To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - Czy wybór roweru/ramy ma znaczenie?

misiek998 - Czw 25 Sie, 2016
Temat postu: Czy wybór roweru/ramy ma znaczenie?
Witam, planuję kupić rower, który docelowo ma być ebikiem, jednak najpierw musi na siebie zarobić :mrgreen:
Czytam fora, a temat roweru elektrycznego wierci mi dziurę w brzuchu tak silną, że nie mogąc już wytrzymać zacząłem rozglądać się za jakimś rowerem, gdyż mój obecny to zwykły marketowy szrot.
Na oku mam Rower firmy unibike ViperGTS http://www.unibike.pl/vipergtsdisc.html (jest także model z hamulcami vbrake)
Silnik - NC 10x6
Sterownik GT1500
Akumulatory - Jeszcze nie wiem

Chciałbym robić zasięg minimum 30km ze wspomaganiem do pracy, tam miałbym możliwość ładowania roweru.
Pytanie, czy rower się nada? Czy będę musiał rozginać ramę, czy nie będzie jakiś większych problemów?, czy wybrać jakiś tańszy rower? Jaki wyświetlacz do tego zestawu? Czy do hamulców hydraulicznych da radę założyć klamkę z czujnikiem która rozłączy mi napęd? Nie wiem do końca, co z czym się je, a chcę mieć pewność, że to wszystko współgra ze sobą. Dziękuję za poświęconą cierpliwość i czas :wink:

Tomas - Czw 25 Sie, 2016

Nie rób już tego błędu i zrób rower na ramie amortyzowanej. Ostatnio używałem "sztywnego" i każda nierówność na drodze przy prędkości 30kmh to katorga po przesiadce z fulla.
Przemek - Czw 25 Sie, 2016

Tomas napisał/a:
Nie rób już tego błędu i zrób rower na ramie amortyzowane.
popieram w 110%, szukaj ramy z dużym trójkątem i damperem pionowym by weszło jak najwięcej ogniw to 70% sukcesu do wygodnego e roweru
wookie - Czw 25 Sie, 2016

No i nie 28" koła, powinny być chociaż 26" lub mniejsze.
misiek998 - Czw 25 Sie, 2016

Dziękuję za odpowiedzi, ale obawiam się, że nie mogę spełnić wszystkich tych założeń. Albo buduję rower na krótkie trasy (30-40km) albo buduję typowego ebike-a na ramie pod taki rower. To by było dobre rozwiązanie na 2 rower, a ja potrzebuje roweru na teraz, takiego, który na siebie zarobi, czyli szukam czegoś na raty, a to co daje w paliwo do mnie wraca, przynajmniej teraz jak jest jeszcze ciepło. Podjeżdże tak miesiąc, dwa, zamówię w tym czasie silnik, sterownik i zastanowię się jakie aku, a już będę jeździł :)
Miałem pomysł, ale widzę że jest on zbyt niedopracowany, liczyłem na pomoc, a zglupialem po prostu.

Tomas - Czw 25 Sie, 2016

Pytałeś o radę dostałeś radę :wink: I tak kupisz co będziesz chciał.
atomek1000 - Czw 25 Sie, 2016

Ja bym na twoim miejscu nie kupował używanego roweru, jeżeli nie masz pełnej kwoty to nawet raty na allegro cie lepiej wyjdą kupując uzywany rower za ~2tysiące lub składając z poszczególnych nowych/używanych części dopasowanych pod ciebie.
W tym rowerku Unibike przydało by się odrazu wymienić amortyzator i hamulce więc bez sensu kupować go jako nowy.
Ja za około 3 tysiące złożyłem fulla na porządnych częsciach niektórych nowych niektórych używanych i nie wyobrażam sobie za taką kwotę kupić roweru bez pełnej amortyzacji w dodatku z kijowym przednim amortyzatorem.
Posłuchaj naszych rad a zaoszczędzisz dużo pieniędzy ;)

glebor - Czw 25 Sie, 2016

Atomek ma rację. Jak chcesz być zadowolony poszukaj ramy kona stinky / lub cały używany rower w dobrym stanie. w budżecie 2,8tys kupisz fajną konę, a ta rama ma ogromny skok zawiasa z tył + dużo miejsca w trójkącie na akumulatory. Jeżeli nie stać cie na customa, to celuj w kone stinky :)

Spójrz poglądowo jak taka kona wygląda:
http://olx.pl/oferta/kona...html#cb3950c5b0

co do części, to koledzy ci podpowiedzą jaką konfigurację wybrać. Ja osobiście dosiadłem podobnej konstrukcji właśnie 24 koła" z porządnym zawiasem i lecąc 40km/h po leśnej drodze z korzeniami czułem się jakbyś wylegiwał 4 litery na tapczanie przed telewizorem ;)

Nie kupuj sztywniaka, bo kręgosłup szybko da znać o nierównościach... szczególnie przy przelotach rzędu 50km/h, przy sztywniaku to czuć nawet nierówne płyty chodnikowe.

