ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: tas
Sob 07 Gru, 2013
Sprawdzony sterownik silnika DC
Autor Wiadomość
Arekk
[Usunięty]

Wysłany: Śro 15 Kwi, 2009   

Wydaje mi się że musisz mieć jakiś błąd w układzie bo ten scalaczek bardzo ładnie i liniowo pracuje w całym zakresie tak samo dobrze z potencjometrem jak i z manetką. Zobacz sobie w dokumentacji że zakres od 0 do 100% mieści się w zakresie od ok. 1,5V do 4.2V. Te elementy które wyjąłeś nie dopuszczają do wysterowania kontrolera na 100% kiedy pracuje zabezpieczenie prądowe i nie mają znaczenia na poprawną regulację. Nie wiem co może byś przyczyną takiego zachowania ale wydaje mi się że musisz przejrzeć układ i sprawdzić wartości elementów.
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Wywaliłem kiedy dawał od razu po włączeniu pełne sterowanie na tranzystory, czemu okazało się winne nie zwarcie nogi 23 do masy. Wtedy pousuwałem elementy zbędne względem oryginalnego układu.
Zobaczę czy będzie różnica jeśli zamiast potka 5k i opornika 10k do nogi 11 dam sam potek 10k, tak jak na oryginalnym schemacie.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

To potencjometr liniowy, czy logarytmiczny? Tak z ciekawości pytam ;)
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Na stałe w Komarze jest liniowy, podstawiałem dla sprawdzenia potencjometru inny logarytmiczny, różnica praktycznie niewidoczna.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Przyglądam się aplikacji i zastanawiam się, po co w układzie są te dwie diody szeregowo i opornik na suwaku potencjometra. Wszędzie pokazują schematy bez tych elementów. I nie jestem pewny, czy odcięcie z nogi 14 przez opornik 220 kohm zadziała prawidłowo. Tam jest wyjście OC i wartość 220 k jest chyba za duża. Z dzielnika napięć 10k i 220k napięcie podawane na układ w minimalnym stopniu ograniczy wypełnienie (zmniejszy o około 5%). To tylko moje sugestie.
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Tego oporu 220k własnie u mnie nie ma i też mam wrażenie, że opór 10k za mocno tłumi sygnał. Ale gdyby to było przyczyną to powinienem mieć przycięty górny zakres obrotów. Inne elementy raczej nie powinny mieć znaczenia. Choć wersja, że coś pokiełbasiłem nie jest wykluczona ;)
Zgaduję, że 2 diody są dane dla ograniczenia napięcia do ok 5V. O ile dobrze pamiętam spadek napięcia na diodzie 0,7V a napięcie ref to jakieś 6,4V.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Spróbuj bez tych diod i opornika 10k. Te 220k możesz sobie na razie darować przy próbach. Na luzie nie przeciążysz sterownika. A chodzi mi o obroty, czy wtedy będzie większy zakres regulacji.
A mierzyłeś napięcie bezpośrednio na 11 nodze?
 
 
Arekk
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Ten układ właśnie ma ograniczać o kilka procent wypełnienie wtedy kiedy pracuje ograniczenie prądowe. Dodałem te elementy bo zauważyłem że przy 100% zabezpieczenie prądowe pracuje mniej stabilnie i wartość prądu przekracza wcześniej ustawioną. Diody natomiast ograniczają napięcie i lepiej wykorzystany jest zakres regulacji manetki. Rezystor 10k na wejściu 11 nie ma znaczenia na regulację bo na tym wejściu jest wzmacniacz operacyjny który ma wysoką impedancję, równie dobrze ten rezystor mógłby mieć wartość 100k i też by działał. Tak samo układ będzie działał z różnymi wartościami potencjometrów a tak jak u Ciebie 5k to bardzo dobra wartość. Możesz zrobić prosty test, podłącz diodę LED z rezystorem ok. 1k na wyjście PWM czyli nogę 19 i kręcąc potencjometrem dioda powinna się się płynnie rozjaśniać w zakresie regulacji. Tak samo można to sprawdzić po prostu miernikiem, napięcie powinno się zmieniać od 0 do ok. 12V. Nigdy nie miałem problemu z zakresem regulacji w tym scalaku. Musi być tam jakiś błąd.
 
 
sobolu
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

kuras999 napisał/a:
30A to chwilowo jest w stanie oddać jedno pojedyncze ogniwo chyba...

