kostek - Nie 10 Wrz, 2017 Temat postu: Energy-bike opinie Witam wszystkich serdecznie, Na wstępie chciałbym wyjaśnić, że jestem tutaj nowy, więc bardzo przepraszam, jeżeli niedopełnieniem jakiś formalności związanych z pierwszym postem  Starałem się znaleźć podobny temat jednak bez skutku, dlatego postanowiłem założyć nowy wątek.
Zainteresowałem się ostatnio zestawami do konwersji zwykłego roweru na elektryczny. Z racji tego, że moja wiedza w tej dziedzinie jest znikoma, szukałem kompletnych zestawów. Zależało mi na takich. W moich poszukiwaniach zwracałem uwagę na to, aby bateria była montowana na stelażu umożliwiający jej łatwy montaż/demontaż. Przeszukując internet trafiłem na firme: "enegry-bike" : http://www.energy-bike.pl...00W-BATERIA-p58 Chciałem się Was zapytać, czy macie może jakieś oponie o tej firmie? Czy oferują produkty dobrej jakości? Czy może lepiej kupić gotowy produkt lub zestaw innego producenta? Będę wdzięczny za każdą okazaną pomoc
Gregs - Czw 14 Wrz, 2017 Cześć. Jeżdżę na ich zestawie 500W. Z montażem nie było większych problemów. Jedynie z mocowanie pojemnika akumulatora musiałem pokombinować, bo nie miałem w ramie standardowych dziur do mocowania bidonu. Musiałem wywiercić i nagwintować otwory. Dałem się namówić na zestaw 500W, ale teraz bym kupił 1000W biorąc pod uwagę, że jest na 48V (500W jest na 36V). Co przy niewielkiej różnicy cen jest atrakcyjniejszą ofertą. Aktualnie mają zestawy na Allegro. Mój zestaw na samej manetce przy wadze całego zestawu (ja +rower) ok 140kg wystarcza na ok. 25km przy prędkości ok.30km/h. Przy prędkości 20-25 km/h zasięg ok. 35-40km (po płaskiej asfaltowej drodze). Cena zestawu jest dość atrakcyjna biorąc pod uwagę, że jest w nim dość mocna bateria w obudowie. Zastanawia mnie na jakich ogniwach jest zbudowana bateria jeżeli ma 48V i 15Ah. Musi być 13s5p. Bateria 36V ma 13Ah co wskazuje na 10s5p czyli 50 ogniw. W tej 48V musi być 65ogniw albo układ 13s4p co by wskazywało, ze ogniwa muszą mieć pojemność 3,75Ah. Przy czym pojemniki typu delfin mieszczą standardowo 52 ogniwa (przy upchnięciu bez koszyków) 60 ogniw. Nie wspomnę o obciążeniu minimum 25-30A co by wskazywało ok.6A na ogniwo. Nie wiem czy są ogniwa 3,75Ah i prądzie rozładowania (stałym) ponad 5A. Bazują na zestawach z Anglii, tu masz link: Electric Bike Conversions Ltd. Przy czym na angielskiej stronie baterie są opisane jako li-polimerowe (ale jest to chyba błąd w opisie, bo ja dostałem w zestawie litowo jonową. Poza tymi nieścisłościami w opisie zestaw nie jest demonem szybkości i mocy (przy moich parametrach), ale ze względu na cenę jest godny polecenia. (ja bym teraz kupił 1000W), ale zamierzam na wiosnę przewoltować mój zestaw na 48V. kostek - Pon 25 Wrz, 2017 Hej! Dzięki wielkie Gregs za wyczerpującą odpowiedz, właśnie czegoś takiego szukałem Zastanawiam się jeszcze cały czas, nad sensem tego zestawu i jego wyższością lub też nie nad konkurencją.
Bateria to niby: 48V 15aH Litowo-Jonowa Cell (SONY) 16850 Żywotność 800 cykli lądowań i ma wbudowany BMS. Więc wydaje się spoko. Tylko jak reszta komponentów? Myślałem nad takim patentem, czy nie lepiej zainwestować w zestaw obecnej na tym forum firmy e-biker (Rapid S-1000) i dokupić na energy-bike tylko baterię ze względu na jej możliwość montażu w ramie. Czy może lepiej zamówić cały zestaw na Energy-Bike. Niby LCD ten sam, ale jak reszta komponentów? Gregs, orientujesz się czy ten silnik EBC jest przekładniowy czy bez przekładniowy? Podejdzie do kasety z 8 zębatkami i tarczy hamulcowej? Ewentualnie czy wiesz może czy sterownik jest sinusoidalny czy wektorowy? Będę naprawde wdzięczny za kazdą informację. kostek - Pon 25 Wrz, 2017 Co do pytania o rodzaj silnika, juz znalazlem: Technology – Brushless GearlessMotor RPM – 100 – 500 Max Torque – 45Nm Efficiency – 83% Hall Sensor – Yes Czyli spoko, bezszczotkowy, bezprzekladniowy. Gregs - Pon 25 Wrz, 2017 Nie wiem jak jest z silnikiem 1000W, ale w moim 500 w zestawie był wolnobieg 7 rzędowy i chyba 1000W też ma wolnobieg. Oczywiście jest możliwość założenia tarczy hamulcowej a sterownik jest sinusoidalny. Zestaw S-1000 ma silnik przekładniowy i do porównania wypadałoby wziąć S-2000. Inaczej mają rozwiązane okablowanie. W zestawie e-bikera jest jeden kabel z rozgałęzieniem na końcach. W zestawie Energy-Bike kable są poprowadzone w peszelu spiralnym. Obydwa rozwiązania mają wady i zalety. Bateria 48V w Energy-Bike kosztuje 1550 czyli zestaw bez baterii wychodzi 1450zł natomiast zestaw e-bikera kosztuje 2390 ale ma mocniejszy sterownik. Finansowo korzystnie wychodzi zestaw z baterią od Energy-Bike, ale ostateczny wybór należy do Ciebie. kostek - Wto 26 Wrz, 2017 Super! Dzięki za odpowiedz. Myślę, że teraz już wszystko wiadomo
Gregs - Czw 28 Wrz, 2017 Możesz się podzielić swoim wyborem? A może znalazłeś jeszcze jakąś ciekawą ofertę? kostek - Czw 28 Wrz, 2017 Myślę, że zdecyduję się na zestaw od energy-bike. Różnice pomiędzy nim, a Rapidem S-1000 nie są warte dopłacania ponad 500 zł. Do S-2000 już w ogóle (prawie 1000zł). Muszę jeszcze tylko zwrócić się do firmy czy można zamontować na piaście własny wolno-bieg i czy istnieje możliwość montażu do hamulców hydraulicznych i zabieram się do montażu 
Co do innych firm, myślę że nie ma co ryzykować energy-bike, jest po prostu dystrybutorem brytyjskiego producenta. Więc raczej w tej cenie nie da się zmontować czegoś lepszego co będzie jeszcze jakoś wyglądało
Unio - Pią 29 Wrz, 2017 Witam wszystkich. Również przymierzam się do tego zestawu energy-bike 500W. Nie ukrywam że bardziej zależy mi na dłuższym dystansie niż na Nm. Sprzedawca proponuje wtedy zestaw 250W bo więcej zrobię na mim km. Teraz pytanie czy ograniczając parametry w zestawie 500W między innymi prędkość max (lub wprowadzając te same parametry co ma 250 W osiągnę podobny zakres przejechanych km na obu zestawach ? Teoretycznie zmniejszając moc