Jak koledzy uważają, ze ta kona dobra, to potarguj się trochę, a jak nie to może kup samą rame tego pokroju i dołóż części

wwojciech - Czw 25 Sie, 2016

Wszystko kwestia zastosowania, jesli bedzie jezdzil tylko po rownym asfalcie to i budzetowy hardtail styknie ale fakt jest taki ze i tak zaraz zamarzy Ci sie full bo daje wiecej mozliwosci i tak jak koledzy pisza, wygoda bez porowniania
glebor - Czw 25 Sie, 2016

Ja po przesiadce z sztywniaka wsiadlem na fulla i jest luksus. Jezdze 95% po asfalcie a i tak sztywniaka bym nie chcial.
misiek998 - Czw 25 Sie, 2016

Dopiero teraz zauważyłem na czym polega prawdziwy problem. Chcicałem rower na wąskich oponach coś pomiędzy szosowym a crossowym, ale szosowy odpadł ze względu na pozycje, a do crossa opony o szerokości 32-35c wrzucę bez problemu. Jazda 90% asfalt 10% skróty :)
I o ile składał bym coś spokojnego (1500w to też nie jest dużo) to nadał by się każdy rower, a tak nie robią crossów z pełną amortyzacją z tego względu że mają to być rowery lekkie. Do MTB też na siłę mogę wcisnąć wąskie opony ale nie będzie to wyglądać :D
Teraz widzę że rower którym się jeździ a solidny elektryk to 2 różne kategorie. Nie da się, jutro spotkam się ze znajomym który ogarnia te rowery, zapytam go, czy ma ochotę coś składać, a ja się solidnie zastanowię w jakim kierunku chcę dalej podążać. Albo rower i po pracy ostro spuchnę, albo elektryk, ale dobrze policzyć czy mi się to opłaci, bo to już jest bardziej hobby aniżeli szukanie oszczędności w paliwie :mrgreen:

atomek1000 - Czw 25 Sie, 2016

Jak przeliczysz ile będzie cie kosztować złożenie roweru a ile rocznie wydajesz na paliwo to szybko zrozumiesz, że oszczędności są gigantyczne(o ile pogoda pozwala).
Rower elektryczny praktycznie jest bezobsługowy jak wszystko zrobisz na początku dobrze i dobierzesz dobre części. Jedynie co będziesz zużywał to klocki hamulcowe,tarcze i energię z gniazdka :smile:

glebor - Czw 25 Sie, 2016

Ja rowerami robię 20 tys km w sezonie. Paliwo średnio do auta wychodzi po 40gr/km, czyli wydam na paliwo 8 tys w grubym zaokrągleniu. Rower wychodzi 4 tys, czyli po połowie sezonu się zwraca. Dojeżdżam na uczelnię dokładnie 20km dzień w dzień w jedną stronę, czyli 40km dziennie + wypady do znajomych po kilka razy w tygodniu, albo na pocztę do sklepów coś dokupić do nowych konstrukcji na sprzedaż. zalałem do auta przez całe wakacje 50zł ;) jak na razie.

Aczkolwiek rower elektryczny i cienkie opony to najgorszy pomysł...

ja mam 2,5 cala i szukam grubszych, na pewno żaden kross, trekking sie nie sprawdzi.

wwojciech - Czw 25 Sie, 2016

Czy ja wiem czy 1500W w lekkim rowerku to malo:) porownujac do przewatowanych kunstrukcji tak, ale na 45A wszystkie samochody na swiatlach sie łyka :) i problem akumulatota jest mniejszy bo mocniejszy sterownik to mocniejsza bateria (wiecej C obciazenia na ogniwo)
atomek1000 - Czw 25 Sie, 2016

Ja nic o mocy nie wspominałem :wink: Sterownik 45A to jest aż naddto dla niektórych. A zdecydowanej większości starczy jako konstrukcja ostateczna. Jednak dobór roweru to ważna rzecz dla wygody jazdy. Na oponach też nie należy oszczędzać bo zapłaci się 2 razy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group