ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Elektryk na dojazdy do pracy (4.5km)
Autor Wiadomość
Tom.O 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Maj, 2016   Elektryk na dojazdy do pracy (4.5km)

Panowie i Panie,

Poszukuję środka transportu na dojazdy do pracy. Odelgłość niewielka bo 4.5km w jedna strone po terenie raczej płaskim. Zależałoby mi, żeby rower w 2 strony mógł przejechać bez kręcenia pedałami z predkością najlepiej ponad 20km/h. Nie ma to być coś drogiego tak, żebym nie miał obaw żeby zostawić przed pracą. Chcę jeździć w garniturze i raczej chciałbym uniknąć przebierania. Do lasu i na inne wycieczki mam osobny rower, wiec funkcja typowo miejska.
Nie piszcie, że do tych zastosowań skuter bo chcę móc jeździć scieżkami rowerowymi.

Myślałem o czymś jak poniżej. Będę wdzięczny za fachowe opinie.

http://www.rowery-elektry...miejskie-gobike
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 09 Maj, 2016   

Mam podobne rowery z cenie około 900 - 1200. Na bateriach żelowych ;)
Podany zasięg pokonają bez bólu ;)
 
 
Tom.O 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Maj, 2016   

zeeltom napisał/a:
Mam podobne rowery z cenie około 900 - 1200. Na bateriach żelowych ;)
Podany zasięg pokonają bez bólu ;)


Możesz podać więcej szczegółów ? Jakie zalety wady ? Czy predkość ponad 20 jestem wstanie utrzymać na tej trasie ? Ważę 75kg + ok 5kg bagażu.
 
 
Tom.O 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 14 Maj, 2016   

Dzisiaj miałem okazję przejechać się kawałek rowerem firmy Ecobike Holland z silnikiem 250W w tylnik kole. (8fun)
http://www.electro.pl/ele...nd-7s,id-396985

Bardzo pozytywnie byłem zaskoczony jak mocno taki silnik wspomaga. Pedałami praktycznie tylko nadaje się tempo, nie trzeba prawie nic naciskać. Tylko cena wysoka szczegolnie jak na tak małą pojemność akumulatora (7,8)
 
 
bartek24m 
dyrektor



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 428
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 10 Lip, 2016   

Kup silnik i przerob sam sobie rower, najlepiej taki co jedzie 40km/h
Na forum pomoga ci z tym specjaliści.

Nie kupuj geobajka 250w co wazy jak skuter a jeździ jak rower, znudzi ci sie szybko i bedziesz mial problem ze sprzedaża go.
 
 
Tom.O 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 11 Lip, 2016   

bartek24m napisał/a:
Kup silnik i przerob sam sobie rower, najlepiej taki co jedzie 40km/h
Na forum pomoga ci z tym specjaliści.

Nie kupuj geobajka 250w co wazy jak skuter a jeździ jak rower, znudzi ci sie szybko i bedziesz mial problem ze sprzedaża go.


Bartek,
Już kupiłem EcoBike S-Cross M. Rower jedzie na manetce 36-38. Pedałując można spokojnie trzymać na dłuższym dystansie ponad 40km/h. Po rowerze specjalnie nie widać, że to elektryk.
Silnik pracuje prawie bezszelestnie. Waga ok 25kg. (cieżki jak diabli).
Z wad to:
1. Brak odcięcia przy hamowaniu (hamulce hydrauliczne)
2. Pomimo zaprzestania pedałowania czasem silnik ciągnie jeszcze 2-3s
3. Amortyzator o małej sztywności bocznej i kompletnym braku tłumienia (mam w drugim rowerze amortyzator Fox z przodu i z tyłu i różnica jest porażająca w jakości pracy)
4. Amortyzowania sztyca o takiej konstrukcji średnio działa - taka na piwotach dużo lepsza.
5. Czuć, że przy spadku napięcia do ok 36V rower trochę traci na dynamice i predkości.
6. Nie ma pośrednich trybów wspomagania w zależności od prędkości kręcenia - działa to mniej więcej tak - krecisz (nawet wolniej niż jedziesz) silnik daje pełną moc w zależności od ustwienia (Power, Normal lub Eco).