w zestawie 500W i lepszej baterii dystans powinien być lepszy ale czy tak jest w praktyce ? W zestawie 500W zawsze mogę wrócić do poprzednich wartości, w zestawie 250W na większy pułap nie wskoczę bez lepszej baterii stąd moje pytania. Druga moja wątpliwość to czy warto mieć baterie w miejscu bidonu i kabelkomanie wokoło kosztem lepszego środka ciężkości przy jeździe bardziej miejskiej i niedalekiej turystyce czy jednak postawić na estetykę i mieć wszystko na bagażniku zachowując estetykę roweru ? Bateria w bagażniku chyba nie ma wyjścia USB co też jest minusem. leszcz - Pią 29 Wrz, 2017 Jeśli dystans to 250W i bateria centralnie w ramę na zamówienie. Zobacz dział Konstrukcje własne jak to może ładnie wyglądać. Ogólnie licz przy miejskiej jeździe 1 nowe ogniwo = 1km zasięgu. Gregs - Pią 29 Wrz, 2017 Te dwa zestawy mają poza różnicą mocy różne silniki. 500W ma silnik DD (bezprzekładniowy), a 250W ma silnik przekładniowy. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Te silniki mają inne charakterystyki i wybór zależy od potrzeb i parametrów zestawu rower, rowerzysta. Zestawy mają wyświetlacz LCD3 umożliwiający dostosowanie siły wspomagania i zaprogramowania mocy pobieranej z baterii. Teoretycznie można ustawić tak aby silnik 500W zachowywał się podobnie jak silnik 250W ale nie do końca, co wynika z innych charakterystyk silników (przekładniowy-DD). Tu masz symulator na którym możesz sobie ustawić (w przybliżeniu) parametry i uzyskasz wynik różnicy: Symulator Co do zmniejszania mocy, to większy wpływ ma prędkość, która jest związana z olbrzymim wzrostem oporu powietrza. Oczywiście większa bateria zwiększy zasięg. Ja jestem zwolennikiem baterii w tzw. bidonie. W dłuższą trasę do bagażnika zabieram drugi bidon i jestem spokojny o powrót. Aktualnie elektryfikuję składaka "Jubilat" i też będzie bateria w bidonie zainstalowana na rurze siodełkowej. Według mnie bidon jest estetyczny i praktyczny. Z niego idą dwa mało widoczne kable do sterownika, a bagażnik jest wolny. Unio - Pią 29 Wrz, 2017 Baterie w tych zestawach 250W i 500W są takie same 36V / 13Ah co daje 468 Wh. Jedynie zestaw 1000W ma bateria 48V / 15Ah = 720Wh i dziwi mnie że najmocniejszy zestaw nie pokona tylu km co najsłabszy a dystans idzie "w gwizdek" kosztem przyspieszenia mimo blisko 75% mocniejszym parametrom baterii. Co do zestawu 250W obawiam się właśnie tych przekładni, podobno należy je co jakiś czas sprawdzać czy mają odpowiednią ilość smaru a przekładnie mogą wyłamywać zazębienia. Zestawy 0d 500W już tego problemu nie mają , wszystko jest na łożyskach. Skłaniam się do baterii w miejsce bidonu i to mi pasuje ale nie wiem czy reszty oprzyrządowania nie umocować w małej skrzyneczce między bagażnikiem który jest w moim rowerze a siodełkiem a nie na takiej zwykłej torbie na paski samoprzylepce. Jak zamówię zestaw będę wszystko widział, póki co tylko gdybam. Dwie baterie na razie nie są na moją kieszeń ale pomysł ciekawy. 
