Pomysł na szybko - sterujemy z wykorzystaniem telefonu ( moc obliczeniowa + żyroskop + akcelerometr). Stabilność uzyskujemy z serwomechanizmu obracającego kierownice w trybie ''stój" + sterownika dającego mikro sygnały przód - tył do koła. Opcja '' za mną" telefon zamontowany na kierownicy kamerą do przodu i sterowanie oparte np o rozpoznanie twarzy. Taki luźny pomysł dla tych co znają się na tym lepiej
Zwróćcie uwagę co się dzieje w 18-tej sekundzie tego filmu.
Motocykl zmienia swoją geometrię uzyskując ujemny "trail". To już nie motocykl do normalnej jazdy, to jest geometria pytona w którym wcale nie ma kierownicy ...
Ależ mi się podoba ta konstrukcja... mid-drive, prościutka rama quasi-full do wykonania we własnym zakresie (da się chyba załatwić gięcie, a jak nie - to łuki spawać z kształtek KO, a quasi-full bo nie za duży skok), dużo miejsca na akumulatory - amor go nie zabiera.
I w dodatku zgrabnie wszystko wygląda.
Żeby tak podejrzanie (motocyklowo) nie wyglądał, można by się ewentualnie zastanowić może nad innym, centralnym amortyzowaniem wahacza i innym rozwiązaniem siodła, bardziej rowerowym.
Zobaczcie, BOLT M-1 (ale... pewnie znacie ):
https://www.youtube.com/watch?v=yGLvMfnHR5w
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum