ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Jak lamka buduje rower ;)
Autor Wiadomość
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Pią 29 Cze, 2012   

Cytat:
Identycznie, nie wyobrażam sobie przewoltowań lub przeciążeń akumulatorów ponad dane i charakterystyki producenta; czyli np. żarówka na 12V nie moze być używana na 230V.


Owszem da się - jeżeli np producent podaje że jego akumulatror dajmy na to ma 10Ah pojemności i max ciągły prąd rozładowywania 5C to daje to 50 A prądu... Nic nie stoi na przeszkodzie by pociągnąć 60 a nawet 100A z tego akumulatora - tylko pytanie czy akumulator przeżyje? Teoretycznie nie da się pociągnąć więcej niż wyniesie bezpośrednio rezystancja pętli zwarcia czyli 0,0000.... nic Ohm.... ale po takim teście akumulator nadaje się do wyrzucenia
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 354
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sob 30 Cze, 2012   

Zbyszek Kopeć napisał/a:
nanab:
Można np. palnikiem podgrzać zbiornik i paliwo będzie nawet bardziej lotne do pewnego momentu.

Wtedy paliwo się wygotuje i wyparuje, a nie zapali. Można podłożyć nawet ognień pod odpowietrznik/wlew, to najwyżej zrobi się świeczka, ale paliwo w zbiorniku się nie zapali.
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

To widzę, że nie testowałeś, bo ja już spawałem zbiorniki paliwowe i wiem (cudem jeszcze żyję).
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
nanab 
kierownik
Elektronik


Pomógł: 6 razy
Wiek: 32
Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 354
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

Do spawania wypełnia się zbiornik wodą albo spalinami tyle ile wlezie. Co innego zdemontowany i opróżniony zbiornik, w którym jest sporo powietrza a co innego taki zamontowany w samochodzie w którym poza benzyną są praktycznie same opary.Wystarczy poszukać filmików jak ludzie na stacjach podpalają sobie wlewy paliwa swetrami-robi się tylko świeczka, żadnych kuli ognia ani grzybów atomowych jak na amerykanckych filmach.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

Benzyna, a właściwie jej opary bez dopływu tlenu się nie zapali.
Robiłem inne doświadczenie. W spodku, na świeżym powietrzu benzyna i wrzucam tam rozżarzonego peta z papierosa. Pet gaśnie. Do zapłonu musi być mieszanka oparów benzyny z tlenem. Sama benzyna, jako płyn się nie zapali, tylko jej opary.
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

I o to chodzi.
Zrobienie wielkiej dziury w zbiorniku i podpalenie paliwa jest równoznaczne z przewoltowaniem na ogniwa akumulatorów, albo na silniku, lub obciążeniem zbyt wielkim prądem i zbyt długi czas ogniw akumulatorów.
Należy przestrzegać zalecenia producenta.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
Jariko 
stażysta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 58
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 100
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

3 grosze do zbiorników paliwa. Obecne układy paliwowe mają pompy zanurzone w benzynie które napędza silnik komutatorowy a on zawsze iskrzy.
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 01 Lip, 2012   

To też potwierdza moje zdanie, jak ktoś chce to podpalić, to zrobi wielką dziurę, czyli podobnie z akumulatorami.
A na filmikach w necie, to nawet istnieje Perpetuum Mobile.
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
alut
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 44
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012   

Panowie, koniec offtopa :)

Dzisiaj w końcu pierwsza bojowa jazda - 25km do pracy.
Prędkość na prostych odcinkach wg GPSa ~35km/h.
Plany na przyszłość (niedaleką):

- manetka kciukowa
- miernik V/A
- podłączenie i testy jazdy z pedelcem
- odchudzenie zestawu :mrgreen:

Z uwagi na wagę mojej baterii (>7kg) i obładowanie sakwami całość waży tyle, że ledwo znoszę po schodach :) Mimo wszystko bezcenna mina gostka(*) z którym jechałem razem połowę trasy wynagradza wszelki trud :grin: Biedak cisnął ile mógł a i tak miał mnie ciągle na plecach.