Teraz pytanie laika. Czy te silniki w kołach rowerowych mogą być zasilane każdą baterią na 36V , 48V, czy 72V a o wszystkim decyduje nie uzwojenie tylko oprogramowanie ? Gregs - Pią 29 Wrz, 2017 Ten 1000W (jak napisałeś) ma baterię 720Wh i pokona zdecydowanie dłuższy dystans, tylko trzeba przyjąć taką samą prędkość. Silnik przyjmie tyle prądu ile da mu sterownik. Dlatego w zasadzie do 250W silników przy 36V jest sterownik 15A. Dla 500W głównie jest sterownik 20A-22A, a dla 1000W ok.35A. Ale w zasadzie 1000W są zasilane prądem 48V. wtedy sterownik jest 25-30A. Jeżeli będziesz jechał z taką samą prędkością każdy silnik będzie jechał z taką samą mocą (przyjmijmy 300W). Wtedy bateria większa na dłużej wystarczy. Co do skrzyneczki, to oczywiście dobry pomysł, tylko musiałbyś poskracać kable, bo jest ich nadmiar i bez skracania są upchnięte razem ze sterownikiem. Silniki mogą być zasilane napięciami tak jak napisałeś, tylko przy obciążeniu przewoltowane silniki lubią się przegrzewać, aż do spalenia. Dlatego powinno się wtedy nieco ograniczyć natężenie. O mocy silnika decyduje głównie sterownik. Silnik przyjmie taki prąd, jaki da mu sterownik. Jedne silniki lepiej znoszą przewoltowanie inne nieco gorzej. Zależy to od sposobu i jakości wykonania. Silniki przekładniowe źle znoszą większą moc niż nominalna. Jest to związane z konstrukcją (plastikowe tryby przekładni i gorsze oddawanie ciepła). Ja mam obecnie zestaw 500W 36V i na wiosnę zamierzam wrzucić baterię 48V (i oczywiście zmienić sterownik na 48V). Wtedy zestaw z mocy maksymalnej ok. 720W będzie 960W i większa prędkość, bo w przybliżeniu 1V=1km/h. Jak będzie się mocno grzał silnik, to obniżę nieco natężenie prądu w sterowniku, ale na początku zostawię 20A. bartek870308 - Czw 19 Paź, 2017 Witam. Znajomy zakupił niedawno zestaw 500W 36V od Energy-bike.Z baterią 36V 13amp Na 2 stopniu wspomagania przejechał 70km. Przymierzam się do zakupu 1000W 48V od tej samej firmy.Cene mają najlepszą w Polsce. Sprzęt wygląda bardzo dobrze zaplot w szprychy 12G 2,5 mm. Nawet powiem szczerze ta 500W jest chyba jakaś mocniejsza bo odchodzi na manetce niesamowicie. Jeśli chodzi o mocowanie sterownika kolega dostał w zestawie super torebke pod siodło. Kable pochowane i rower wygląda naprawdę dobrze, dlatego namówił mnie na przerróbke Mają kilka rodzajii dorzucają w komplecie jako gratis.
Gregs - Pią 20 Paź, 2017 Co do wersji 500W, to kwestia sterownika, który daje 22A czyli przy 36V daje moc maksymalną 792W. Dzisiaj przejechałem 25km około 2/3 dystansu na 3 stopniu wspomagania i 1/3 na samej manetce. Średnia prędkość ok.25km/h. Na wskaźniku zużył mi nieco ponad 1/2 baterii. Co przy mojej wadze (110kg) daje niezły wynik. Na wiosnę zamierzam trochę go zmodyfikować. To znaczy zmienić sterownik i baterię na 48V. Co doda mu trochę prędkości i zwiększy zasięg, bo bateria 48V ma więcej Wh niż ta 36V. Polecam kupić zestaw 1000W. Różnica w cenie nie jest wielka, a możliwości wyraźnie większe. Ja mam torebkę trójkątna na ramę (którą można kupić u Chińczyków). Kable oczywiście pochowane, bo w zestawie dają spiralny peszel. Chociaż według mnie bardziej estetyczne będzie przykręcane do ramy plastikowe pudełko na sterownik, które leci z Państwa Środka. Co do wykonania ogólnie jest nieźle, chociaż radzę zwrócić uwagę na obręcze od strony dętki. U mnie po rozwiercaniu otworów na większe nyple pozostawili zadziory, które musiałem wyrównać papierem ściernym, żeby nie mieć problemów z kapciami. |
||||||
