easy rider - Nie 12 Lut, 2017 Masz rację---znowu trochę nie tak wyszło. Bardziej mi zalezało na tym, zeby os silnika nie wypadła z ucha. Od wewnatrz i tak sa ori podkladki zabezpieczajace, muszę ten wystep w podkładce zbić tak, żeby był pod katem 90 stopni-wg opisu tasa. slimax - Wto 04 Kwi, 2017
A tak wyglada moja prowizorka wykonana na szybko z kawalka złomu. Kawałek blachy 2x1.5mm wpasowany w ramę. Blacha ta chowa się w ramę na głębokość około 5-6mm. I od dwóch tygodni nie muszę codziennie dokrecac nakrętek! Trzyma lepiej niż wyglada 
Myślę że się nadaje na kandydata do drut team by madafaka 
easy rider - Śro 05 Kwi, 2017 Witam, nie za cienkie te blachy? 1,5mm. Tas sugerował, żeby były 5mm. Takie zastosowałem, pozdr. slimax - Śro 05 Kwi, 2017
I bardzo dobrze. Na pewno grubsze bylyby lepsze, akurat takie miałem (1.5mm) w dodatku ocynkowane. Zastanwiam sie tylko jeszcze czy 2mm mniej zwojów gwintu osi ktora i tak ma go mniej to nie droga do kłopotów. Chyba że przy torq armach 5mm oryginalne zabezpieczenia się pomija? Na pewno też lepsze około 3mm niż tylko fabryczne zabezpieczenia. W moim przypadku póki co to się sprawdza, ważne jest dobre spasowanie z osią silnika. W sumie przed podpieciem regena fabryczne zabezpeczenia dawały radę. Niestety przy hamowaniu silnikiem oś na tyle mocno się "wierci" że po ok 20-50km musiałem dokręcać nakrętki a to nie wpływa dobrze na trwałość gwintu, ramy... moich nerwów
easy rider - Śro 05 Kwi, 2017 Oryginalne zabezpieczenia dałem z wewnętrznej strony. |
||||||||||
