Anonymous - Nie 12 Cze, 2016 Temat postu: Kłopoty słonecznikowego napędu. Dorobiłem drugi fotel do słonecznika i silnik dostaje ostro po garach. Na płaskim, po asfalcie w czasie jazdy, nie ma problemu. Kłopot zaczyna się przy ruszaniu, lub na bocznych, nieutwardzonych drogach. Silnik mam w przednim kole. Co byście zaproponowali na napęd? Nie musi być szybki. 25 km/h w zupełności wystarczy, ale musi mieć duży moment, żeby normalnie, żwawo ruszać i nie stawać na miękkim podłożu, typu ubity piach, lesna droga, czy szuter. Koło zalecane, to 24 cale. Jakby ktoś był zainteresowany silnikiem przekładniowym, który mam obecnie i pisałem, że tryby przeskakują, to do jakiegoś lekkiego rowerka się nada. Tryby nie są wytarte, ale pod obciążeniem słonecznika przeskakują. W rowerze powinien się sprawdzić, dla lekkiej osoby. Jest zapleciony w koło 24 cale na obręczy wzmacnianej, na szprychach od Ogara 3,1 mm. Cena z kółkiem 150 zł. tas - Nie 12 Cze, 2016 Nakręć zębatkę na jedno z tylnych kół i daj na przekładni napęd zewnętrzny. Prosto, miło, tanio 
Anonymous - Nie 12 Cze, 2016 Jeśli na tył, to racze dwa silniki na oba koła tylne i dwa sterowniki, bez zębatek, ale to drogo wyjdzie. tas - Nie 12 Cze, 2016 nie koniecznie. To mogą być silniki DC (jeden tani sterownik) oraz zaadoptowane z czegoś innego, jakaś pompka, napęd podnośnika, cokolwiek, z RPM się fajnie zejdzie. W wersji "na bogato" zamontuj chiński dyfer, centralnie napędzany silnikiem DC od pompy z widlaka bez sterownika, powinno to dać budzącą szacunek moc startową kilkanaście kW. Skończą się problemy z wyjazdem z lasu, to las zacznie wyjeżdżać spod Ciebie 
Trzeba by dołożyć jeszcze jeden panel i dac go w formie spoilera z tyłu. Anonymous - Nie 12 Cze, 2016 Znalazłem silnik DD 1 kW, 3 kW w piku, na 48V. Zapleciony już jest w koło 24 cale. Nie chcę już tego, co jest, przerabiać od nowa. Skoro dawał jakoś radę z silnikiem 500W dla jednej osoby, to mam nadzieję, że 1000W na dwie osoby wystarczy
Mechano - Nie 12 Cze, 2016 Kontrolery do silników DC można tanio samemu zrobić. Same silniki też nie są jakieś bardzo drogie. Swoją drogą słonecznik troszkę waży. tas 
gienek333 - Pon 13 Cze, 2016 Gdyby co, to mam sporą kolekcję silników DC, mam też jakieś "dyfry" od kładów. Anonymous - Wto 14 Cze, 2016 Wtedy bym musiał budować całkiem nowy pojazd, albo całkowicie przerabiać obecny. Pozostanę przy mocniejszym silniku z przodu. Ten 500W, który mam, ciągnie, ale się mocno grzeje w trudniejszym terenie. To dwa razy mocniejszy powinien podołać z dodatkowym chłodzeniem. Anonymous - Pią 01 Lip, 2016 Ludzi to już całkiem po..bało... Gość sprzedaje rower, ale ma małe obiekcje. Najpierw stwierdza, że nie ma go w domu, więc sprzedać nie może. Potem, że ma pogrzeb, o którym zapomniał, potem, że ojciec wyjechał, potem, że ma jakieś obowiązki, potem, że rower już nie działa, bo coś nawaliło, a to że nie będzie żony mieszał w sprzedaż roweru, itd...Albo sprzedajemy, albo robimy rozeznanie rynku... To do kolegi Stanley, atakuj gościa, może się debil nawróci 
WojtekErnest - Czw 15 Wrz, 2016 Tomek, Czy juz zgłosiłeś się ze swoim słonecznikiem na Targi rowerowe w Kielcach 29.09-01.10.2016? Będzie między innymi zlot rowerów nietypowych. Twój jest typowo nietypowy
http://www.targikielce.pl...powych,8990.htm Anonymous - Czw 15 Wrz, 2016 Problem z transportem, na kołach za daleko. WojtekErnest - Czw 15 Wrz, 2016 No tak, ale pewnie byłby przedmiotem ogólnego zainteresowania i propagował ideę rowerów EV. Innym może się przyda info, że za 40 zl jest przejazd autokarem ( z W-wy, Lodzi i Katowic) w 2 strony i wstep na targi rowerowe w Kielcach. http://wrower.pl/wiadomos...towic,6467.html |
||||||
