Anonymous - Śro 21 Cze, 2017 Tyle to wiem. Nie będę teraz rozkładał akumulatora do pomiarów każdej sekcji. Zrobiłem to raz i bez obciążenia wyszły napięcia w okolicach 3,6V na sekcję. W małym sumaryczne wyszło 3,1V na sekcję. To skąd ta różnica? Z różnych BMS? Nie podpowiadajcie mi jak mierzyć sekcje, bo sam wiem. Pisałem już nie raz, że z żelami nie było takich problemów i właśnie obawiałem się takich niespodzianek. sirgregs - Śro 21 Cze, 2017 Aku to aku i tak samo trzeba go traktować. W żelach miałeś do każdego woltomierz i było dobrze a przy liion to mówisz że tak źle 
Zapnij dziesięć woltomierzy i badaj sprawę 
I przynajmniej będziesz badał każdą sekcję naprawdę bo w żelach sprawdzałeś napięcie 6 cel połączonych szeregowo. Ileż to razy w żelówce/kwasówce jedna cela ma zwarcie a pozostałe są ok i cały aku leci na śmietnik. WojtekErnest - Śro 21 Cze, 2017
Nic nie trzeba rozkładać, tylko raz podlutowac złącze równolegle do obecnego złącza w BMS. I mierzyć pod obciążeniem, wtedy są prawdziwe pomiary. Czyli 1 woltomierz i wtyk z bolcami o rozstawie 2,54 i 10 pomiarow. Anonymous - Śro 21 Cze, 2017 4 woltomierze na 48V, to nie problem. Mam. 10 woltomierzy na cały akumulator, to już problem. Dlatego wcześniej pytałem o urządzenie wskazujące napięcia na 10 sekcjach. Nie róbcie ze mnie wariata. Chcę dojść, co jest źle. Bo chyba każdy normalny elektronik stwierdzi, że coś jest nie tak Nie wyobrażam sobie, żebym w czasie jazdy na rowerze przepinał woltomierz między piętrami akumulatora i sprawdzał każdą wartość na piętrze. Który tak robił? Chętnie wysłucham, jak się to robi w czasie jazdy. Można oczywiście podpiąć sztuczne obciążenie i się bawić. Wolę jednak jeździć. Nie po to mam gotowce, składane przez specjalistów, by je badać ponownie. Chyba, że specjaliści, nie wiedzą, co składają
Sorry za docinki, ale ja już tak mam. Ma działać i tyle. A jak nie działa, to nie ja to robiłem i szukam przyczyny. tkoko - Śro 21 Cze, 2017
Więc skoro to ten sam rower (i wskaźnik), to ten aku co BMS przy 3.1V na sekcję go nie wyłączył, jest moim zdaniem OK, tym bardziej że wskaźnik to potwierdził (podobne zmiany w świeceniu diod jak przy żelach). Problem jest z "dużym" akumulatorem który wyłącza przy 3.6V, bo to jest wadliwe działanie akumulatora lub BMS'a, bo taka możliwość też istnieje. Przemek - Śro 21 Cze, 2017
a wtedy wystarczą dwa zwykłe buzeryy 8s (jeden pokazuje 8 s a drugi 2s ) koszt max 30 zł, i widać jak zachowuje się lion. enta..P + enta..S ....w przyrównaniu do żęlli-... horror i tyle .. a jednak lżejsze i ponad 100 km pykło 
tas - Śro 21 Cze, 2017 tkoko raczej ma rację, mały aku zachowuje się z opisu zupełnie prawidłowo, został wyłączony przy 3.1x10V odcięcia sterownika. Więc skupmy się na tym dużym. Jaką masz do niego ładowarkę? Jest do LiIon 36V czy od żeli 36V? Naładuj aku do pełna, po zakończeniu ładowania poczekaj minimum 4h, zmierz napiecie na gnieździe ładowania. Powinno być 41.5V około Anonymous - Czw 22 Cze, 2017 Ładowarka do litów 3A 42V i tyle ma na wyjściu. Akumulator ładuje się do 42V i po 4 godzinach ma w okolicach 41,6V. Tyle pokazuje ten niebieski woltomierz. Kalibrowałem go z dwoma multimetrami, które pokazują dokładnie takie same napięcia. Mały nie został wyłączony. Rower jechał najpierw na swoim ograniczeniu i w końcu już nie miał siły jechać. Napięcie było na kontrolerze cały czas. tkoko - Czw 22 Cze, 2017 Na dużym akumulatorze (gdyby był sprawny moim zdaniem) rower powinien podobnie jechać jak na małym akumulatorze, tylko zasięg powinien być większy. To znaczy diody na wskaźniku powinny pokazywać stopniowy spadek napięcia, a przy 1 diodzie i napięciu baterii w okolicy 30 -31V, przy tym sterowniku, silnik nadal powinien jechać, tylko z coraz mniejszą mocą. Skoro przy małej baterii, która ma znacznie mniejszy prąd rozładowania (a tym samym większy spadek napięcia pod obciążeniem) sterownik działał do 31V, to tym bardziej przy dużej będzie działał do 31V (większy prąd rozładowania / mniejszy spadek napięcia). Jeżeli następuje wcześniejsze wyłączenie przez BMS, oznacza to tylko spadek napięcia jednego "P" pod obciążeniem do wartości poniżej ~2.9V, albo awarię BMS'a, lub ustawienie napięcia odcięcia BMS'a na wyższym poziomie niż nominalne ~3V (ale to jest moim zdaniem mało prawdopodobne) . Jeżeli twój sterownik zachowuje się podobnie jak mój z Magmy wówczas obojętnie jak obciążasz baterię ona ma dalej minimalne napięcie. Test mojego sterownika Test działania maksymizera pod obciążeniem (2 halogeny 150 wat / 24V) start od mocy 225 wat przy maksymalnym naładowaniu (napięciu) do 160 wat przy 31V / 250Wh (z 280Wh), czas 1h 20min / sterownik zimny Ponieważ sterownik nie odciął zasilania przy 31V przeprowadziłem dalsze rozładowywanie od 160 wat / 31v / przez 15min (żarówki ledwo żarzyły) 30.94V / 2A / 60 wat 30.94V /0.9A / 28 wat / po wyłaczeniu 31.36V 30.97V / 0.3A / 10 wat 30.81V / 0.2A /6 wat / po wyłaczeniu 30.90V / 8.5Wh / napięcie po ostygnięciu (1h) 31.35V łącznie akumulator oddał 258.5Wh z nominalnych 280Wh, łączny czas działania 1h 35min Jak widzisz prąd spada do zera a napięcie pozostaje powyżej napięcia odcięcia BMS'a, (w moim wypadku ~2.89V na "P") Anonymous - Czw 22 Cze, 2017 Ja stawiam na uszkodzone któreś piętro. Następuje na nim spadek poniżej 3V a reszta trzyma i wskaźnik diodowy nie wykrywa tej różnicy. Bo skąd na jednym akumulatorze po rozładowaniu jest 36V a na drugim 31? tas - Śro 28 Cze, 2017 Jeśli się będziesz przerzucać na litowe aku to pamiętaj, żeby ludkom wbijać do głowy te 2 kluczowe zasady: - doładowywali aku po każdej jeździe i to najlepiej na noc. Im częściej będą ładować tym dłużej ten akumulator przeżyje. Ładowanie raz w tygodniu po kilku wycieczkach nie wchodzi w grę. - żadnego rozładowywania do 3.7V przez zimę. Na postój aku ma być naładowany na 100% i leży. 1-2x w miesiącu ma zostać podłączony na ładowarkę w celu wybalansowania ewentualnych rozjazdów. Jak się ludki będą trzymać tych 2 zasad to aku będzie służyć długo. Anonymous - Śro 28 Cze, 2017 Te zasady stosuje się do akumulatorów ołowiowych. Co do litów, to czytałem inne zalecenia. To w końcu jak ma być? tas - Śro 28 Cze, 2017 Dla laików i osób bez wiedzy technicznej to są najlepsze możliwe zalecenia i dają idealny stosunek bezproblemowości zarówno dla montera jak i dla użytkownika. bartek - Śro 28 Cze, 2017
Dokładnie. Jeszcze dodam żeby podłączać do ładowania po każdej jeździe, ale dopiero jak ogniwa ostygną, czyli ok 30-60 min pod przejażdżce. Mniej istotna kwestia, ale też ma znaczenie. Mobil - Śro 28 Cze, 2017
Kiedyś się naczytałem na forum o rozładowywaniu do poziomy napięcia "storage". Nie posłuchałem i z lenistwa wolałem naładować akumulator do pełna. Zbalansował się na ideolo i tak przezimował sobie w garażu. Li-Po chyba lubi trzymać wysokie napięcia 
|
||||||||||||||||
