To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Silniki AC - samochód elektr. z silnikiem asynchronicznym

Mibars - Wto 31 Sie, 2010

Czy 1450obr/min to nie za mało? Jakiej to prędkości odpowiada na V biegu? Żeby się nie okazało, że prędkość maksymalna wyjdzie 50km/h... U mnie (mam dość krótką skrzynię biegów) na V biegu mam 2000 obr/min przy 60km/h
ev-drive.eu - Wto 31 Sie, 2010

Witam , zdecydowałem się przezwoić silnik z 2p=2 na 2p=4 , gdyż większość rozwiązań nowych silników projektowanych do trakcji oscyluje wokół prędkości znamionowej synchronicznej 1000 do 1500obr. A i tak powyżej tej prędkości jedziemy ze wzrostem f, od tego jest falownik. 1500obr jest tylko prędkością znamionową a nie maksymalną z jaką będzie się poruszał pojazd.
Anonymous - Śro 01 Wrz, 2010

ev-drive.eu napisał/a:
Witam po przerwie wakacyjnej . Na wstępie powiem, że po waszych sugestiach zdecydowałem się oddać silnik do przezwojenia ( sam próbowałem zmienić połączenia w czołach uzwojeń , ale się poddałem , ciężka sprawa).Przezwajamy z 400V na 135V i obroty z 2960na 1450.

Napięcia to jasne, ale sens zmiany ilości biegunów jest w tym wypadku wątpliwy.
Dwubiegunowy stojan w porównaniu do czterobiegunowego ma znacznie grubsze jarzmo, bo musi ono przenieść większy maksymalny strumień magnetyczny. Czterobiegunowy jest wyraźnie mniejszy i lżejszy. Po przezwojeniu spadnie ci wykorzystanie masy materiałów czynnych. Poza tym dla uzyskania odpowiednich obrotów będziesz musiał pracować z wysokimi częstotliwościami, przy ktorych wzrosną ci straty na prądy wirowe (grubość blach pakietu). Do tego podobno nie każda kombinacja ilości żłobków stojana i wirnika się nadaje do danej ilości biegunów. Moim zdaniem, skoro już kupiłeś silnik dwubiegunowy, to lepiej zachować ten układ. Przezwojenie na inne napięcie jest łatwe i nie powoduje utraty osiągów silnika.
Jedyne uzasadnienie, jakie widzę na zmianę ilości biegunów, to np. fakt, że skrzynia biegów nie zaakceptuje górnego zakresu obrotów, albo problemy z wyważeniem wirnika czy trwałością łożysk (to akurat przy okazji mogą ci poprawić w zakładzie).

ev-drive.eu napisał/a:
Zastanawiałem się jeszcze z panami z zakładu przezwajania silników nad uzwojeniem specjalnym (przełączalna ilość par biegunów z 2p=2 na 2p=4 , poskok y=10)

Nie słyszałem, żeby ktoś to stosował. Teoretycznie, takie przełączanie może ci dać nieco lepsze charakterystyki (szerszy zakres prędkości) , ale oznacza to użycie styczników do zmiany topologii uzwojeń. Falownik też będzie musiał zmieniać sobie zestaw parametrów silnika, bo zmianie ulegną indukcyjności i rezystancje uzwojeń (i to nie tylko stojana, ale i wirnika, co może być na pierwszy rzut oka zaskakujące). Jak masz budżet na doświadczenia, to przetestuj i powiedz, co wyszło :) No i oczywiście min. półsekundowa przerwa w rozwijaniu momentu, bo nie można przełączać przy działającym falowniku.

Mibars napisał/a:
Czy 1450obr/min to nie za mało?

To jest prędkość znamionowa (do której da się rozwinąć moment znamionowy). Silnik można kręcić o wiele więcej.

Mibars - Śro 01 Wrz, 2010

Acha, tak to działa, teraz rozumiem. Czyli powyżej tej prędkości przy zadanym napięciu i zwiększeniu częstotliwości spadnie nam moment.

Czy dobrze rozumuje, że gdyby ten silnik puścić bezpośrednio pod 400V 50Hz (zakładając, że uzwojenie to wytrzyma) to uzyskałby prędkość znamionową blisko 100% prędkości synchronicznej?

135V wynika z tego, że nowe uzwojenie jest w przybliżeniu starym uzwojeniem tylko podzielonym na 3 i spiętym równolegle (chociaż w praktyce będzie to nowy drut)? Czy nie dało się w ten sposób przerobić starego uzwojenia? (naruszać w losowych miejscach izolację cewek i znaleźć punkty w których mamy 1/3 i 2/3 długości, przeciąć i wyprowadzić razem równolegle?)

Pytam o takie rzeczy, gdyż jestem ciekawy zasady działania, a niestety nie miałem okazji podszkolić się o silnikach większej mocy...

Zaraz, zaraz, bo chyba nieźle "pojechałem" pomijając jeden szczegół... To jest najzwyklejszy silnik prądu przemiennego jakich pełno na rynku?

Anonymous - Śro 01 Wrz, 2010

Mibars napisał/a:
Acha, tak to działa, teraz rozumiem. Czyli powyżej tej prędkości przy zadanym napięciu i zwiększeniu częstotliwości spadnie nam moment.

A dokładniej dalej są: region stałej mocy (moment spada 1/f), a za nim region maksymalnego poślizgu (moment spada 1/f^2).

Mibars napisał/a:
Czy dobrze rozumuje, że gdyby ten silnik puścić bezpośrednio pod 400V 50Hz (zakładając, że uzwojenie to wytrzyma) to uzyskałby prędkość znamionową blisko 100% prędkości synchronicznej?

