|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Sterownik blokowy GT 45A - Utrata mocy |
Autor |
Wiadomość |
piotrrs11
brygadzista
Pomógł: 3 razy Wiek: 30 Dołączył: 28 Mar 2014 Posty: 270 Skąd: Sulejów/Wrocław
|
Wysłany: Śro 24 Sie, 2016 Sterownik blokowy GT 45A - Utrata mocy
|
|
|
Witajcie!
Kolejna awaria do kolekcji, otóż nagle mój rower nie chce jeździć 'normalnie'.
Na 'pierwszym biegu' rozpędza się mniej więcej do 20kmh na drugim jedzie może 30kmh i nic więcej.
Wydaje mi się że nic nie poprzedziło awarii.
Zbiera się także zdecydowanie słabiej.
Może ktoś widział już coś takiego?
Sterownik prawie nowy, po zakupie podlałem troszkę cyny i przelutowałem 'coś' żeby regen działał dla 16s, do tej pory nie było problemów. Sam sterownik jest na zewnątrz b. dobrze chłodzony. |
_________________ some random strrrr |
|
|
|
|
atomek1000
szef
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 1902 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 24 Sie, 2016
|
|
|
Mało informacji. Jakie napięcie podczas jazdy? Spada przy przyspieszeniach? Zmierzyles prąd realny? |
|
|
|
|
piotrrs11
brygadzista
Pomógł: 3 razy Wiek: 30 Dołączył: 28 Mar 2014 Posty: 270 Skąd: Sulejów/Wrocław
|
Wysłany: Pią 02 Wrz, 2016
|
|
|
Napięcie podczas jazdy normalne.
Po dłuższej obserwacji wydaje mi się że jednak przyśpiesza normalnie.
Wygląda to tak jakby "coś" odpowiedzialne za przełącznik prędkości się uszkodziło i przestawiło "w dół".
Sterownik jak zwykle działa w trybie bezczujnikowym, więc mam do dyspozycji tylko 2 tryby prędkości. Na średnim osiągam 28kmh pod dużą górkę a z górki do 40kmh się bujnie.
Standardowo było to około 50kmh na drugim trybie na prostej.
W międzyczasie otworzyłem silnik, w środku około wyłącznika termicznego coś było okopcone, same przewody od niego i 2 sygnałowe halli miały przerwe, nie wiem czy się nie zwarły (multimetr twierdził że nie).
Samo okopcenie mogło wynikać z przetarcia przez obudowę silnika taśmy kaptonowej.
Generalnie mam jeszcze jedną obserwację - magnesy wewnątrz silnika były całkiem mocno przetarte miejscami. Gdzieniegdzie było widać już na nich miedziany kolor.
Całość poprawiłem, skręciłem do kupy tak że nic nie ma prawa trzeć, wrzuciłem nową wiązkę ale poprawy nie widać, cały czas te biedne 30kmh ;]
Niestety prądu chwilowo nie zmierzę,
Zastanawiam się jeszcze czy to może być problem z samą manetką |
_________________ some random strrrr |
|
|
|
|
midi
młodzik
Pomógł: 2 razy Wiek: 49 Dołączył: 27 Cze 2016 Posty: 90 Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 03 Wrz, 2016
|
|
|
Powinieneś dokładnie przyjrzeć się silnikowi konkretnie uzwojeniu, jeśli masz na magnesach kolor miedzi to może podczas gdy silnik był rozkładany ( może do pogrubienia kabli lub zamontowania wyłącznika termicznego ) zawieruszył się kawałek miedzi z przycinanych kabli, ewentualnie podczas składania gdy silnik zostaje " wciągnięty" przez magnesy mogło dojść do podcięcia uzwojenia na silniku, może przetarcia izolacji . Dobrze by było sprawdzić miernikiem rezystancję każdego z obwodów uzwojenia , powinna być identyczna jeśli nie jest to problem jest w silniku, sprawdź też czy któreś z uzwojeń nie ma zwarcia do masy silnika, możesz to mierzyć tak byś miał możliwość obrotu kołem podczas tej operacji ( może zwarcie występuje w pewnym ustawieniu silnika ) Jeśli masz watomierz to sprawdź na " sucho " prędkość jaką uzyskuje koło bez obciążenia wtedy zobaczysz czy brakuje prędkości ( wolty ) czy mocy ( ampery ) . Wewnątrz silnika powinno być czysto, magnesy bez okruchów metalicznych itd. to ma kluczowy wpływ na pracę silnika i oporu jaki stawia . Zaczął bym od tego, uporządkuj kable w silniku, wyczyść go , przedmuchaj powietrzem i pomierz miernikiem, wtedy dopiero zabierz się za sterownik a w nim musisz po prostu sprawdzić czy podczas modyfikacji nie doszło gdzieś do jakiegoś zwarcia w miejscach gdzie dokonywałeś zmian. Czasem wystarczy mała kuleczka cyny która podczas lutowania prysnęła sobie i " przykleiła się gdzieś na jakimś elemencie powodując zwarcie, szczególnie gdy używałeś lutownicy transformatorowej a ta lubi gdy grot się już kończy pryskać cyną. Ustalenie przyczyny nie powinno być jakoś bardzo trudne, najważniejsze żeby sprawdzić to na spokojnie bez pośpiechu i dokładnie.
Powodzenia życzę i pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|