ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Pojazd czterokołowy
Autor Wiadomość
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   Pojazd czterokołowy

Doszły mnie słuchy, że ludzie nie chcą pochwalić się na forum tym co budują. Pokazuję zatem pojazd, którego niestety nie udało się skończyć przed zimą. Projektantem i konstruktorem jest kolega od elektycznego gokarta z ostatniego zlotu w Żyrardowie. Pojazd powstał przy znaczącej (skromność :smile: ) mojej pomocy. Wykonałem wszystkie elementy toczone, akumulator, montaż układu hamulcowego i elektrycznego. Montaż całej konstrukcji i wykonanie jej elementów to dzieło właściciela (konstruktora, projektanta). Pojazd powstał w zasadzie jako sposób na spedzanie wolnego czasu i jako sprawdzian koncepcji pochylania czterokołowca. Konstrukcja jest specyficzna, blachy i słupki. Założenie było takie żeby dało się wykonać całość (prawie) frezując ploterem 2D, plus trochę tokarki. Poza profilami zamkniętymi całość to blacha duralowa PA7. W zawieszeniu pracują napompowane do odpowiedniego ciśnienia siłowniki pneumatyczne dwustronnego działania połączone rurkami prawa-lewa strona w celu umożliwienia pochylania na zakrętach. W wachaczach, układzie kierowniczym i oczywiście kołach zostały zastosowane łożyska kulkowe co zapewnia całkowity brak luzu i brak oporów ruchu. Koła 16 cali , hamulce hydrauliczne i jeden regulator 800W na 2 nieśmiertelne chińskie silniki 500W połączone równolegle. W centralnej części zabudowany jest akumulator Li-ion 36V 40Ah złożony z 200 szt. ogniw 18650. W skrzynce zabudowany jest też BMS i regulator. Mamy nadzieję pokazać pojazd na najbliższym zlocie. :smile:



20140110_125613.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 17000 raz(y) 2,28 MB

2014-01-09_14-54-40_554.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1129 raz(y) 782,59 KB

2014-01-09_14-56-08_319.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1111 raz(y) 964,96 KB

2014-01-09_14-58-04_913.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1222 raz(y) 478,47 KB

2014-01-09_14-56-44_647.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1672 raz(y) 723,43 KB

2014-01-09_14-56-37_265.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1925 raz(y) 896,76 KB

2014-01-09_14-54-19_210.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1234 raz(y) 835,55 KB

2014-01-09_14-54-28_350.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3667 raz(y) 930,93 KB

20140110_125630.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 6008 raz(y) 2,36 MB

Ostatnio zmieniony przez Adam Wysokiński Nie 26 Sty, 2014, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Ja pierniczę, ty pierniczysz, on pierniczy... :D
Nigdy w życiu nie zbudowałbym czegoś tak skomplikowanego, brak odpowiedniego zaplecza, ale wygląda zajebiście, gratuluję samozaparcia :D
I chętnie to bym zobaczył na zlocie, niesamowita konstrukcja.
 
 
sannis
brygadzista


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 299
Skąd: z Parku
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Pojazd wygląda normalnie jakby z Lego Technics był zrobiony. Gratulacje! Dawajcie jakieś filmiki ciekawe jak sprawuje się pod względem mechanicznym.
 
 
Rafał 
brygadzista


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 290
Skąd: wawa
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Bardzo fajny pojazd. Czekam na filmik z jazdy.
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Kurde, chciał bym się tak nudzić. Moim zdaniem to bardziej na wystawę sztuki nowoczesnej. Z uwag technicznych dodałbym mały kompresorek do uzupełniania powietrza i zastanawiam się co będzie przy zakrętach (jak będą nierówności), ale ogólnie super. Gratulacje.
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Problem był z powietrzem, siłowniki okazały się nieszczelne. Były wymienione a potem jeszcze trzeba było kombinować i teraz nie schodzi. Jazdy były a i owszem ale nie nakręciliśmy filmika. Pogoda była marna (deszcz) a teraz to wystarczy za okno wyjżeć. :sad: Pojazd zachowuje się bardzo poprawnie. Zawieszenie jest niespotykanie miękkie i w zasadzie nie czuć że się na coś wjeżdża. Ja osobiście mam pewien lęk przed pochylaniem się na tym bo siedząc czuje się jak na quadzie a ten się nie przechyla. W zasadzie jedyny problem jaki ujawnił się w czasie jazd to słabe tłumienie (ciernie nic nie tłumi a gaz w cylindrze jest sprężysty) i dość wiotkie wbrew pozorom wachacze. Szczególnie tylne gdzie przyczepionych są do nich dość ciężkie silniki. Wady zostaną poprawione a konstrukcja uproszczona, kolega Jacek rysuje już następny. :grin:
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 26 Sty, 2014   