(*) górski rower z górnej półki, profesjonalny strój, mięśnie łydek lepsze niż u Pudziana

Jeszcze raz dzięki dla Jariko za wsparcie oraz dla 7h7 za zestaw i za pomoc przy napotkanych problemach.
_________________
http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru
 
 
Zbyszek Kopeć 
szef


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 3284
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012   

Bo to trzeba mieć tu, a nie tu (jak się dorysuje komiks, to się stanie to jasne).
_________________
EKOLOGICZNY BO ELEKTRYCZNY WIĘC ŚLICZNY CZYLI NOWOCZESNY !
http://www.samochodyelektryczne.pl
 
 
alut
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 44
Wysłany: Pon 02 Lip, 2012   

Jeśli chodzi o moje zacne baterie z ogniw laptopowych..
Podzielone mam do ładowania na pół i ładuję na raty (ale może to się zmieni).
Ładowanie połowy (czyli 5s18p) trwało 2:40h, wpakowane 8,3Ah.
_________________
http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru
 
 
alut
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 44
Wysłany: Śro 04 Lip, 2012   

Dzisiaj zamontowany został miernik oparty o LEM z małym LCD.
Przy jeździe 25km ile mocy w koniach, silnik bierze w porywach do 1.3kW i 30A.
Przy jeździe po ścieżce na morzem (gładka, prosta) manetka na full + kręcenie - prędkość ~35-37km/h,
pobór mocy 500-600W, 15A

Oczywiście, pomiar nie jest mega dokładny, ale jakieś szacunki na tym można robić.
Przestałem się dziwić, że mam takie gorące kable na koniec :)
Tłumaczy to również ubytek ponad 16Ah.

Wkrótce testy z pedelcem i włączonym kagańcem :)
_________________
http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru
 
 
alut
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 44
Wysłany: Sob 14 Lip, 2012   

Z uwagi na trochę nierówną pracę jednego z 10 zestawów, bateria wylądowała na warsztacie, a do źródła ogniw poszło małe zamówienie :) Poza wymianą słabszych ogniw myślę nad dołożeniem jednej paczki do całości..
Orientuje się może ktoś, czy kontroler/silnik przyjmą napięcię startowe rzędu 45V (zamiast obecnych 41V) przy całości zaprojektowanej na 36V ? Oczywiście z obciążeniem będzie to mniej, no ale zawsze o te 3.7V więcej niż fabryka zakładała...

Pytanie też jest - czy mi to coś realnie da?
Głowę mi męczy pytanie, czy na wyższym woltażu będę mięć mniejszy pobór mocy?
Czy lepiej zrobić 11-12s18p, czy też 10s21p ?
_________________
http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru
 
 
Jariko 
stażysta


Pomógł: 1 raz
Wiek: 58
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 100
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 15 Lip, 2012   

Dołożenie napięcia tylko zwiększy prądy. Lepiej zwiększyć liczbę równoległych ogniw.
 
 
alut
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 44
Wysłany: Wto 24 Lip, 2012   

Narazie (z chronicznego braku czasu) pobawiłem się trochę ładowarką. W opcji 'ładowanie' ogniwa lecą na 4.14V. W opcji 'balans' dociągają do 4.20V. Przy czym te dociąganie o 0.06V trwa 2h na połowie aku (5s).
Niemniej, nawet z takiego poziomu naładowania w jeździe spadek jest boleśnie szybki :)

Po kolejnym dniu w trasie do pracy (~27km) i wyrywaniu każdej minuty, co owocuje w drenażu baterii do granicy odcięcia, zaczynam myśleć o dołożeniu amora na przód i w końcu zmontowanie pedelca.
Lepiej by było, jakby waga zestawu była niższa, ale.. to jeszcze potrwa :) ebike miał pomóc w tym :)

Ogólnie na dłuższą metę widziałbym rower z silnikiem zasilającym korbę, a nie koło, ale.. z uwagi na koszty to musi poczekać aż obecne zakupy się zamortyzują.

No chyba, że trafiłby się chętny na cały, gotowy zestaw ?:)
_________________
http://noshit.pl - Strefa Dobrego Humoru
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group