emil1906 - Pią 08 Lip, 2011 Temat postu: Mały samochodzik Witam wszystkich konstruktorów:) Postanowiłem zbudować samochodzik dla syna,który miałby być solidną konstrukcją,radzącą sobie w lekkim terenie-las.Zacznę budowę od ramy,więc chciałbym aby rama była jak najlżejsza poradźcie z jakich profili to pospawać?30*30*3 ten profil daje radę? Drugie pytanie mam co do kół jakie koła?Jak na razie najlepsze wydają mi się koła taczkowe,choć na tym forum mają negatywne opinie .Poradzcie kojack - Sob 09 Lip, 2011 Jeśli nie zamierzasz rozpędzać tego pojazdu do więcej niż 20km/h to taczkowe koła o średnicy np. 28cm są całkiem fajne. Oczywiście trzeba w nich zmienić łożyska i będą dawać radę. Polecam takie: http://allegro.pl/kolko-k...1695004967.html Anonymous - Sob 09 Lip, 2011 jeżeli rama będzie przestrzenna i krótka to taki profil powinien wytrzymać radzę jednak dać profil o wiekszych wymiarach i ściance 2 mm, to będzie optymalniej koła i zawieszenie lepiej dać ze standardowego pojazdu, jezeli ma jeżdzić po terenie kremir - Sob 09 Lip, 2011 Nie wiem jaki silnik chcesz tam zainstalować ale będzie musiał być mocny. Koła taczkowe są bardzo ciężkie. Ja zastosowałem o średnicy 40 cm i każde waży 2,5 kg co już przy czterokołowcu daje 10 kg. Do tego dwie baterie żelowe Chilwee (24V/20Ah) które polecam i mam już 25kg. Reszta to rama itp. Zastosowałem w swoim samochodziku silnik 350W i na trawiastym, dośc nierównym terenie (takie ma podwórze) daje sobie radę. Jednak ruszanie na niewielkich podjazdach lub ruszanie z mocno skręconymi kołami to już problem. Silnik sie bardzo mocno grzeje (zresztą po dłuższej jeździe mojego synka, silnik już teraz nie pracuje poprawnie - coś w nim skrzeczy). Ponieważ mam jeszcze w zapasie 500W/24V więc taki będę montował w samochodziku. Do Twoich potzreb to pewnie ok 1kW by było potrzebne ale wtedy z kolei wzrośnie ciężar akumulatorów bardzo, chyba że zastosujesz litowce. Moja rama była robiona profili 30X50X2. Jest mocna bo robiłem próby i skakełem po niej ale jest też ciężka. Jeśli masz możliwości warsztatowe (jakaś giętarka) to uważam że mógłbys skorzystać z doswiadczeń kolegów spalinowców budujących "ruraki" i zrobić przestrzenną ramę z rur. Zresztą jazda w terenie leśnym to już chyba i zabezpieczenie klatkowe kierowcy byłoby potrzebne. kojack - Sob 09 Lip, 2011 Taka moja propozycja - profil 20x20x2 - waga samej ramy ok. 10kg - dodatkowo na ramę zostanie nałożony arkusz sklejki 6 lub 10mm w celu usztywnienia i dalszej nadbudowy 
emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 Zakładana prędkość pojazdu max 20km/h.Z doświadczenia wiem,że tanie łożyska kulkowe to duże straty w mocy!zastosuje maszynowe. Jeśli profil tak jak piszesz kremir 30*50*2 daje radę to 30*30*2 też powinien się spisać,chyba taki użyje. Co do silnika to myślę żeby zastosować dwa silniki po 500W lub jeden 1KW.Chyba będę skazany na ciężar akumulatorów żelowych... Plan jak na razie mam taki ,żeby wpierw zrobić ramę,kola zawieszenie a po ocenie masy autka dobiorę jakiś silnik.Jeszcze nigdy nie spawałem a spawarkę do dyspozycji będę miał bardzo kiepską(robioną) więc póki co najbardziej obawiam się ramy.Nie mam niestety dostępu do giętarki, Kremir zbudowałeś bardzo fajną ramę!Myślę nad czymś podobnym tylko zmieniłbym szerokość tylnej osi, żeby auto było bardzo stabilne, choć i tak nie przewiduje dużych przechyłów.Mógłbyś ją z wymiarować? może masz jakieś zdjęcie przy jakimś przedmiocie codziennego użytku żebym mógł ocenić proporcje. Sam śmigam terenówką,więc pojazd musi mieścić mi się na dachu żebym mógł go transportować:) emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 Kojack fajna rama,a jaki jest w niej rozstaw osi? emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 W czym rysujesz? emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 Kremir a jak rozwiązałeś sprawę napędu?Napędzane masz jedno koło? kojack - Sob 09 Lip, 2011 Rozstaw osi 1020mm a program to google sketchup kremir - Sob 09 Lip, 2011 Właśnie wróciłem do domu z pracy i za chwilę postaram się zrobić jakieś zdjęcie z góry wraz z odnośnikiem. Jeśli chodzi o napęd to zrobiłem sztywną oś - czyli napędzam oba koła jednocześnie. Dlatego wybrałem mniejszy rozstaw osi tylnych, napędzanych kół. Zgodnie bowiem z teorią, nie potrzeba wówczas układu różnicowego. Przy prędkościach które osiąga ten pojazd to pewnie jest na wyrost  ale chciałem spróbować. Muszę też przyznać że pojazd jest stabilny i gdy mój synek na początku samodzielnych prób zbyt ostro zakręcił, to skończyło się to uderzeniem w dom (kierowca był w pasach więc nic się nie stało) ale ani razu nie widziałem jakiegoś problemu ze stabilnością. Oczywiście samochód z równymi rostawami kól wygląda bardziej "rasowo", ale mój za to wygląda niecodziennie 
kremir - Sob 09 Lip, 2011 Przesyłam zdjęcie z kątownikiem o dł 25 cm (żółta linijka). Jakby co pytaj. emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 Naprawdę dobra robota!I Twój pojazd wygląda rasowo.Dobry pomysł z przerobieniem manetki na nożną.A z czego masz te drążki kierownicze?Te amortyzatory z przodu to dampery rowerowe. kremir - Sob 09 Lip, 2011 Bardzo dziękuję za miłe słowa
Amortyzatory z przodu są od chińskiego quada. Na allegro można kupić przednie i tylne po 19zł. Ja o ile pamiętam kupiłem tylne bo były dłuższe. Drążki kierownicze są z gwintowanych prętów stalowych jakie można kupić w dowolnym sklepie typy Leroy Merlin, Nomi itp. U mnie są zamontowane M8 (chyba ze 2 zł kosztuje 1 metrowy). Do nich kupiłem sworznie kuliste też na allegro (user zosmet), z tym że sprzedawane są parami z lewym i prawym gwintem. Ponieważ jednak nie miałem ochoty kupować narzynki do lewego gwintu więc użyłem tylko łączeń z prawym gwintem. emil1906 - Sob 09 Lip, 2011 Spisują się te amortyzatory?są wystarczająco miękkie ? |
||||||