Dokładnie o tłumienie mi chodziło. Mój ,,kolega" (rocznik 38) ma motor (chyba Piaggio) i ma takie zawieszenie z przodu (jest trójkołowy) na początku trochę dziwnie, ale spoko.
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
bartek 
prezes
Łebmajster


Pomógł: 5 razy
Wiek: 41
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 508
Skąd: Włoszczowa
Wysłany: Pon 27 Sty, 2014   

SZACUN :) Ciekaw jestem kosztów takiej konstrukcji ???
_________________
-
Szprychy dorabiane na wymiar
Grubości: 2,0mm; 2,3mm; 2,6mm; 3,4mm CZARNE

Sklep MaxEV
Silniki MXUS, Zestawy EcoBike, MagicPie, SmartPie
-
 
 
Szczygiel 
brygadzista


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 226
Skąd: Siedlce
Wysłany: Pon 27 Sty, 2014   

TU: http://www.apax.ca/index.html
podobnie rozwiązano pochylanie kół w oparciu o układ hydrauliczny dwóch siłowników. Chyba niestety się nie przyjęło ponieważ firma zaczynała w latach dziewięćdziesiątych ub. wieku i nic nowego od tamtego czasu nie zaoferowano.
Stopień skomplikowania rzeczywiście robi wrażenie. No i ta dostępność do technologii cięcia i obrabiania aluminium. Czekam na ciąg dalszy. Gratuluję pomysłu i wytrwałości realizacyjnej.
_________________
Pozdrawiam, https://sites.google.com/site/ergodrive/
 
 
r2d2 
prezes
Reverse engineer



Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 680
Skąd: Kielce
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

Ten pojazd to bardziej się już przekombinować i udziwnić chyba nie dało i to pewnie głównie dlatego nie działa tak jak powinien.
Zamiast tej masy niepotrzebnego złomu i nie wiadomo do czego części, podobny układ może działać na prostej zasadzie 4 wahaczy (2 wleczone i 2 pchane), skręt może być realizowany za pomocą 2 przegubów osiowych amortyzowanych klockami gumowymi, pochylanie kół na zakrętach zapewni sztywność wzdłużna konstrukcji, a za zarządzanie skręcaniem i kąt pochylenia na zakrętach mogą odpowiadać drążki tychże wahaczy. Stabilność konstrukcji zapewni efekt żyroskopowy 4 kół i siła odśrodkowa działająca w zakrętach.

50% fizyki i 50% mechaniki i dobrze wykonana (zrównoważona) konstrukcja będzie jeździć bez udziału kierownicy, można sterować samym wychylaniem się na zakrętach.
Zbudowałem już 2 takie pojazdy, w tym jeden el. i wiem że można znacznie uprościć konstrukcję nie tracąc na funkcjoinalności - niżej moje dzieło - sam jestem swoim własnym królikiem doświadczalnym i testerem ;)
http://www.youtube.com/watch?v=eaANuCHCT5Q

Akurat rysowanie i zakładanie tutaj czegokolwiek bardziej przeszkodzi niż pomoże, płaskie rysunki nigdy nie oddadzą działania czegoś co jest dość złożoną i mechanicznie zależną strukturą 3D, raczej pomocny byłby model w małej skali żeby wogóle załapać o co w tym wszystkim kaman, a jak już się to załapie to nic nie trzeba będzie rysować bo wystarczy trochę wyobraźni...
Można wierzyć lub nie ale te konstukcje powstały bez udziału ołówka i papieru.

Wiadomo że im mniej części ma pojazd - tym wieksza niezawodność (bo mniej sie może popsuć) ;)


Pozdro.
_________________
I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło...
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

r2d2 napisał/a:
Ten pojazd to bardziej się już przekombinować i udziwnić chyba nie dało i to pewnie głównie dlatego nie działa tak jak powinien.

A gdzie jest napisane, że nie działa tak jak powinien? Może i tak jest ale nie jeżdżąc takim pojazdem wcześniej nie ma porównania. Przyjedź na zlot to będziesz miał okazję sprawdzić.
r2d2 napisał/a:
wiem że można znacznie uprościć konstrukcję nie tracąc na funkcjoinalności

Zgoda. Ja nie zbudował bym takiego czegoś bo nie lubię niepotrzebnych komplikacji. Konstruktorem, projektantem jest jednak ktoś inny a ja pomogłem. Osobiście zrobił bym to inaczej. Podoba mi się koncepcja przednich wachaczy pchanych, wtedy przednie i tylne są przyczepione do skrzynki z akumulatorem. Nie było by tego całego złomu z przodu. Następny pojazd będzie zmieniony ale czy będzie optymalny? Nie koniecznie, będzie inny. Niektórym przyjemność daje tworzenie, nie koniecznie przedmiotów użytkowych i jestem zwolennikiem nie przeszkadzania jeśli to komuś sprawia przyjemność.
r2d2 napisał/a:
Akurat rysowanie i zakładanie tutaj czegokolwiek bardziej przeszkodzi niż pomoże

Rysowanie i założenie musiało zaistnieć bo były potrzebne pliki dla plotera frezującego i rysunki dla tokarza. Nie wyobrażam sobie robienia tego piłką i pilnikiem.
 
 
matii000 
stażysta


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 108
Skąd: Bielsko Biala
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

A jak z osiągami? Dwa takie silniki pod grząskim gruntem muszą "zamiatać" chyba że "nadopiekuńcza matka" sterownik na to nie pozwala.
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Wto 28 Sty, 2014   

Niestety ze względu na pogodę były tylko 2 przejażdżki. Nie było zamontowanego żadnego przyrządu pomiarowego. Prędkość max. to 30-40 km/h ale to tak na oko. Regulator puszcza na 2 silniki do 32A (to było zmierzone) więc szału nie ma. Nie było dostępnego mocniejszego regulatora na 36V wiekszego niż 800W. Jeśli będzie potrzeba to się go podkręci. Namawiam kolegę na zamontowanie pikacza czy choćby licznika rowerowego i na chwilę amperomierza. Po pomiarze przebytej odległości i napięcia akumulatora oceniam zasięg na 50-100 km. Oczywiście górna granica przy mniejszej niż max. prędkości. Elektryka trochę oklepana ale mechanika jest wystarczająco skomplikowana. :smile:
 
 
mmoto 
prezes
mmoto


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 801
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 29 Sty, 2014   

No szacunek!
Za pomysł, ogrom pracy i doprowadzenie do końca.

a żartując to tylko aplikacja na ifona i jest super wynalazek - czołówka na TVN zapewniona.
 
 
r2d2 
prezes
Reverse engineer



Pomógł: 4 razy
Wiek: 52
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 680
Skąd: Kielce
Wysłany: Nie 02 Lut, 2014   

Adam Wysokiński napisał/a:
Może i tak jest ale nie jeżdżąc takim pojazdem wcześniej nie ma porównania.
Tym zdaniem trafiłeś w samo sedno, konstruując coś samemu zawsze ponosisz ryzyko (większe lub mniejsze) że to co wyprodukujesz nie będzie optymalne (i najczęściej nie jest), tzn. dopóki nie przejedziesz się na czymś o podobnych założeniach konstrukcji, nie przekonasz się jak świetnie lub jak fatalnie jeździ to co zrobiłeś.

Pierwsza moja deska http://www.youtube.com/watch?v=PgtLvw8wKyw, wydawała mi się całkiem udaną konstrukcją, jak widać po lesie daje radę, nigdy nie przekonałbym się jak ch**owo jeździ gdybym nie skonstruował następnej - o tej http://www.youtube.com/watch?v=qICnGvAe-lY, różnica była tak kolosalna że doszedłem do wniosku że jazda po lesie 'tym czymś' była czystym idiotyzmem, ofkorz deskę czym prędzej pociąłem kątówką żeby nie zrobiła komuś krzywdy (a zrobiłaby).
W miarę jedzenia apetyt rośnie, więc nastała era pochylanych kółek (IMO święty graal), a tamte poprzednie no cóż... rdzewieją w garażu. Co więcej przestałem uważać jakiekolwiek deski bez pochylanych kółek jako godne zainteresowania ;) A, no i zamortyzowałem tą deskę, całkiem udanie, heh... producent sie na to nie odważył ;)
A co do kolegi i nie wtrącania się do jego konstrukcji, pełny respekt, zresztą ja mam bardzo podobnie, kiedyś znacznie więcej jeździłem na tych swoich wynalazkach, teraz jakoś większą satysfakcję sprawia mi sam proces ich tworzenia, fizyczne korzystanie z tych konstukcji zeszło jakby na dalszy plan. Chyba się po prostu starzeję ;)

Pozdro.
_________________
I choć bym szedł ciemną doliną, ciemności się nie lękam bo robię światło...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group