|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Aktywne zawieszenie regeneracyjne do samochodu elektrycznego |
Autor |
Wiadomość |
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016 Aktywne zawieszenie regeneracyjne do samochodu elektrycznego
|
|
|
Cześć koleżanki i koledzy!
pracuję od pewnego czasu nad autorskim rozwiązaniem z zakresu Vibartion Energy Harvesting, w postaci aktywnego zawieszenia regeneracyjnego dla samochodów z napędem elektrycznym, które jest na etapie koncepcji i wymaga konsultacji, obliczeń, stworzenia wizualizacji 2D/3D, budowy prototypu i testów stacjonarnych oraz drogowych.
Koncepcja posiada rewolucyjny charakter i zasadniczo różni się od dotychczas znanych rozwiązań, w związku z tym do jego realizacji poszukuję osób zainteresowanych udziałem w projekcie:
- specjalistów z doświadczeniem w dziedzinie inżynierii mechanicznej drgań, inżynierii akustycznej oraz aktywnych zawieszeń samochodowych,
- elektroników/specjalistów w zakresie silników elektrycznych,
- fizyków doświadczalnych,
- programistów algorytmicznych systemów predykcyjnych,
- pracowników naukowych i konstruktorów ośrodków R&D,
- pasjonatów i samouków o powyższych kwalifikacjach.
Po weryfikacji założeń budowy i działania innowacji oraz po dokonaniu wstępnych obliczeń, projekt zostanie przedstawiony inwestorowi (zagraniczna firma działająca globalnie), który rozważa budowę samochodu elektrycznego i posiada zdolność wdrożenia produkcyjnego innowacyjnego zawieszenia.
Następnym etapem będzie złożenie wniosku o dotację do NCBiR, tak aby badania i testy odbywały się w Polsce.
Będę również wdzięczny za umożliwienie mi kontaktu z w/w specjalistami lub wskazanie osób, które mogą posiadać powyższe kwalifikacje.
Celem nawiązania kontaktu jest współpraca i udział partnerów (na zasadzie spółki) w projekcie, badaniach, budowie i wdrożeniu innowacyjnego, aktywnego zawieszenia regeneracyjnego (odzyskujacego energię drgań) dla samochodu z napędem elektrycznym.
Proszę o kontakt na priv lub na adres e-mail podany w moim profilu.
Z pozdrowieniami. |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
Ostatnio zmieniony przez Profess Sob 30 Sty, 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
radasss
dyrektor Radosław
Pomógł: 7 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 413 Skąd: Luboń/k.Poznania
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
Nad koncepcją odzysku energii z amortyzacji pojazdu myślałem jakiś czas temu. Sądzę, że prostym sposobem sprawdzenia potencjału takiego rozwiązania jest montaż w zwykłym, użytkowym samochodzie czujnika rejestrującego skok jednego koła. Naprostszym rozwiązaniem jest potencjometr między karoserią a wahaczem. Masa pojazdu znana, wartość skoku w czasie rejestrowana. Z tego już dość prosto da się wyprowadzić energię uzyskiwaną z amortyzacji. Idealnie było by, gdyby można wyeliminować całkowićie elementy sprężyste ( sprężyny, resory piórowe, itp.) i zawiesić pojazd np. tylko na selenoidzie. Ciekawy temat, ale zaczął bym od pomiarów potencjału energetycznego takiego zawieszenia.
Dla ciekawostki. Interesował mnie potencjał energii wiatru nad dachem mojego domu (mała działka, tylko w tym miejscu ewentualny wiatrak). Pomiar z 9 metrów nad poziomem gruntu, zbierany do arkusza kalkulacyjnego przez 1 rok. Średnia moc przy wiatraku 3 m średnicy = 50 watów. |
_________________ warsztatmotocykli.pl |
|
|
|
|
tas
szef tas
Pomógł: 154 razy Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 6169 Skąd: Beskidy
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
A to nie jest tak, że resor w pozycji 0 (auto stoi na asfalcie) posiada zerowy bilans energetyczny? Przecież dobicie amortyzatora poprzez nierówność zaraz za nierównością wymaga włożenia siły takiej samej tylko skierowanej na podniesienie pojazdu (a na pierwszy strzał przechowanej w sprężynie jako takim kondensatorze powiedzmy, który za dziurą trzeba ponownie naładować)? |
_________________ Silniki, sterowniki : SKLEP tel: 792304416
Kod rabatowy: "FORUM"
Ogniwa: SKLEP
Blog o ebajkach BLOG |
|
|
|
|
JerzyZ
Zasłużony dla zlotu EV
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 794 Skąd: Warszawa - Ursynów
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
Odzysk energii z amortyzacji pogorszy amortyzację - chyba się nie mylę?
