To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Hyde Park - Rzeczywiste osiągi pojazdów elektrycznych

toft - Pią 19 Sie, 2011

Ile wh na km? przy jakiej sredniej prędkości?
BO ciekawie byłoby porównać z http://www.silesiangreenpower.polsl.pl/.

Zbyszek Kopeć - Pią 19 Sie, 2011

zeeltom:
Przypominam, że większe napięcie, to więcej akumulatorów, czyli energia ta sama, bo moc jest mocą.

toft - Pią 19 Sie, 2011

Nieźle, 14wh na kilometr przy sredniej 45kmh. Lepiej niż rower...
mar56 - Pią 19 Sie, 2011

Sceptycznie pochodzę do takich artykułów,pewnie przeprowadzone w idealnych warunkach.Nie do powtórzenia w normalnej eksploatacji
Anonymous - Pią 19 Sie, 2011

Zbyszek Kopeć napisał/a:
zeeltom:
Przypominam, że większe napięcie, to więcej akumulatorów, czyli energia ta sama, bo moc jest mocą.


Zakładając taką samą moc silnika? Energia jest taka sama dla stałego obciążenia przy większej ilości akumulatorów? To po co tyle ich zakładać? Jeden wystarczy :D
Przykładowo silnik 250w zasilany z 24V pobiera około 10A, a z 48V około 5A. To jaka będzie pojemność akumulatora obciążonego dwukrotnie mniejszym prądem? Na pewno większa, co przełoży się na zasięg. Co doświadczalnie odczuwam w swoich rowerkach. Przy tych samych mocach silników i rozmiarach kół większy zasięg mam w rowerze zasilanym 48V niż 36V.

Zbyszek Kopeć - Pią 19 Sie, 2011

Prościej - będzie tyle samo kilogramów akumulatorów, przy założeniu, że moc ta sama to i ilość energii musi być ta sama, a i zasięgi sa te same.
Większe napięcie, to lepsze izolacje i więcej mostków między akumulatorami, a większe prądy, to większy pzekrój przewodu.
Fizyka jest tu jedna.

mar56 - Pią 19 Sie, 2011

Zbyszek Kopeć napisał/a:
a większe prądy, to większy pzekrój przewodu.
Fizyka jest tu jedna.
Jeszcze trzeba dodać większe spadki napięcia,większe straty na grzanie itd,dlatego prąd się przesyła mozliwie wysokim napieciem w Rosji 800kV :grin:
7h7 - Pią 19 Sie, 2011

Szkoda, że nowi użytkownicy forum muszą czytać takie pierdoły zamiast konkretów, fizyka jest zawsze fizyką. Ktoś chyba zapomniał o charakterystykach pojemności aku ołowiowych w funkcji prądu rozładowania - większy prąd to mniejsza pojemność.
Skoro zmienia się pojemność w funkcji prądu to.....

Zbyszek Kopeć - Pią 19 Sie, 2011

Przecież ja nie piszę o przesyle energii na tysiące km, a pojazd jest tylko małym urządzeniem.
Jednak napięcie 48V jest w pojazdach napięciem bardzo bezpiecznym (nawet dla dzieci) i łatwiej o dobry regulator - najbardziej optymalne do roweru EV, a do auta EV najlepiej do 84V nominalnego, ale to jest maksimum, bo wyżej, to już zagrożenie życia.
Silniki elektryczne mają jednak korzystniejszą sprawność i moc swoich konstrukcji przy większych prądach (oczywiście w pewnych granicachi optymalnych innych warunkach).
Jeśli wyższe napięcie, to więcej mniejszych akumulatorów, ale sumaryczna energia i sumaryczna waga akumulatorów taka sama.

7h7 - Pią 19 Sie, 2011

Proste pytanie - w jakich warunkach z aku ołowiowego 12V/12Ah (144Wh) odbierzemy 144Wh?
1. czy przez godzinę pobierając 12A
2. czy przez 20 godzin pobierając 12/20 A

???

Zbyszek Kopeć - Sob 20 Sie, 2011

Należy porównać np. 24V i 24Ah oraz 48V i 12Ah.
7h7 - Sob 20 Sie, 2011

Proszę o odpowiedź

1.
2.

* niepotrzebne skreślić

toft - Sob 20 Sie, 2011

(Mar) dlatego do porównań wolę zawody podane w moim linku (silesian green power). Ponieważ są to właśnie zawody. Wyścig. Choć oczywiście z warunkami start/stop czy jazdą 100 kmh to nie ma wiele wspólnego. Coż jednak sam wynik jest frapujący. W optymalnych warunkach ten pojazd zużywa tyle energii przy 45 kmh co rower elektryczny przy 30 kilku kmh.
W przypadku Silesian green power sama budowa poojazdu jest prosta. To wykonana (nomen omem przez producenta rowerów) obudowa z wlókna węglowego rozparta na ramie aluminiowej.

Najciekawsza jest cała telemetria. Bardzo mi się to podobalo jak to jest zrobione:).

Sterowanie po szynie can bus. Ciekawostka ze w tych nowoczesnych zawodach organizator dostarcza zarówno silnik jak i trzy pary akumulatorów. Jednak silnik jest szczotkowy a aku to żelki. Jak widać zawody są emocjonujące jak formuła 1. Są pitstopy na zmianę akumulatorów jest taktyka jak szybko jechać aby starczylo energii i żeby żele miały korzystne charakterystyki rozładowania itp. Chętnie obejrzałbym to jako serię zawodów na różnych torach.

Anonymous - Sob 20 Sie, 2011

Zbyszek Kopeć napisał/a:
Należy porównać np. 24V i 24Ah oraz 48V i 12Ah.


Coś się nie rozumiemy. Jadąc wolniej jedziemy dalej, bo przy mniejszym prądzie mamy większą pojemność. Z tym się chyba każdy zgodzi. Więc przy większym napięciu, aby nie przekroczyć danej mocy musimy pobierać mniejszy prąd, a za tym mamy większą pojemność akumulatorów i dalej pojedziemy. Praw fizyki akumulatorów tu nikt nie zmieni.
Żele 12Ah przy prądzie 20 godzinnym mają pojemność 12 Ah, ale przy prądzie 5A nie wiem czy mają połowę tego. Więc chyba logiczne, że im mniejszy prąd, to dłużej działa i dalej się jedzie.

Zbyszek Kopeć - Sob 20 Sie, 2011

zeeltom:
Masz rację, bo zwiększamy ilość akumulatorów, żeby mieć większe napięcie. Jednak ten sam efekt przy niższym napięciu uzyskujemy zwiększając pojemność akumulatorów - ilość energii będzie taka sama.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group