ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Rura stalowa a rura alumninowa - szukam zamiennika
Autor Wiadomość
Nostusek 
szef



Pomógł: 18 razy
Wiek: 37
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 1406
Skąd: Pruszków
Wysłany: Pią 21 Lis, 2014   

bosman napisał/a:
Bo zajdzie zjawisko podobne jak np podczas pozaru jakiejś hali - gdzie metal nagle traci wlasciwosci i hala wali sie jak domek z kart. To z dzisiejszej rozmowy z fachurą. Więc tylko gięcie na zimno.


Misiu kolorowy - wyolbrzymiasz nieco wszystko moim zdaniem... Ty budujesz ROWER a nie Jumbo-jet'a... Jest miliard sposobów na wygięcie rury i miliard sposobów na jej wzmocnienie na zgięciach. Wystarczy że na zgięcie od strony promienia zagięcia dasz kawałek kątownika odpowiednio dogiętego albo profilu typu C i pospawasz to z rurą punktowo.
Druga sprawa - przy pożarach hal masz kilkaset stopni i więcej i często stal jest rozgrzewana do białości - więc jak wtedy pod ciężarem ma Ci się to nie złożyć jak robi się wtedy stal o konsystencji dobrze wyrobionej plasteliny... Gdzie 3-ch Polaków tam 4 opinie....
_________________
Pal gumę - nie benzynę! EV górą!!
Silnik: MY1020 500W/24V, sterownik: YK-40 -tuningowany , akumulator: 2 x Toyama NPC-18

Potrzebujesz akumulatora kwasowego? AGM, VRLA, GEL, trakcja, samochodowe ? Dzwoń: 609-208-808 w godz 9 - 17
 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 21 Lis, 2014   

Myślę, że bosmanowi bardzo zależy na estetyce, a dodatkowo chce utrzymać dużą wytrzymałość przy niskiej wadze. Każdy spaw można traktować jako osłabienie konstrukcji, a każdą nakładkę wzmacniającą jako niepotrzebny balast.
Mnie też nie przeszkadzałyby 2 kg więcej mając silnik, ale gdyby myślano tak, jak ja, to nadal rowery zjazdowe ważyłyby ze 100 kg.
 
 
pajak_111 
stażysta
pajak_san


Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 173
Skąd: wałbrzych
Wysłany: Pią 21 Lis, 2014   

To buduj ta giętarkę. Tu są jakieś informacje o minimalnym promieniu gięcia.
http://www.roadking.rider...-giecie_rur.htm
 
 
bosman 
młodzik


Dołączył: 14 Lis 2014
Posty: 53
Skąd: trójmiasto
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014   

Dokładnie chodzi o wygląd. to ma być estetyczne i zachęcać do jazdy. Dzięki za pomoc , temat ramy rozwiązany.

Teraz przyda się napęd i koła by to jeździło. Na tył mogę dać albo 2 wolnobiegi - albo dyfer.
Od czego można by wziąć mały dyfer ? tani koniecznie.
Układ napędowy w wersji "trudnej do zniszczenia" widzę w taki sposób :

wałek z dwoma przegubami kardana plus dyfer . Krzyżaki takie jak te
http://www.tarantoola.pl/...CFUoUwwodKQIA0g

lub

http://czesciromet.pl/pl/...bashan-atv.html

Jeden jest mocniejszy ale bardzo drogi a drugi tani a jakości niepewnej. Z silników - a mam ich już kilka, najciekawszy jest silnik na 40 kilka v , od pompy olejowej, nieduży , nie tak ciężki ma podobno 3,2kv (jest stary ale działa). Chciałbym go w razie czego użyć.
Więc od czego bym mógł wziąć tanie , lekkie i w miare mocne przeguby - by przeniosly sile max do 3kv ? W praktyce bedzie tam sila do 1,5kv - mysle ze tyle bedzie tylko potrzeba by wjechac pod górkę.
Pod górkę będe też pomagał napędem rowerowym.
Aha, chce dać tarcze hamulcowe mocowwane na wałku takiego przeguby - czyli tuż przy centralnie montowanym dyferncjale- tak jest w niektorych samochodach. Czy takie "chcenie" to nie za duże wymagania odnosnie wytrzymalosci takich malych kardanów ?

A odonośnie kół - 100 kilo wagi , 3 rowery w niecale 2 lata zmienilem - kola sie poddawały. Ale tu są 3 kola, na poczatek dam wzmocnione stozkowe ze szprychami 2mm lub 2,5mm - od motoroweru. Lub takie - jesli bedą tanie
 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014   

No to powiedz, jak rozwiązałeś temat ramy(?).

Co do kół odlewanych, to odradzam je - stalowe szprychy dociągniesz albo wymienisz, a jak skrzywisz (albo złamiesz, bo stopu glinu są kruche) odlewane, to nic z tym nie zrobisz.

Przegub - serio chcesz zastosować przeguby do narzędzi ręcznych? Utnij na złomie przegub od Poloneza albo Łady. Fakt, będzie problem z przymocowaniem do innego wału, ale może coś wykombinujesz. A jak nie, to szukaj przegubu Kardana do układu kierowniczego Stara - widziałem takie coś, wygląda masywnie. Nie pamiętam, czy były przykręcane do wału czy wsuwane, ale montaż był łatwy. Te do kluczy odpadają.
 
 
Saku 
dyrektor



Wiek: 35
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 400
Skąd: SWDN
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014   

bosman napisał/a:
Czy ktoś ma/używał taką giętarkę ?

http://allegro.pl/gietark...4722629099.html


Ja mam taka gietarke i normalnie daje rade :wink:
 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014   

Wydaje mi się, że dyferencjał posiadał gienek333, ale pewności nie mam. Zapytać nie zaszkodzi.
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014   

Co do przegubów to można od przekładni kierowniczych (na złomach za grosze), a na pewno lepsze od tych do klucza.
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
pajak_111 
stażysta
pajak_san


Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 173
Skąd: wałbrzych
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Zdecydowanie od kolumny kierowniczej :!: Jak założysz te od narzędzi, półośki będą strasznie wibrowały(sposób w jaki są zakute pręty krzyża, nie w jednej płaszczyżnie) i rozleci się to po 2km :wink: Przy silniku 3.2kW to myślę że tak jak MARCIN sugeruje, najlepiej od układów kierowniczych aut ciężarowych, A jeżeli chodzi o dyferek to te są całkiem solidne http://allegro.pl/mechani...4792914314.html i mają odrazu wbudowaną przekładnie :smile:
 
 
pajak_111 
stażysta
pajak_san


Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 173
Skąd: wałbrzych
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Dodam jeszcze, że taki układ napędowy to spora masa i dość problematyczna w wykonaniu :!: Silnik, przekładnia, dyfer, półosie to w sumie wyjdzie ze 20kg W twoim przypadku. Wiem coś o tym bo zrobiłem podobny :grin: I myślę że powinieneś pójść w stronę łańcuchów i wolno biegów.

CAM00486.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 569 raz(y) 140,9 KB

 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Przegub tylko z krzyżakiem na łożyskach. Ten od narzędzi ma już fabrycznie luz, rozpadnie się po chwili, a stukał będzie niemiłosiernie - na pewno nie będzie miło wsiadać na rower :wink: .
Nie wystarczyłby napęd na jedno koło? Odpada cała masa problemów konstrukcyjnych. Tylko nie wiem, jak sprawdzi się w terenie.

pajak_111, pojeździłbym Twoim wozem :lol: .Tylko trochę większy by się przydał i większe koła :wink: .
 
 
bosman 
młodzik


Dołączył: 14 Lis 2014
Posty: 53
Skąd: trójmiasto
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Ramę będę testował, jest tam mała zmiana, jak się to sprawdzi to dam fotkę, jak nie też dam fotkę.

