To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - legalizacja roweru

furifurius - Wto 08 Sie, 2017
Temat postu: legalizacja roweru
Witam
Skoro rower juz dziala, przyszedl czas na etap 2.
Musze go zrobic leagalnym na ulice. W Polsce policja sie tym nie interesuje, ale w Irlandii jest to ostanio na swieczniku. Pare razy w radiu slyszalem o tym, ze ktos zostal zatrzymany na nieprzepisowym elektryku, lub z mini silnikiem spalinowym w ramie - tysiace euro kary sa za to.

Tak wiec chce zrobic tak, zeby moj rorwer mial dwa tryby - jeden do jazdy i drugi dla policji, przelaczane ukrytym przelacznikiem w razie potrzeby.
Ograniczenie mocy i predkosci ogarne w ustawieiach kontrolera, czego nie jestem pewien to jak zrobic zeby silnik nie dzialal bez pedalowania.
Co sadzicie o tym
https://sklepebike.pl/pl/p/CZUJNIK-PAS-10M/101
Czy to dziala jak manetka i moge po prostu zamontowac 3-przewodowy przelacznik zezby moc przelaczac pomiedzy manetka, a tym czujnikiem w razie potrzeby?
Pozdrawiam

Anonymous - Śro 09 Sie, 2017

Czujnik PAS i manetka, to są różne urządzenia i muszą mieć odrębne wejścia do kontrolera. Przełącznikiem możesz zmieniać tryb pracy manetki na mniejszą szybkość stosując jakiś stały dzielnik napięcia i zasilając manetkę, lub wyjście z manetki przez taki dzielnik. Układ PAS pozostawiasz na stałe. Jak nie chcesz korzystać z PAS w czasie jazdy, to wyłączasz zasilanie kontrolera i po bólu ;)
pepelito - Śro 09 Sie, 2017

A nie prościej zrobić to na przełączniku 3 pozycyjnym ? Plusy z czujnika i manetki przełączane? Albo manetka, albo czujnik.
Anonymous - Śro 09 Sie, 2017

A jak ograniczysz szybkość?
qaz33 - Śro 09 Sie, 2017

jak sterownik steruje predkoscia to calkiem prosto na rezystorach i przelaczniku wyregulowac. Jesli jednak steruje momentem to juz trzebaby jakis komputer w stylu CA
WojtekErnest - Śro 09 Sie, 2017

To zdanie to skrót myślowy "Musze go zrobic leagalnym na ulice".
Bo w istocie trudno uwierzyć że nasilone kontrole takich pojazdów, przejdą obojętnie, przepuszczą 'rower' który z wyglądu jest motorowerem wręcz skuterem, z częściami od skutera, bo im oświadczysz że on ma 250 W, jedzie 25 km i nie ma manetki...

dynamik - Śro 09 Sie, 2017

Nie wiem jak jest w Irlandii , ale w Niemczech mało mnie nie zapuszkowali (6h na komisariacie), za to że próbowałem się targować z policjantem o wielkość mandatu. Generalnie chodziło o to zę były diametralnie różne stawki za przekroczenie prędkości do i powyżej 30km/h. Ja twierdziłem ,że powinien odjąć 5% na błąd pomiaru, bo każdy przyrząd ma swoją tolerancję, Niemcowi pasowało wpisać na maxa bo kasował zdecydowanie więcej.
W każdym razie konkluzja jest taka , że z "Naszym niebieskimi " to można jeszcze dyskutować , ale w krajach zachodu blef jest sam w sobie karany i przełączniczki niewiele się zdadzą.

furifurius - Śro 09 Sie, 2017

pepelito napisał/a:
A nie prościej zrobić to na przełączniku 3 pozycyjnym ? Plusy z czujnika i manetki przełączane? Albo manetka, albo czujnik.


No wlasnie dokladnie taki mam plan, pytanie tylko czy ten Sensor PAS daje taki sam sygnal jak manetka i czy mozliwe jest podpiecie do do wejscia manetki w kontrolerze razem z manetka przez przelacznik?
Pozdrawiam

furifurius - Śro 09 Sie, 2017

qaz33 napisał/a:
jak sterownik steruje predkoscia to calkiem prosto na rezystorach i przelaczniku wyregulowac. Jesli jednak steruje momentem to juz trzebaby jakis komputer w stylu CA


Mam Sabvotona i jest mozliwos wlaczenia limitowania za pomoca przelacznika w oprogramowaniu sterownika.
Pozdrawiam

furifurius - Śro 09 Sie, 2017

WojtekErnest napisał/a:
To zdanie to skrót myślowy "Musze go zrobic leagalnym na ulice".
Bo w istocie trudno uwierzyć że nasilone kontrole takich pojazdów, przejdą obojętnie, przepuszczą 'rower' który z wyglądu jest motorowerem wręcz skuterem, z częściami od skutera, bo im oświadczysz że on ma 250 W, jedzie 25 km i nie ma manetki...


