ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
ZIMA - JAK PRZECHOWYWAĆ BATERIE LI-ION I POCHODNE ?
Autor Wiadomość
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Sob 31 Gru, 2016   

Temat ciekawy i sądzę,że wszyscy tu piszący mają po trochę rację a po trochę nie.Sam zetknąłem się z ogniwami LiJon praktycznie od początku ich pojawienia się na rynku w postaci baterii do Laptopów czy komórek.Panowało wówczas twierdzenie, że baterie NiMH, NiCD należy przechowywać w stanie całkowitego rozładowania natomiast LiJon (LiPol) w stanie naładowanym na full.Tak też starałem się postępować z baterią (ami) w kolejnych laptopach czy komórkach i było dobrze.Natomiast w ostatnich latach zauważyłem, że baterie LiJon tak jak i wszystkie rodzaje baterii najdłużej żyją gdy są używane czyli gdy pracują.Podam tu przykłady.Kiedyś,dawno temu kupiłem baterię do Nokii (oryginał zaznaczam) ale nim ja użyłem zmieniłem telefon i bateria leżała sobie w blistrze ładne parę lat.Jakiś rok temu chciałem ją wykorzystać i okazało się że jest spuchnięta!! i praktycznie nie nadaje się do niczego.W domu posiadam przenośny odkurzacz mk. Elektrolux z baterią LiJon który jak jest odstawiony na stojak-ładowarkę po użyciu jest ładowany na full a jak nadal nie jest używany to ładowarka (co ze zdziwieniem zauważyłem!) po jakimś okresie sama rozładowuje tą wbudowaną baterię i ponownie ładuje (około 2-3 godziny). Oryginalna instrukcja baterii w rowerku który posiadam, określa, że baterię w okresie przechowywania należy raz w miesiącu ładować przez dwie godziny (nic nie mówi o rozładowaniu i temp. przechowywania).
Jaki ja osobiście wyciągam z tego wniosek? ano taki, że naładowana bateria LiJon przechowywana normalnie w mieszkaniu bez problemu znosi okres bezczynności nawet 3-4 miesięcy będąc naładowana do pełna.Po tym okresie wypadało by ją trochę poużywać i znowu naładowana może leżeć i sądzę, że nic jej się nie stanie.Dodam też, że poza tym forum wszędzie piszą, że LiJon kiepsko znosi niskie temperatury jak i okres permanentnego rozładowania.Osobiście nie ryzykował bym rozładowania baterii i wstawienia jej w zimne miejsce na okres przechowywania.
 
 
atomek1000 
szef



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Lis 2014
Posty: 1902
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 31 Gru, 2016   

wibi napisał/a:
Jaki ja osobiście wyciągam z tego wniosek? ano taki, że naładowana bateria LiJon przechowywana normalnie w mieszkaniu bez problemu znosi okres bezczynności nawet 3-4 miesięcy będąc naładowana do pełna.Po tym okresie wypadało by ją trochę poużywać i znowu naładowana może leżeć i sądzę, że nic jej się nie stanie.


Nie do końca. Każdy dzień pełnego naładowania działa na baterię źle. Ten cykl co 3 miesiące nic nie zmienia skoro jest ciągle trzymana na 4.2V. Najlepsze napięcie do przechowywania to 3.6V i temp lodówkowa.
 
 
4x4Offroad 
początkujący



Wiek: 49
Dołączył: 09 Paź 2016
Posty: 37
Skąd: KATOWICE
Wysłany: Pon 02 Sty, 2017   

Ktoś przy okazji tematu o regeneracji mojej baterii link do bardzo obszernego i ciekawego artykułu na temat między innymi przechowywania ogniw Li-Ion.
To chyba jest to: http://ep.com.pl/artykuly...ory_litowe.html

Obecnie jestem po pierwszej zimowej przejażdżce na samodzielnie zregenerowanym akumulatorze. Przejażdżka odbywała się w nieco ekstremalnych warunkach bo przy temp -2c , mimo tego efekt pracy akumulatora pozytywnie mnie zaskoczył :smile: Udało się przejechać dystans 52km przy czym było to pierwsze ładowanie tych ogniw podłączonych już równolegle po 6szt w 10 celach. Biorę tutaj pod uwagę fakt i pewnie nie są one jeszcze idealnie wyrównane gdyż robiłem to wkładając je osobno i testując pojedynczo na różnych ładowarkach - przed zgrzewaniem rzecz jasna :lol:
cały temat jest tutaj http://forum.arbiter.pl/v...er=asc&start=45



Mam kilka pytań:
- czy teraz po pierwszej przejażdżce mam zostawić rower rozładowany do 32V bo tak wrócił z wycieczki i display pokazywał już tylko 10% stanu baterii ?
- czy naładować baterię do pełna czy tylko do połowy i pozostawić tak do następnej przejażdżki która być może odbędzie się dopiero za kilka tygodni ?
- czy jest szansa że dystans zregenerowanej baterii jeszcze się poprawi w trakcie intensywnego używania rowerka - wiosną i latem ?