Pewnie kiedyś zdecyduję się na zmianę sterownika, dorobienie odcięcia do hamulców oraz zmianę amortyzatora. Jakby rower kosztował brutto 4000 to byłaby fajna propozycje. Ponad 6000 katalogowe to niestety podatek dla osób które nie mogą sobie pozwolić na zrobienie roweru samemu.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Tak szczerze, to za taką kwotę mogłeś kupić przynajmniej 4 rowery, które spełniały by twoje założenia z pierwszego postu. Ale nie moja kasa, nie wtrącam się ;)
 
 
Szwagier 
prezes


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 733
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Tom.O napisał/a:
Jakby rower kosztował brutto 4000 to byłaby fajna propozycje. Ponad 6000 katalogowe to niestety podatek dla osób które nie mogą sobie pozwolić na zrobienie roweru samemu.

Trochę tak i nie. W jakimś sensie podzielam zdanie zeeltoma...
Wymieniasz różne braki Twojego roweru: gdy czytałem pomyślałem sobie "No tak, czyli wszystko to, czego właśnie w fabrycznym rowerze ze sklepu rowerowego brakuje; właśnie dlatego ludzie robią sobie sami, bo za cenę sklepowego mają 2 x lepszy."
Naturalnie, rozumiem, że nie każdy ma możliwość zrobienia sobie sam (czas, miejsce, narzędzia, umiejętności, chęci itd.), a ma odpowiednie pieniądze i stać go, by kupić nowy. Normalna rzecz. Dziwi mnie natomiast trochę to, że ktoś decyduje się kupić rower za 6000, który warty jest połowę tej ceny (no, 2/3) zamiast zapłacić komuś, kto mu za te 6000 zrobi taki rower - tylko lepszy. Bez tych wszystkich "braków", które wymieniłeś. A pewnie udałoby się taki rower kupić też za 4 tyś bez problemu, gdy się nieco potargować i gdyby tylko mógł być używany. Czy przypadkiem glebor nie wystawiał krossa za 3,8 tyś zł..?
Ale i też nie to - właściwie dziwi mnie, że kupiłeś rower za 6 tyś, wymieniasz jego wady i stwierdzasz, że warty jest 4 tyś - na forum, gdzie ta wiedza jest ogólnie dostępna i bez problemu miałbyś rower, jaki chcesz, za właśnie te 4 tyś. :roll:
 
 
atomek1000 
szef



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Lis 2014
Posty: 1902
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Ej no chłopaki rower przynajmniej jest ładny (bateria w ramie itp) i dostępny był odrazu. Wątpię zeby ktoś mu w tydzień złożył caly rower bo trzeba czekać na części bo coś nie pasuje itp. Jeżeli autor chciał już jeździć to innego wyjścia nie ma. Takich ludzi jest sporo i dla nich bez różnicy są te 2tysiace bo oni chcą mieć już
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Niby tak, ale...
9 km na rowerze za 6 koła?
Dla mnie przerost treści nad ambicją.
Taki zasięg, to na najtańszym rowerze się zrobi.
Kupił bym rower za 1200 - 1400 zł i na nim jeździł, bo chcę już natychmiast, a resztę kasy przeznaczył na zbudowanie czegoś naprawdę fajnego i solidnego.
 
 
bloodyopel 
szef
Krystian


Pomógł: 23 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 1175
Skąd: Słupca k.Konina
Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

