To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Hyde Park - Jazda ebikiem w deszczu
ajs - Wto 12 Sty, 2016 Temat postu: Jazda ebikiem w deszczu Chciałbym poruszyć temat jazdy ebikiem kiedy zaskoczy nas deszcz
W związku z tym iż prawie każdy z nas wozi małą elektrownię ,to co jest najważniejsze aby nie spotkała nas jakaś niespodzianka Czy np: zalanie manetki przez deszcz może uniemożliwić jazde
sietaz - Wto 12 Sty, 2016
Po moim rowerze spłyneły już hektolitry wody i wszystko działa. Wymieniłem tylko manetkę w międzyczasie.
Wystarczy zabezpieczyć kable wchodzące do silnika no i wiadomo żeby nie lało się na resztę sprzętu - szczelna skrzynia
Adam Wysokiński - Wto 12 Sty, 2016
Ja nie miałem z deszczem problemów w czasie jazdy. Na ostatnim zlocie rower stał całą noc w deszczu pod latarnią i też mu nic nie było.
bloodyopel - Wto 12 Sty, 2016
Adam Wysokiński, a pamiętasz jak ja osłaniałem pikacza woreczkiem od hot doga z orlenu?
tas - Wto 12 Sty, 2016
Sabvotony jak im zaleje złącza to same dają gazu, a zazwyczaj się je montuje pod rowerem.
Więc ostrożnie, im bardziej skomplikowana technika to tym bardziej wrażliwa i nie można lansować poczucia, że woda w ebajku nie powoduje kłopotów..
sietaz - Wto 12 Sty, 2016
Ja osobiście uważam instalowanie tak drogiego sprzętu poza skrzynia za zbrodnie, ale to tylko moja opinia
Adam Wysokiński - Śro 13 Sty, 2016
Cytat: |
Adam Wysokiński, a pamiętasz jak ja osłaniałem pikacza woreczkiem od hot doga z orlenu? |
Każdy sposób jest dobry. A pamiętasz jaką miałem prostą osłonkę?
tas napisał/a: | Więc ostrożnie, im bardziej skomplikowana technika to tym bardziej wrażliwa i nie można lansować poczucia, że woda w ebajku nie powoduje kłopotów.. |
Nikt nie lansuje takiej tezy, to prywatne doświadczenie.
Jasna sprawa, że trzeba uważać i zrobić konstrukcję "z głową"
Widziałem elektrykę ( nie tylko w rowerze ) gdzie ktoś tak się bał wody, że poowijał wszystkie połączenia taśmami czy foliami. Zwykle efekt był taki że pod tą folią było dużo wody, bo jak już się tam dostała to nie mogła wylecieć. A wtedy elektroliza zrobi swoje ( miałeś, tas taką przykrą przygodę )
sietaz napisał/a: | Ja osobiście uważam instalowanie tak drogiego sprzętu poza skrzynia za zbrodnie, ale to tylko moja opinia |
Ja też tak uważam.
Na jesieni naprawiałem koledze z forum sterownik z korozją ścieżek. A jak pirek przyjechał do mnie skuterem to po otwarciu sterownika normalnie chlusnęła z niego woda. Cud, że to chodziło
Yin - Śro 13 Sty, 2016 Temat postu: Re: Jazda ebikiem w deszczu
ajs napisał/a: | Czy np: zalanie manetki przez deszcz może uniemożliwić jazde |
Dojeżdżam e bajkiem do pracy codziennie przez 3 lata - deszcz, śnieg itp - daje radę Z zalaniem manetki raz miałem ciekawy objaw - lekkie szarpanie silnikiem podczas stania na światłach. Po wyschnięciu manetki samo przeszło. Imho rower trzeba budować tak żeby całość była odporna na zalanie od początku - prędzej czy później jakiś deszczyk na trasie nas złapie.
tas - Śro 13 Sty, 2016
Cytat: | lekkie szarpanie silnikiem podczas stania na światłach |
Miałem wczoraj to samo z suchą manetką i zalanymi kablami od sterownika
Eryk1000 - Śro 13 Sty, 2016
tas napisał/a: | Cytat: | lekkie szarpanie silnikiem podczas stania na światłach |
Miałem wczoraj to samo z suchą manetką i zalanymi kablami od sterownika |
Przy 6kW to już tak lekko nie szarpie
tas - Śro 13 Sty, 2016
Ady nie mam 6kw tylko 4.5
Nie szarpał mi w sumie tylko takie drgawki miał
Tomas - Śro 13 Sty, 2016
to z zimna i przemoknięcia
Mobil - Śro 13 Sty, 2016
Z niedoboru amperów, chce więcej
Yin - Czw 14 Sty, 2016
tas napisał/a: | Cytat: | lekkie szarpanie silnikiem podczas stania na światłach |
Miałem wczoraj to samo z suchą manetką i zalanymi kablami od sterownika |
Sterownik u mnie można wykluczyć - mam wewnątrz puchy. Chyba że woda dostała się do silnika i tam hale wariowały? Choć wydaje mi się że uszczelnienie na silniku ( 9c pod wolnobieg w tym przypadku ) mam ok - nic z niego nie kapie nawet po długiej jeździe w deszczu.
|
|
|