezki bo zbankrutujesz.ja jezdzac ostro zmieniam 2-3 kpl klockow na sezon
Cezar38 - Nie 24 Maj, 2015

Hamulce to się dopiero docenia, jak trzeba awaryjnie zahamować, bo jakiś palant wymusza pierwszeństwo. Przeciwwaga jest taka duża, że u mnie amor przy hamowaniu awaryjnym wpada o 100mm, wszystko trzeszczy od przeciążeń. Wcześniej miałem BB5 i było bez rewelacji, teraz mam M675 z metalikami i radiatorami (najtańsze) i jest skok jakościowy.
toft - Nie 24 Maj, 2015

Dlatego przesiadłem się z bb5 na te Shimano bo właśnie mają duże stosunkowo okładziny. Większą powierzchnią przy standard tarczy (przynajmniej tych kilku które widziałem) raczej nie pohamujesz bo te klocki mają powierzchnię (w każdym razie chodzi o jeden wymiar)podobną do części ciernej tarczy. Chyba że te zaciski do dh wielotłoczkowe itd to mają te okładziny jeszcze dłuższe niejako po obwodzie.
Anonymous - Pon 25 Maj, 2015

do dh jest teraz roznie.niejednorotnie i w tej dziedzinie oszczedzaja na masie tam gdzie jest to juz glupota. mija stara szkola, gdzie masywne i mocne elementy zyja latami bez wiekszych napraw.epoka jednorazowych smieci wstepuje i do dh.zalecam duza ostroznosc, logike przy wyborze hamulcow, w koncu ratuja zycie niejednokrotnie.cudow w przyrodzie nie ma( tylko marketingowcy mysla ze cud jest ten ich wlasnie)
toft - Czw 28 Maj, 2015

A więc (:)) zabrałem się za wymianę okładzin.
Zakupiłem pierwsze lepsze pół-metaliki "na teraz" w rowerowym. Na potem zamówię gdzieś z neta...
Tak to wyglądało:

Jak widać na opisie firmy sponsora forum czyli NEXUN ;) .
Odkręciłem zacisk itd.
Wyjąłem klocki- oto ich pobieżny stan. Sory lepszych zdj (ostrość) nie udało mi się zrobić. Mam obecnie komórę prawie bez apo więc wszystko muszę robić gopro.
Stan okładzin okazał się tragiczny. Czescowo scierała się już sama blacha.


W zasadzie szkoda by pisać ale bo to wszystko standard (może poza stopniem zużycia klocków) jednak... Przyjrzałem się tarczy... Zdjęcia pewnie tego chyba nie oddają...

Niedawno kontrolnie mierzyłem suwmiarką stan tarczy i wyszło że jak nowa... Nie pochyliłem się jednak dostatecznie nad tematem (dosłownie:)). Po dokładnych oględzinach "pod e-bikem" okazało się że tarcza w środkowej części ma na oko jakiś max milimetr grubości... wyżlobiona jest dokładnie łudeczkowo...
Nastąpiłą więc szybka akcja wymiany tarczy... Niestety na stanie miałem tylko 180mm. Po kombinowaniu z zaciskiem jako tako udało się ustawić wszystko na "jutrzejszy" dzień (jako pojazd niemal codzienny wszakże mi służy). Pojechałem więc podocierać bo i klocki nwe i tarcza. Na początku strasznie skakało koło. drgania widelca przód tył... Pojeżdziłem na zaciągnietym i nieco ustąpiło... To byłby dobry, logiczny koniec historii... jednak... postanowiłem że dotrę hampel nieco mocniej. Przeleciałem na zacisnietym z pełną mocą kwartał w koło komina... Efekt... nie nie... hamulce są okej... Popaliłem przewody w silniku:(... cdn. Jednak zapewne w innym temacie;)... Heh jak ja jutro pojadę do roboty,,,

Yin - Czw 28 Maj, 2015

Szukaj pozytywów - teraz łatwiej będzie małżonce wytłumaczyć konieczność zakupu MXUS'a ;)
Czekamy na fotorelacje z wymiany kabelków :) .

toft - Sob 30 Maj, 2015

Dobre:).
A fotorelacja bedzie później (znacie źródło dobrych kabelków). Narazie przeszczepiam silnik. Zobaczymy co bedzie.

tas - Pią 25 Gru, 2015

Jest jedna ciekawostka związana z hamulcami, która mnie zastanawia.
Jeśli w superbajku jest komplet hamulców takich samych modeli to w większości takich konstrukcji tylna tarcza jest spalona.
I teraz się zastanawiam dlaczemu? Przecież ogólnie się przyjmuje, że to przód hamuje z większymi siłami, a z obserwacji jasno wynika, że jest odwrotnie i mocniejsze trzeba by dawać na tył. Którąś z kolei widzę maszynę i jest to samo.
Prawie żaden z właścicieli nie zwrócił na to uwagi, więc ten efekt jest niezależnie od zastosowanego modelu zacisków, okładzin czy tarcz ani niezależny od użytkownika.

WojtekErnest - Pią 25 Gru, 2015

tas napisał/a:
..komplet hamulców takich samych modeli to w większości takich konstrukcji tylna tarcza jest spalona.
I teraz się zastanawiam dlaczemu?.

Wydaje się że bezposrednim powodem jest b. duża różnica masy przód, tyl.

Yin - Pią 25 Gru, 2015

Powody mogą być imho dwa:
Bardziej prawdopodobny: większa masa tylnego koła z porównaniu z normalnym = większa bezwładność.
Mniej prawdopodobny: nie używanie klamek z odcięciem i zbyt późne puszczanie manetki.

maniekrox - Sob 26 Gru, 2015

Może jest lepsza skuteczność hamowania tyłem niż w standardowym rowerze przez to, że tylne koło jest mocniej dociśnięte do ziemi?
Anonymous - Sob 26 Gru, 2015

Mam bardzo ciężki rower. Przód hamuje dużo skuteczniej niż tył. Tylno koło potrafi się zablokować i rower jedzie dalej. Hamując przednim zawsze skuteczniej hamuję, niż tylnym. Masa mojego roweru ze mną, to koło 180 kg.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group