Odnośnie dyferencjału , jak bym dał 1 z tych :
http://allegro.pl/mechani...4810306599.html

http://allegro.pl/mechani...4766078607.html

http://allegro.pl/mechani...4797781803.html


- to one byłyby za duże/ciężkie , czy opory pracy byłby znacznie większego od tego
http://allegro.pl/mechani...4792901948.html

A przeguby poszukam na złomie, taki przegub http://www.sklep-grene.pl...ducts_id=918000 - byłby dobry ?

Z łańcuszkami zamiast wałków , byłby problem. Nawet jak bym dał od MZ , bardzo krótkie odcinki , to niewiem ile by one dały radę, bo jak taki łańcuch złapie luz, to niema jak tego napiąć - 1 pkt to ośka, a drugi pkt to oś obrotu.
Jak będą solidne przeguby , to jest właściwie "wieczne".

Odnośnie pojazdu, interesuje mnie zastosowanie tego co gotowe ale trwałe, by obniżyć koszty. Pojazd Gienka jest fajny ale tam potrzeba niezlego warsztatu.
Koła będę stosował gotowe , bez przeróbek, jedynie półośki zrobię jak na tym rysunku


Pytanie go Gienka - od czego wykorzysstałeś dyfer ?

A co do silników, wiele kombinacji sprawdzę, narazie same DC. Zestaw 3 baterie i silnik 3,2kv wazy 45kg - to juz trochę jest. Na stałe nie będe miał tego, raczej nie. Dyfer chcę dać bo podczas zjazdów z górki można zrobić dosyć spore odległości - 40 zjazdów i jest kilkanscie km.. dzieki niemu silnik może ładować baterie - to mnie bardzo interesuje. Czytalem na stronie low-tech, o tajemniczy 100 lernich elektrycznych samochodów - one potrafiły zrobić nawet między 140 a 210km dzięki ograniczeniu prędkości - zakres mialy miedzy 30 kilka do 40 max, oraz dzięki silnikowi ze sporym zapasem mocy. Ich silniki miały średnio po 8kv - w praktyce pracowały bez wysiłku, nie musiały ciągnąć tyle amper. Ich zakres pracy przy "maksymalnej" prędkości trzymał się najlepszej charakterystki sprawności. Czyli jak by rozpędzić coś ciężkiego i potem już tylko mała częśc energii by to jechało. Pojazdy więc bez problemu łykały wiele podjazdów i innych przeszkód. Ogólnie stronę low tech polecam.

naped kola - szybki 3 kolowiec.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 334 raz(y) 36,64 KB

 
 
MARCIN 
prezes


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 519
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Lubię trwałe rzeczy, ale chyba przesadzasz z tymi dyferencjałami od samochodów. Wiem, wiem, taniej kupić gotowe, ale bez przesady. Na przeniesieniu napędu kilka razy stracisz ciężar, który chciałeś zaoszczędzić na ramie.
No i na litość, od czego ten silnik i akumulatory masz? Rozruchowe od autobusu? Dlaczego takie to ciężkie? Już widzę, jak całość będzie ważyć ze 100 kg - lepiej powyginaj grubszą rurę...

Coś pomyliłeś z tym super carem pająka :wink: .
 
 
Mechano 
szef
młody elektronik


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1337
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

Obawiam sie ze do tych wszystkich dyferkow potrzeba jeszcze jakiejs obudowy i zebatki/walka atakujacego.
 
 
pajak_111 
stażysta
pajak_san


Pomógł: 1 raz
Wiek: 43
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 173
Skąd: wałbrzych
Wysłany: Pon 24 Lis, 2014   

W moim autku jest dyferek właśnie ze skutera inwalidzkiego po małych modyfikacjach. Popatrz jak wygląda w środku. Waga z obudową to ok. 3kg Myślę ze taki dyferek +przeguby z układów kierowniczych od zwykłych samochodów, powinny sporo wytrzymać.

SAM_0991.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 536 raz(y) 323,95 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group