A ja tam zeeltom jestem zdania że nikomu portfelem rządzić się nie powinno ;) poradę dostał co się opłaca a co niekoniecznie, ale ostatecznie wybrał to co chciał. Jeśli spełnia wymagania i się podoba to tylko się cieszyć z kolejnego członka braci zelektryfikowanych rowerzystów :)
_________________
Obecny e-bike: LIMBER BIG BOY
 
 
brymen 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2015
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Jednym z warunków kolegi była cena aby bez większych obaw mogl zostawić rower przed pracą. Czy ten warunek został spełniony ? Dla jednego tani rower to EcoBike S-Cross M za 6 000zl dla innego za 12 000zl ;)
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

Nie rządzę się czyimś portfelem, tylko stwierdzam fakty. Ja każdą złotówkę obracam w łapach ze trzy razy zanim wydam. Sam jeżdżę na rowerach elektrycznych i sobie chwalę, ale jak bym miał wydać 4 moje pensje na rower, który ma parametry podobne a kosztuje 4 razy mniej, to wybór był by logiczny.
 
 
Tom.O 
początkujący


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Maj 2016
Posty: 32
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 12 Lip, 2016   

zeeltom napisał/a:
Tak szczerze, to za taką kwotę mogłeś kupić przynajmniej 4 rowery, które spełniały by twoje założenia z pierwszego postu. Ale nie moja kasa, nie wtrącam się ;)


Zeeltom - dzięki lekturze forum wzrósł mój "apetyt" i miałem ochotę na więcej w stosunku do oryginalnych założeń. Do tego weekend w górach na elektrycznym Haibike sprawił, że konsumpcja musiała nastąpić szybciej :)

zeeltom napisał/a:
Niby tak, ale...
9 km na rowerze za 6 koła?
Dla mnie przerost treści nad ambicją.
Taki zasięg, to na najtańszym rowerze się zrobi.
Kupił bym rower za 1200 - 1400 zł i na nim jeździł, bo chcę już natychmiast, a resztę kasy przeznaczył na zbudowanie czegoś naprawdę fajnego i solidnego.


Rower teraz ma poza dojazdami do pracy inne zastosowania tzn nie ruszam samochodu i wszędzie nim jeżdżę od banku, przez odbiór dziecka z przedszkola po turystyczne wypady.
Dodatkowo jak jedziemy razem z żoną to ona wiezie pociechę na elektryku, a ja mogę jechać na moim drugim rowerze bardzo dobrze ćwicząc kondycję. Zresztą w tydzień przejechałem ponad 200km i spotkałem jednego "elektrycznego kolegę" :)
Za niedługo ma posłużyć nad morzem do holowania przyczepki itd.


zeeltom napisał/a:
Nie rządzę się czyimś portfelem, tylko stwierdzam fakty. Ja każdą złotówkę obracam w łapach ze trzy razy zanim wydam. Sam jeżdżę na rowerach elektrycznych i sobie chwalę, ale jak bym miał wydać 4 moje pensje na rower, który ma parametry podobne a kosztuje 4 razy mniej, to wybór był by logiczny.


Zeeltom zgadzam się w 100%, że wydanie kilku pensji na rower byłoby szaleństwem szczególnie uwzględniając moje początkowe założenia. Odnośnie parametrów to poza specyfikacją którą zapewne 99% konstrukcji forumowych przebija ma dla mnie też znaczenie wygląd oraz integracja części elektrycznej. (bateria, sterownik, kable, wyświetlacz). Jeżeli miałbym prostą opcję kupienia z forum takiego roweru w lepszej cenie to bym to uczynił. Pewnie w niedalekiej przyszłości rower ten posłuży za bazę do usprawnień i usunięcia zauważonych niedogodności.
Dziękuję za wszystkie porady i poświęcony czas.
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie, szlaku, zlocie :)
 
 
Adam Wysokiński 
szef


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1658
Skąd: Warszawa (okolice)
Wysłany: Nie 31 Lip, 2016   

Tom.O napisał/a:
Waga ok 25kg. (cieżki jak diabli)

He, he, prawie nitk tu na forum nie ma takiego lekkiego roweru. Pojaw się kolego na spotkaniu warszawskim to się przekonasz. :smile:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group