To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - HATAK 6kW

Tomas - Śro 09 Sie, 2017

leszcz napisał/a:
To chyba jakiś wyrzutnik by musiał być. Jakoś nie widzę nawet szybkiego sposobu wyjmowania palącego się aku.


Dokładnie ja to bym uciekał (bo jeszcze wybuchnie haha) a nie łapał się za palącą baterię :mrgreen:

WojtekErnest - Śro 09 Sie, 2017

Pomijając warunki extremalne, zderzenie, lub długotrwały problem przy ładowaniu bez dozoru, to jesli to będzie usterka wewnątrz, przytarcie kabla itp to ten dym będzie stopniowo narastał i wtedy pojemnik ZAMOCOWANY, który jest wysuwalny lub prosto odczepiany się przyda. Bo to przy okazji fizyczne odcięcie od urządzeń które zasila.
Tak ma wiele rowerów fabrycznych.

ap0f1s - Śro 09 Sie, 2017

Po wczorajszej wycieczce można już parę wniosków co do temp zobaczyć.
Pierwszy to adaptto:
Przy jeździe po górach dalej nic idzie zrobić z grzaniem w porównaniem do sabka. Przez całą wycieczkę nie mogłem przy adaptto zagrzać sabka do ponad 100stopni, gdzie adaptto cały czas miało grubo ponad 100st. Różnicy na początku to koło 20stopni na korzyść sabka, gdzie czym dalej to blisko 50st.

Temp sterownika:
Sabvoton oscyluje koło 50stopni, jednak cały czas się utrzymuję. W przypadku adaptto temp było dużo razy niższa ponad 40stopni, ale były momenty, gdzie było ponad 50st.

Aku:
Temp max to 37-39st w środku aku, jednak czujnik który znajduję się na krawędzi pokazywał 10 stopni mniej 26-30st.
Trzeba zrobić wycieczkę, gdzie w terenie spędzi się z 4-5h wtedy zobaczymy do ilu dojdzie, ale przypuszczam, że koło do 50 można je zagrzać.

Sterownik mam ustawiony na 80a z aku 170a z fazy. Aku 20s14p sayno ga.

Mobil - Śro 09 Sie, 2017

Czyli sam Sabvoton dużo energii musi tracić na grzanie samego siebie... z jednej strony łatwiej odprowadzać ciepło ze sterownika niż silnika.
Tomas - Śro 09 Sie, 2017

Czy sabek w ramie nie powoduje większego grzania sie pakietu skoro sam nagrzewa się do 50 stopni?

Podajesz ciepło obudowy sabka czy tranzystorów zanim obudowa rozproszy ciepło?

tas - Śro 09 Sie, 2017

Mobil napisał/a:
Czyli sam Sabvoton dużo energii musi tracić na grzanie samego siebie... z jednej strony łatwiej odprowadzać ciepło ze sterownika niż silnika.


No, 20W strat na sterowniku kontra 1000W strat na silniku to faktycznie dużo :P

ap0f1s - Śro 09 Sie, 2017

Czujnik w sabku mam włożony bezpośrednio przy mosfetach.
Tomas - Śro 09 Sie, 2017

ap0f1s napisał/a:
Czujnik w sabku mam włożony bezpośrednio przy mosfetach.


To obudowa sabka pewnie zimna :wink:

ap0f1s - Śro 09 Sie, 2017

Nie mam jak zobaczyć w trasie, a bajka nie oszczedzam, nigdy stałej ponad 50 st nie miałem a daje w palnik. Niech mi ktoś nie powie że przy 80a nie da się pokonywac stromych gór same kamienie. Umiejętności mi brak a nie amperow.
Mobil - Czw 10 Sie, 2017

tas napisał/a:
Mobil napisał/a:
Czyli sam Sabvoton dużo energii musi tracić na grzanie samego siebie... z jednej strony łatwiej odprowadzać ciepło ze sterownika niż silnika.


No, 20W strat na sterowniku kontra 1000W strat na silniku to faktycznie dużo :P

To troszke prowokacja była :mrgreen: Wat do wata i nie ma kilowata :lol:

ap0f1s - Pią 11 Sie, 2017

Wczoraj wybrałem się na szlak od Porąbki czerwonym szlakiem na Hrobaczą i później czerwonym w stronę straconki. Błota było tyle, że masakra i dużo nie brakło a przez to błoto nie widziałem, że śruba od tarczy hamulcowej się poluzowała i zaczęła trzeć o izolację kabla, jednak zdążyłem to zauważyć w porę po mimo, że widać już było kable od faz, jednak izolacja na nich nie naruszona. Jak zawsze kapton rada na wszystko. Ale i tak odkręce wszystkie śruby dam jeszcze raz kleju i przykręcę na nowo.
ap0f1s - Śro 16 Sie, 2017

Wczoraj zrobiłem prawie 100km po górach zaliczyłem pierwszą glebę, ale ochraniacze się przydały i nie ma nawet śladu, a tak w wnerwiają, ale nikt nie wie kiedy mogą się przydać. Przy okazji zajechałam klocki hamulcowe w 3dni i mam krzywą tarczę z tyłu teraz to trzeba jakoś prostować. Ale jakby nie było dostały w dupę ostro.
Tomek - Śro 23 Sie, 2017

Ja klocki w 1/3 sezonu zajechalem :D Tarcze najlepiej mi się prostuje jak kładę rower na boku na taboretach i patrzę względem klocków jak ucieka a doginam drewnianą listewką :mrgreen: Tylko trzeba najpierw sprawdzić/dokręcić śruby mocójące tarcze bo ich poluzowanie może być powodem bicia. Ja tarcze prostuję średnio co 1-2 tygodnie i zazwyczaj w trasie jak słyszę, że mi cyka to też się zatrzymuję i w miejscu gdzie trze doginam ręką w odpowiednią stronę bo mnie to denerwuje :)
Bartosh - Pią 25 Sie, 2017

Hej Ap0f1s, możesz zdradzić, jakie masz zużycie wh/km na takich górskich ścieżkach przy 80/170? Na tyle siedzi ciągle u Ciebie mietek c-19? Dzięki i udanych wypadów.
ap0f1s - Nie 27 Sie, 2017

20-26wh/km


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group