maran_hand - Pią 27 Maj, 2016 Temat postu: e-rower / lekki motor wydrukowany przez Airbusa http://motocykle.onet.pl/...motocykl/6rs1vw wizualnie fajna konstrukcja, choć patrząc na ilość miejsca na aku i sterownik ciężko uwierzyć w deklarowany przez producenta zasięg cena też nieznana bo autor artykułu ma problemy z liczeniem - cóż Onet 
pojazd chyba nie jest skończony bo nie widzę podstawek na nogi ale myślę że po drobnej korekcie czyli montażu napędu nożnego byłby całkiem fajny ebajk. gdyby okazało się, że jego cena to 20 tys pewnie byłaby duża sprzedaż. może ktoś z forumowiczów pokusi się o skopiowanie ? madejp - Pią 27 Maj, 2016 Jak widzisz, że artykuł jest pisany, żeby wyrobić wierszówkę tanim kosztem, to weź wysil się i poszukaj czegoś lepszeg przy pomocy googla. Tu masz trochę lepszy artykuł: http://next.gazeta.pl/nex...je-rowniez.html 1. Ma podnóżki 2. Miejsce na baterie jest szersze niż to jest wygodne w rowerach. 3. Kosztuje to jedna 50k$ czyli 200 tyś PLN 4. Rama jest zaprojektowana do druku 3D, nie wiem, czy komuś chciało by się coś takiego spawać  . A drukarki 3D na proszek metali nie są raczej w zasięgu dla amatorów.
atomek1000 - Nie 29 Maj, 2016 Osiągi, zasięg, osprzęt - wszystko slabsze niz w większości naszych ebajków. A waga jedynie o 1kg mniejsza od mojego roweru. Tam silnik 6kW u mnie 8kW...zasieg 60km u mnie minimum 75km przy gigantycznym zużyciu wh/km. Przy tej cenie to tylko dla entuzjastów nie seryjnych pojazdów i mało który pewnie będzie jeździł tym. Tomek - Nie 29 Maj, 2016 Za tą cenę można by zbudować 20x bików na forumowej ramie falcon v2 i uzyskać kilkukrotnie większy zasięg przy tej samej mocy... bez sensu trochę ta cena z kosmosu za 10kg lżejszy pojazd. Pewnie 90% tej ceny to rama, która jest trochę przekombinowana wg mnie. Może i fajny w teren, sam bym się przejechał ale to jest taki bajer, że nikt normalny tego nie kupi chyba, że ktoś, kto rozpala w piecu dolarami.\ Za 200 tys to by można wykombinować taką ramę falcon v2, felgi, kierownice z carbonów i innych cudów i by ponad 90% kasy jeszcze zostało 
|
||||||