Hmmm? To jak blisko prędkości synchronicznej kręci się silnik, zależy od momentu obciązającego i od składowej biernej (wzbudzenia) prądu, jaki zadaje falownik.

Mibars napisał/a:
135V wynika z tego, że nowe uzwojenie jest w przybliżeniu starym uzwojeniem tylko podzielonym na 3 i spiętym równolegle (chociaż w praktyce będzie to nowy drut)? Czy nie dało się w ten sposób przerobić starego uzwojenia? (naruszać w losowych miejscach izolację cewek i znaleźć punkty w których mamy 1/3 i 2/3 długości, przeciąć i wyprowadzić razem równolegle?)

Jedyne możliwe rozwiązanie bez wyzwajania silnika to przepięcie szeregowo połączonych grup w równoległe - o ile są szeregowo połączone (uwaga - grup nie pojedynczych zwojów, łączone równolegle kawałki musza mieć jak najbardziej identyczne impedancje, bo będą nierównomierne rozpływy prądów). Uszkodzenie izolacji zwoju -> silnik do przezwojenia.

Mibars napisał/a:
To jest najzwyklejszy silnik prądu przemiennego jakich pełno na rynku?

To jest najzwyklejszy silnik indukcyjny.

ev-drive.eu - Pią 03 Wrz, 2010

Witam, co do silnika 15kW do skrzyni biegów to wcześniej wyjaśniłem dlaczego zdecydowałem się przezwoić silnik.

Teraz bardzo interesuje mnie Wasza opinia do rozmieszczenie i ilości magnesów do silnika w kole pojazdu jak na zał. rys.
Dodam do treści rysunku, 24 magnesy rozmieszczone po obwodzie.


rarek - Sob 02 Paź, 2010

Witam
Przeczytałem wszystkie strony wątku i nie ogarniam jaki to ma być silnik?
Czy to ma być silnik z magnesami stałymi zasilany falownikiem? - nie spotkałem się jeszcze z takim połączeniem - ktoś to próbował?
Zmniejszanie średnicy rdzenia magnetycznego raczej pogarsza param. silnika, przecież po zmniejszeniu przekroju nie wzrasta przenikalność :?:

Anonymous - Sob 02 Paź, 2010

rarek napisał/a:
Czy to ma być silnik z magnesami stałymi zasilany falownikiem? - nie spotkałem się jeszcze z takim połączeniem

Jak to nie? PMSM to przykład takiego silnika. BLDC topewna odmiana PMSM.

rarek napisał/a:
Zmniejszanie średnicy rdzenia magnetycznego raczej pogarsza param. silnika, przecież po zmniejszeniu przekroju nie wzrasta przenikalność :?:

Przecież przezwoił na więcej biegunów - im więcej biegunów tym mniejszy przekrój jarzma jest potrzebny (bo nie nakładają się pola z wielu zwojów).

rarek - Nie 03 Paź, 2010

PMSM i BLDC to taka sama logika tylko różnią się przebiegiem prątu w cewce i w jednym czasie sa zadawane napięcia w dwóch fazach. A co bedzie się działo w trzeciej?

yarross napisał/a:
Przecież przezwoił na więcej biegunów - im więcej biegunów tym mniejszy przekrój jarzma jest potrzebny (bo nie nakładają się pola z wielu zwojów).

Można jakiś przykład na liczbach/wzorach ?

Anonymous - Nie 03 Paź, 2010

rarek napisał/a:
Można jakiś przykład na liczbach/wzorach ?

http://www.reliance.com/p...apers/B7100.pdf
Na stronie 6tej jest taki biedarysunek z liniami pola, widać dlaczego więcej biegunów pozwala na mniejsze jarzmo.

rarek - Nie 03 Paź, 2010

raczej nie korzystałbym z tej lektury do silników trakcyjnych.
Materiał opisuje jak uszczuplic stali w silnikach indukcyjnych z zaznaczeniem stałej częstotliwości.
Poza tym rdzeń z rys, wyżej zamyka pole magnetyczne z wirnika, czy to liczba pól magnetycznych jest zwiekszona czy liczba par biegunów elektrycznych?

rarek - Nie 03 Paź, 2010

w napędach pojazdów jedno z pierwszych kryteriów powinna być optymalizacja pod kątem momentu obrotowego i przeciążalności.
W warunkach ustalonych wystarczy 4kW ale przy ruszaniu i przyspieszaniu bedzie ponad 30kW.
Jeśli uda się zbudować motor, który będzie generował 300Nm przez 10s i będzie ważył max 10 kg to będzie przełom :grin:

Anonymous - Nie 03 Paź, 2010

rarek napisał/a:
Poza tym rdzeń z rys, wyżej zamyka pole magnetyczne z wirnika, czy to liczba pól magnetycznych jest zwiekszona czy liczba par biegunów elektrycznych?

Generalnie zasada jest taka - dla stałej ilości zębów (czy to stojana, czy wirnika) każdy ząb ma pewien maksymalny wkład strumienia (powyżej którego wchodzi w nasycenie). Im mniej zębów na biegun (czyli im większa liczba biegunów), tym mniejszy sumaryczny strumień musi przenieść jarzmo (w pierwszym przybliżeniu, musi mieć ono przekrój co najmniej taki jak (iloćć zębów na biegun)*(przekrój zęba) ), bo pola zamiast się sumować zamykają się w mniejsze pętelki.

rarek - Śro 06 Paź, 2010

a oprócz zasady są jakieś wzory??
Anonymous - Śro 06 Paź, 2010

rarek napisał/a:
a oprócz zasady są jakieś wzory??

Tak.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group