Trochę przypomina mi to pomysł odzyskiwania energii przez wiatrak zamontowany na dachu pojazdu. |
|
|
|
|
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
radasss napisał/a: | Nad koncepcją odzysku energii z amortyzacji pojazdu myślałem jakiś czas temu. Sądzę, że prostym sposobem sprawdzenia potencjału takiego rozwiązania jest montaż w zwykłym, użytkowym samochodzie czujnika rejestrującego skok jednego koła. Naprostszym rozwiązaniem jest potencjometr między karoserią a wahaczem. Masa pojazdu znana, wartość skoku w czasie rejestrowana. Z tego już dość prosto da się wyprowadzić energię uzyskiwaną z amortyzacji. Idealnie było by, gdyby można wyeliminować całkowićie elementy sprężyste ( sprężyny, resory piórowe, itp.) i zawiesić pojazd np. tylko na selenoidzie. Ciekawy temat, ale zaczął bym od pomiarów potencjału energetycznego takiego zawieszenia.
Dla ciekawostki. Interesował mnie potencjał energii wiatru nad dachem mojego domu (mała działka, tylko w tym miejscu ewentualny wiatrak). Pomiar z 9 metrów nad poziomem gruntu, zbierany do arkusza kalkulacyjnego przez 1 rok. Średnia moc przy wiatraku 3 m średnicy = 50 watów. |
To dobry pomysł na obliczenie realnego skoku zawieszenia przy różnych prędkościach i nawierzchniach np. trasa lub jazda miejska, natomiast proste obliczenia potencjału dla klasycznego zawieszenia nie wiele tutaj dają, ponieważ moja koncepcja zasadniczo różni się od wszystkich znanych dotąd rozwiązań dlatego napisałem, że posiada rewolucyjny charakter.
Trudno byłoby policzyć straty różnego rodzaju, wynikające z konstrukcji zawieszenia ale po dokonaniu teoretycznych obliczeń odzysku i strat energii i wstępnych badaniach stacjonarnych można byłoby w ten sposób dość prosto policzyć realną sprawność zawieszenia.
I ciekawi mnie też ten pomysł zawieszenia "tylko na selenoidzie", możesz przybliżyć co dokładnie masz na myśli? |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
|
|
|
|
gienek333
szef
Pomógł: 25 razy Wiek: 55 Dołączył: 26 Kwi 2013 Posty: 1338 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
Nie do końca, amortyzatory się grzeją. |
_________________ Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu. |
|
|
|
|
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
tas napisał/a: | A to nie jest tak, że resor w pozycji 0 (auto stoi na asfalcie) posiada zerowy bilans energetyczny? Przecież dobicie amortyzatora poprzez nierówność zaraz za nierównością wymaga włożenia siły takiej samej tylko skierowanej na podniesienie pojazdu (a na pierwszy strzał przechowanej w sprężynie jako takim kondensatorze powiedzmy, który za dziurą trzeba ponownie naładować)? |
W klasycznym zawieszeniu w zasadzie tak jest choć nie do końca, energia kinetyczna ruchu amortyzatora i koła w górę jest rozpraszana w postaci ciepła, a sprężyna owszem akumuluje energię i ją oddaje przy ruchu koła w dół. |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
|
|
|
|
Mechano
szef młody elektronik
Pomógł: 22 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 1337 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
Z tym zawieszeniem na solenoidzie to chyba chodzi o to żeby nadwozie było utrzymywane przez pole magnetyczne w miejscach amortyzatorów. Czyli nie było by chyba fizycznego połączenia między nadwoziem i podwoziem. W sumie trochę dziwne się wydaje ale mogło by być ciekawe ale pobierało by mnóstwo energii. |
|
|
|
|
radasss
dyrektor Radosław
Pomógł: 7 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 413 Skąd: Luboń/k.Poznania
|
Wysłany: Śro 27 Sty, 2016
|
|
|
Profess napisał/a: | moja koncepcja zasadniczo różni się od wszystkich znanych dotąd rozwiązań |
Rozumiem, że nie pogorszy się komfort, kręgosłup nie ucierpi
Cewka umocowana do karoserii, wewnątrz ruchomy magnes mocowany do wahacza. Pracujący na "dziurach" magnes wytwarza w cewce SEM. Prąd z tego jest magazynowany ( np. w dużej pojemności kondensatorze) i odpowiednim sterownikiem oddawany z powrotem do cewki , która porusza magnesem. Taki prądnico-silnik liniowy. Można by też na zwykłym silniku, z przekładnią i ramieniem w postaci wahacza. To takie moje przemyślenia z dawnych czasów. Powinno to działać, jeśli bilans energetyczny byłby dodatni. Czyli energia z bujania nadwozia w dół była by większa niż potrzebna do bujnięcia w górę; zważyć należy, że energii do bujania nadaje główny silnik pojazdu, który wpada w przypadkowe nierówności drogi. |
_________________ warsztatmotocykli.pl |
|
|
|
|
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 28 Sty, 2016
|
|
|
Cytat: | [quote="radasss"] Profess napisał/a: | moja koncepcja zasadniczo różni się od wszystkich znanych dotąd rozwiązań |
Rozumiem, że nie pogorszy się komfort, kręgosłup nie ucierpi |
Wg. założeń zawieszenie ma być półaktywne/aktywne więc komfort się poprawi, zresztą nie tylko komfort ale teoretyczne założenia trzeba zweryfikować przynajmniej w postaci badań stacjonarnych.
