Bujakoto - Pon 23 Sty, 2017 Temat postu: MXUS V3 jak nowy.... ale dla eksperta Hello MXUS V3 Turbo 16x4 Krótki opis i dużo zdjęć. Silnik jest nowy, nie ma żadnego przebiegu, zamontowany w obręcz od MXUS. Niestety w silniku został zamontowany termistor, który po umieszczeniu pod zwojami uwypuklił dwa kawałki miedzi, które po złożeniu silnika tarły o obudowę w skutek czego chyba doszło do zwarcia. Druty miedziane (dwa) nie pomniejszyły swojej grubości, jak dla mnie są pierwotnej grubości. Sabvoton wykazał uszkodzone halle, więc odesłałem silnik z prośbą o wymianę halli. Halle są nowe - jeden komplet. Od czasu wymiany Halli silnik nie był podłączany pod zasilanie. Z tego co wiem po usunięciu termistora przetarte zwoje zostały potraktowane lakierem do paznokci, ale niestety silnik po włożeniu w obudowę, zamknięciu wszystkich śrubek ma wyraźny opór, aby go zakręcić należy użyć klucza 10'ki, wówczas się obraca, ale ciężko. Miejsce zbrodni przedstawiają ostatnie dwa zdjęcia. A, nie wiem jak z podkładkami miedzianymi, są trzy sztuki i wszystkie z jednej strony 
Może to to ma wpływ na opór toczenia? Nie mam siły się z tym bawić. Od wysyłek silnik ma dwa przetarcia
Ktoś coś wie co można z tym zrobić lub jak to naprawić to dla niego będzie okazja! Proponuje 800 zł za zapleciony silnik w felgę. 
maniekrox - Pon 23 Sty, 2017 Biorę:) |
||||||