Różnica w dystansie między starą baterią a nową wynosi obecnie 12km więc nie tak dużo jednak biorąc pod uwagę że w tym modelu metro są dwie baterie można jeszcze będzie pomyśleć nad regeneracją akumulatora ogonowego :smile: i wówczas jest szansa uzyskania realnego dystansu e-vehikułem ponad 100km co było by spełnieniem moich choinkowych marzeń :lol:

Akurat pokazał się akumulator ogonowy na allegro który sprzedawca już samodzielnie tuningował i regenerował. Wedle opisu udało mu się uzyskać aż 21Ah:
http://allegro.pl/bateria...78.html#thumb/1

Cena zaporowa więc może jeszcze tej zimy zabiorę się za rozbiórkę swojego ogona.
_________________
w posiadaniu A2B Hybride 26, A2B Metro USA 1Kw
Często brykam na Pogorii :)
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 03 Sty, 2017   

4x4Offroad napisał/a:

Mam kilka pytań:
- czy teraz po pierwszej przejażdżce mam zostawić rower rozładowany do 32V bo tak wrócił z wycieczki i display pokazywał już tylko 10% stanu baterii ?
- czy naładować baterię do pełna czy tylko do połowy i pozostawić tak do następnej przejażdżki która być może odbędzie się dopiero za kilka tygodni ?
- czy jest szansa że dystans zregenerowanej baterii jeszcze się poprawi w trakcie intensywnego używania rowerka - wiosną i latem ?

Naładuj do połowy i starannie zmierz i zanotuj napięcia każdego segmentu. A po paru tyg przed naładowaniem do pełna, pomierz ponownie. To będzie przy okazji test upływności segmentów i róznic między nimi. Warto to wiedzieć, bo w sezonie nie ma na to czasu.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
kic 
początkujący
:)


Dołączył: 02 Mar 2016
Posty: 35
Skąd: pruszków
Wysłany: Czw 19 Sty, 2017   

witam wszystkich
moj rowerek stoi w domku. aku lijon od atomka i naladowany jest na 60%. Zona goni mnie z nim na balkon, czyli aktualnie na mrozek. Czy jak zakryje rower plachtą od sniegu i wody to mróz zniszczy mi baterię?
Dzięki za ewentualną pomoc.
 
 
pepelito 
kierownik


Pomógł: 6 razy
Wiek: 30
Dołączył: 04 Gru 2016
Posty: 386
Skąd: ropczyce
Wysłany: Czw 19 Sty, 2017   

Czytałem na Nexun'ie że nie ważne czy jest 0, czy -20. Dla baterii bez znaczenia. :smile:
 
 
umbur 
prezes


Pomógł: 25 razy
Wiek: 41
Dołączył: 05 Paź 2015
Posty: 581
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw 19 Sty, 2017   

kic napisał/a:
witam wszystkich
moj rowerek stoi w domku. aku lijon od atomka i naladowany jest na 60%. Zona goni mnie z nim na balkon, czyli aktualnie na mrozek. Czy jak zakryje rower plachtą od sniegu i wody to mróz zniszczy mi baterię?
Dzięki za ewentualną pomoc.

Tas opisał temat na swoim blogu:
http://ebike.nexun.pl/mro...er-elektryczny/
 
 
kic 
początkujący
:)


Dołączył: 02 Mar 2016
Posty: 35
Skąd: pruszków
Wysłany: Czw 19 Sty, 2017   

dzieki
 
 
Szczygiel 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 226
Skąd: Siedlce
Wysłany: Czw 19 Sty, 2017   

Ja mam po prostu sensowną ładowarkę modelarską i rozładowuję programem do przechowywania "Store". Rozładowuje i balansuje ogniwa do 3,75 V na celę. Ale można to oczywiście przeprogramować do 3,7 V jak radzi Tas. Prosto, łatwo i przyjemnie.
_________________
Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/
 
 
LAZY 
młodzik


Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Dołączył: 08 Sty 2016
Posty: 56
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 26 Sty, 2017   

Mam rower Fisher, akumulator trzymałem w domu w stanie rozładowania do jednej kropki- wskaźnik led. Nie naładowałem od razu bo posiałem ładowarkę.
Kropka zgasła, ładowarka się znalazła, podłączyłem i nic zero reakcji.
Rower w sumie nowy więc ogniwa chyba nie padły.
Jest sposób żeby go ruszyć? Do roweru założyć i pośmigać trochę?
Gniazdo ładowania jest w samym akumulatorze więc bez roweru powinno się też go dać naładować?
Z reklamacją kłopot bo to bryka z komisu.
Napisałem tu bo nie chcę go znowu niewłaściwie przechowywać.
 