Cytat: | Cewka umocowana do karoserii, wewnątrz ruchomy magnes mocowany do wahacza. Pracujący na "dziurach" magnes wytwarza w cewce SEM. Prąd z tego jest magazynowany ( np. w dużej pojemności kondensatorze) i odpowiednim sterownikiem oddawany z powrotem do cewki , która porusza magnesem. Taki prądnico-silnik liniowy. Można by też na zwykłym silniku, z przekładnią i ramieniem w postaci wahacza. To takie moje przemyślenia z dawnych czasów. Powinno to działać, jeśli bilans energetyczny byłby dodatni. Czyli energia z bujania nadwozia w dół była by większa niż potrzebna do bujnięcia w górę; zważyć należy, że energii do bujania nadaje główny silnik pojazdu, który wpada w przypadkowe nierówności drogi. |
A jeśli to miałeś na myśli, to zgadza się miejsce amortyzatora zajmie generator liniowy, jednak nie będzie to "prądnico-silnik" ponieważ byłoby to rozwiązanie zbliżone do zawieszenia Bose, które powstało wiele lat temu i jak zauważył Mechano zawieszenie takie potrzebowałoby zasilania dużą ilością energii.
To nie jest rewolucyjne rozwiązanie ponieważ duży koszt wytworzenia i duża masa zawieszenia oraz brak przynajmniej samo zasilania (ilość energii do zasilania siłownika przewyższałaby ilość energii odzyskanej), nie bilansują się w żaden sposób i przegrywają konkurencję z rozwiązaniami typu smart (opartymi o generatory piezoelektryczne). |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
|
|
|
|
zinho
początkujący
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 6 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
qaz33
szef qaz33
Pomógł: 15 razy Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1464 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016
|
|
|
"cztery amortyzatory potrafią wygenerować moc od 2 do 17 kW (2,7 - 22,8 KM). Można śmiało założyć, że na naszych drogach wyniki byłyby jeszcze bardziej imponujące."
haha Wreszcie te wszystkie dziury na naszych drogach do czegos by sie przydaly
A tak na serio to ty chyba nie szukasz tej klasy specjalistow do pracy za darmo co? |
|
|
|
|
radasss
dyrektor Radosław
Pomógł: 7 razy Wiek: 56 Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 413 Skąd: Luboń/k.Poznania
|
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016
|
|
|
No to wreszcie mamy perpetuum mobile. 2 kW z czterech kół to mi jeszcze zrobi nadwyżkę na zasilenie radia w autku. Zrobię 1,95 kW ograniczenia mocy pobieranej przez silnik i jadę wiecznie napędzany ...... dziurami |
_________________ warsztatmotocykli.pl |
|
|
|
|
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2016
|
|
|
qaz33 napisał/a: | "cztery amortyzatory potrafią wygenerować moc od 2 do 17 kW (2,7 - 22,8 KM). Można śmiało założyć, że na naszych drogach wyniki byłyby jeszcze bardziej imponujące."
haha Wreszcie te wszystkie dziury na naszych drogach do czegos by sie przydaly
A tak na serio to ty chyba nie szukasz tej klasy specjalistow do pracy za darmo co? |
Jest napisane w pierwszym poście wyraźnie -"Celem nawiązania kontaktu jest współpraca i udział partnerów w projekcie" - udział partnerów oznacza udziałowców, wspólników i mam nadzieję, że nie muszę tłumaczyć jak działają spółki i skąd bierze się wynagrodzenie za pracę współpracowników.
Ale dla jasności poprawię opis pierwszego postu. |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
|
|
|
|
Profess
młodzik
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 94 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 30 Sty, 2016
|
|
|
radasss napisał/a: | No to wreszcie mamy perpetuum mobile. 2 kW z czterech kół to mi jeszcze zrobi nadwyżkę na zasilenie radia w autku. Zrobię 1,95 kW ograniczenia mocy pobieranej przez silnik i jadę wiecznie napędzany ...... dziurami |
Nie ma czegoś takiego jak perpetum mobile, prawo zachowania energii obowiązuje, choć w tym przypadku jest teoretyczna możliwość pracy napędu w nieskończoność, przy czym to jest tylko amortyzator, a nie całe zawieszenie, które jest przedmiotową koncepcją.
Natomiast nie śmiałbym się z tego amortyzatora Goldner i Zerigian wpadli równoczesnie na pomysł konstrukcji amortyzatora kilkanaście lat temu i opatentowali go, a następnie skomercjalizowali, ElecricTruck LLC kupili patent na wyłączność i odtąd słuch po nim zaginął.
Warto się zastanowić, po co ktoś kupił patent skoro go nie zastosował w swojej podstawowej działalności? |
_________________ Z prądem ale pod prąd |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|