Jeli zrobie tak, ze bedzie spelnial legalne warunki - 250W, 25 km/h, sterownie przez pedaly to nie wiem czemu Garda miala by miec jakis problem. No chyba, ze by mnie zatrzymali jadacego 60 km/h, po prostu po publicznych drogach nie bedzie mozna zapi***ac nie wiadomo ile.
Pozdrawiam

Anonymous - Śro 09 Sie, 2017

Manetka daje na wyjściu liniowe napięcie, układ PAS impulsuje pełnym napięciem z szybkością zależną od kręcenia korbą.
Można by się pobawić dając na wyjściu PAS jakiś opornik z dużym kondensatorem i symulować płynne napięcie manetki. Tego nie próbowałem.

wibi - Śro 09 Sie, 2017

Ponieważ sam mam PAS (rower niby niemiecki?) i dołożoną manetkę to wydaje mi się, że PAS w postaci magnesów na obrotowej tarczy osi pedałów pomimo, że jest w pełni legalny (manetka chyba nie?) to jednak stanowi zaprzeczenie bezpieczeństwa rowerzysty jak i innych, szczególnie pieszych gdy jedziemy po chodniku czy nawet na ścieżkach.Dlaczego tak sądzę wyjaśnił kol.zeeltom powyżej.Otóż takim PASem nie da się kontrolować szybkości w żaden normalny sposób, gdyż kręcąc, nawet wolno pedałami następuje podanie pełnej mocy na sterownik i "szarpnięcie" do przodu roweru w praktycznie nieprzewidzianym momencie a to grozi kolizją z inną osobą czy nawet przeszkodą.Co innego manetka która pozwala płynnie dozować szybkość jazdy od minimalnej, równej utrzymaniu równowagi do maksymalnej dla danego stopnia wspomagania.Taki rodzaj PASu to chyba tylko pewne "obejście" przepisów a nie bezpieczeństwo jakie mogą oferować inne rodzaje-typy PASu w fabrycznych rowerach. Z ciekawostek jakie zaobserwowałem to np.mniejsze zużycie energii przy korzystaniu z manetki a większe przy użyciu PASu, przy pedałowaniu na równej drodze.Może to wydawać się absurdalne ale jest prawdziwe i sprawdzone a nawet wytłumaczalne. Dlatego zastanawiałem się nad możliwością usprawnienia"konstrukcji" przez np.zmniejszenie pola magnetycznego np.innym magnesem, gdyż pomysł z kondensatorem chyba by się nie sprawdził?
I jeszcze jedno,przepisy dot.rowerów elektr. są tak "skonstruowane", że nie da się zalegalizować nielegalnej konstrukcji żadnym przyciskiem,no chyba, że ma się do czynienia z debilem a takich raczej w policji nie ma.

dynamik - Śro 09 Sie, 2017

I jeszcze jedno,przepisy dot.rowerów elektr. są tak "skonstruowane", że nie da się zalegalizować nielegalnej konstrukcji żadnym przyciskiem,no chyba, że ma się do czynienia z debilem a takich raczej w policji nie ma.[/quote]- Wibi!!!, mądrego nie głupio posłuchć.
Rozróznijmy dwie sytuacje:
1. to co wszyscy robimy na co dzień, czyli jeździmy rozsądnie , grzecznie, nie prowokujemy , więc póki co i nas nie ruszają, przynajmniej w Polsce.
2. przykre zdarzenie losowe, gdzie my kogoś lub ktoś w nas, szkody sa znaczne i bez Policji, a nawet prokuratora się nie obędzie.
W tym drugim przypadku, możecie zaklinać rzeczywistość, ale żaden cudowny przycisk Was nie uchroni.
Tak jak napisał Wibi rower aby był rowerem musi spełniać kilka warunków naraz a nie jeden.

Wszyscy po cichu to zresztą na tym forum wiedza, bo nikt nie oferuje mocnego ebajka , tylko np. usługę złożenia ebajka lub jakieś części do ebajków, lub jako pojazd niedopuszczony do ruchu po drogach publicznych .

qaz33 - Czw 10 Sie, 2017

Dynamik A czemu sie nie da zalegalizowac takiej konstrukcji? Jest tylko kilka punktow ktore trzeba spelnic. PAS, moc i predkosc, brak manetki i bateria do 48V. W czym problem?
Wystarczy zrobic tak aby po zalaczeniu jakiegos przycisku manetka zaczelaby dzialac jako klakson albo wlacznik swiatel i po klopocie. Chyba nikt nie posiada ze soba papierow na moc znamionowa swojego silnika nawet w tych "legalnych" gotowcach ale jesli trzeba to mozna zrobic, a co do reszty to juz wogole nie problem. Chcialbym poznac twoj poglad do czego sie tu mozna przyczepic bo nie rozumiem

Anonymous - Czw 10 Sie, 2017

A kto powiedział, że nie może być manetki w takim rowerze? Silnik w rowerze ma być uruchamiany za pomocą pedałów, a manetką można sobie regulować siłę wspomagania. W rowerach REX sprzedawanych w Niemczech takie rozwiązanie było od samego początku i nikt tego nie kwestionował. A tam przepisów unijnych przestrzega się bardzo. W REX-ach nawet szybkość ograniczana jest elektronicznie do 25 km/h i szybciej nie pojedziesz nawet na manetce, bo kontroler odcina zasilanie powyżej tej prędkości. Tak więc nie wychodźmy przed szereg. 48V, 25 km/h, ruszanie z pedałów i moc 250W na wale sinika. To są ograniczenia ogólne i jeśli rower jest tak zbudowany, to czemu nie ma być legalny? Mamy dopuszczalną prędkość na autostradach do 140 km/h a sprzedawane samochody mogą jeździć dużo szybciej i tego nikt się nie czepia. Według mnie, powinno być tylko ograniczenie szybkości do 25 km/h na drogach publicznych, bez ograniczania mocy i napięcia. Tak jak jest we wszystkich pozostałych pojazdach produkowanych na świecie. Nawet głupie motorowery o pojemności 50 ccm mogą jeździć dużo szybciej, niż 40 km/h i tego nikt się specjalnie nie czepia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group