 
cristo 
początkujący


Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 07 Lut, 2017   

A co byscie radzili w takiej sytuacji
Jezdze tylko miedzy majem a wrzesniem glownie w weekendy
Mam 16s4p ,9C 3kW. Sredni zasieg ok 100 km. W zeszlym sezonie zrobione 20 cykli.
W tym sezonie pewnie bedzie podobnie.
20Ah wystarczy czasem na jeden weekend czasem na 2, a potem laduje zawsze z pelnym balansowaniem.
Po sezonie schodze do 3,8V na cele i zimuje, raz na 1-2 miesiace doladuję, a do tego co jakis czas robie konserwacje wyrownujace cele opisane przez Tasa

Zdaje sobie sprawe ze robiac 20 cykli rocznie nie dociagne nawet do 150 ale chodziloby o to zeby pojezdzic na tym aku np. 4-5 lat robiac lacznie 100-130 cykli. Jest to realne przy takim uzytkowaniu?
Bo czytajac tu rozne wpisy dochodze do wniosku ze taki ebike jest tylko dla codziennych calorocznych uzytkownikow a ja chcac tak rzadko jezdzic i nie zabic aku powinienem poza weekendowymi jazdami i sezonem robic jeszcze np sztuczne cykle na postoju kilka razy w tygodniu poprzez obciazanie opornikiem, czy zarowkami i ładowanie z balansowaniem.
Czy to rzeczywiscie by pomoglo w mojej sytuacji zmniejszyc degradacje aku i pojezdzic te kilka lat? czy dac sobie z tym spokoj i pozostac przy tym co jest?
Tylko nie piszcie zeby lepiej jezdzic i ladowac codziennie 365 dni w roku ;) Nie kazdy jest takim zapalencem;) i nie kazdy ma na to czas, ochote, zdrowie.

z gory dzieki za rady
 
 
tas 
szef
tas


Pomógł: 154 razy
Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 6169
Skąd: Beskidy
Wysłany: Wto 07 Lut, 2017   

Masz rację, ebajk się psuje od nie używania i paradoksalnie czeste eksploatowanie wydłuża żywotniość aku.
Masz dość nietypowe użytkowanie, niewiele osób robi na przeróbkach aż tak długie przerwy. Dlatego dobrze jest powalczyć z 2 zjawiskami.
1. Naturalna degradacja pojemności ogniw - dlatego w okresach nie używania kilku miesięcy trzeba rozładować do połowy
2. Nierównomierny spadek napiecia na celach - skutkuje to później rozjazdami po naładowaniu akumulatora. Niestety przechowywanie aku w naładowaniu na 50% utrudnia mierzenie tych rozjazdów bo 0.005V rozjazdu przy 3.7V (co nawet ciężko zmierzyć) odpowiada na przykład 0.1V rozjazdu po naładowaniu. Dlatego przynajmniej przed pierwszym wiosennym użyciem należy wykonać kilkja(naście) ładowań konserwujacych aby wyrównać te różnice napięć na sekcjach.

I tyle. Nic więcej nie trzeba robić bo na nic więcej nie mamy wpływu :)
_________________
Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Wto 07 Lut, 2017   

cristo napisał/a:
A co byscie radzili w takiej sytuacji
Jezdze tylko miedzy majem a wrzesniem glownie w weekendy

Jeżdżę bardzo podobnie, ale między kwietniem a listopadem.
Jedyne co musisz zrobić to rozładować baterię po sezonie do ok. 3,6 V na celę. Jak masz gotową baterię to dla 10s będzie to 36V (nie musisz jej rozbierać). Dobrze jest przechowywać taką baterię w temperaturze kilku stopni np. w piwnicy, ale w ostateczności może to być temperatura pokojowa. Co dwa - trzy miesiące trzeba skontrolować napięcie baterii i doładować ją w razie spadku. Te wskazania, że trzeba co jakiś czas podładować są dla zwykłych użytkowników, którzy nie mają woltomierza.
Tak przechowywana bateria traci rocznie w temperaturze pokojowej ok.15% pojemności (to ,że codziennie eksploatowana straciłaby mniej to są dla mnie legendy :smile: )
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 07 Lut, 2017   

Nie wiem jak z Li-Po, ale co do Li-Ion, to polecam; ładować przed użyciem, a nie po (nie bezpośrednio, ale np. w czwartek), przechowywać w chłodzie (jak wino), jak są przechowywane to można doładowywać co kilka lat :wink: (ja na pewno bym tego nie robił między jesienią a wiosną).
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
cristo 
początkujący


Dołączył: 25 Lut 2016
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 07 Lut, 2017   

tas napisał/a:
Dlatego przynajmniej przed pierwszym wiosennym użyciem należy wykonać kilkja(naście) ładowań konserwujacych aby wyrównać te różnice napięć na sekcjach.


czy podlaczenie szeregowo 6 zarowek popularnych samochodowych H7 12V 55W do pakietu LiPo 16s4p bedzie odpowiednie jako obciazenie zamienne?
mialoby to sluzyc do celow wlasnie konserwacji czy testow pojemnosci
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group