Jesli Twoje ogniwa laptopowe są w stanie oddać około 20C to gratuluje zakupu.
Jakbyś kiedys miał okazję obiążyć pakiet, poza sterownikiem z ograniczeniem prądowym, to byłbym wdzięcznym za przekazanie relacji z odczytu parametrów.
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Jeśli zdąży odczytać... :D
 
 
kuras999
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

ciężko byłoby zmierzyć takie duże prądy szkoda byłoby mi kabli i tych wszystkich połączeń bo się trochę nalutowałem a nie są one na 300A przewidziane... ale jeśli pojedyncze ogniwo ma taką wydajność prądową to chyba oczywiste jest że 11 równolegle ma 11 razy większą wydajność jak nie wierzysz że mają takie parametry to nakręcę filmik jak obciążam pojedyncze ogniwo samym tylko amperomierzem,
mogę Ci nawet wysłać z 2 sztuki tych starych zużytych które mają wydajność spokojnie 10C oczywiście że to tylko tak chwilowo bo pewnie przy dłuższym połączeniu mogły by się delikatnie mówiąc mocno zagrzać :smile:

a co do tej pojemności to one wcale nie muszą mieć 80% nominału nigdzie nie jest na nich napisana pojemność w internecie ten typ jest opisywany jako taki od 1200-2000mAh w zależności od producenta itp więc może te obiecywane 1,5Ah to był tylko taki chwyt marketingowy, coś w stylu baterii do komórki za 5zł z allegro na której jest naklejka 3000Ah a w rzeczywistości pojemność wynosi 600mAh i nie jest to 20% nominału tylko oszustwo sprzedającego

co do wydajności prądowej
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1148049.html
cytat:
"Pełnosprawne ogniwo aku Li-ion o pojemności 750mAh daje prąd zwarcia kilkanaście Amper. Jeśli prąd zwarcia dla świeżo naładowanego ogniwa "siada" poniżej 10A, to jego wydolność jest już kiepska, a poniżej 5A to nadaje się już tylko dla mało "ambitnych" zastosowań. "


dla całego pakietu to mogę napisać że wydajność spada poniżej 1C a nawet maleje do 0,5C w momencie rozładowania ogniw do poziomu 3,35V (mierzone bez obciążenia) ale to się idealnie zgadzałoby z krzywą rozładowania np tą:
http://www.lenrek.net/experiments/nokia/
można więc napisać że jeśli wydajność maleje poniżej 1C to jedzie się już "na oparach" :lol:
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Czw 16 Kwi, 2009   

Ciekawa sprawa z tym moim kontrolerem. Wymontowalem go i sprawdzałem na żarówce. Na bazie klucza tranzystorowego napięcie zmieniało się skokowo 0V - 0,2V (żarówka zaczynała się żarzyć) - ok 12V. Jednym, słowem lipa. Ale w którymś momencie odłączył się przewód + sterownika strony wysokoprądowej (bohater naszych wcześniejszych pogawędek z Zeeltomem ;) ) O dziwo nagle sterownik zaczął nadawać poprawne napięcia. Tam niespecjalnie było co sprawdzać, poza diodami, które nie miały zwarcia tylko 2 wrzucone równolegle kondensatory 2200 i 4700 uF. Po wyrzuceniu pierwszego napięcie w niższych zakresach pulsowało, na maksa było bez zmian. Po wyrzuceniu drugiego układ pracuje jak należy. Wniosek - wszystkie atrakcje przez uszkodzony kondensator. Szkoda ze ten największy...
Pozostał mały problem - tuż przed maksem, ok 4V na potencjometrze w jednym punkcie napięcie spada o połowę i zapala się dioda foult. O co może mu chodzić?
Tak dla jasności jeszcze jedno pytanie - czemu służy rezystor 100ohm zwarty do masy między rezystorem 1k a tym z gwiazdką?


Dodane kilka przekleństw później...

No i kiszka. Wlutowałem inny kondensator 4700 uF. Zachowuje się tak samo jak na porzednim. Wlutowałem tylko 2200 uF - jest ok. Czyli kondek nie był uszkodzony, ale układ nie trawi pojemności większej niż 2200 uF. Rozumicie coś z tego. Zawsze mnie uczyli, że im większa pojemność tym lepiej :shock: Np. w sterowniku od paleciaka jest ich 7x2700 uF
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009   

Dzielnik napięcia? Ten 100 ohm, bo to wejście ma dużą czułość. Nie dawaj takich dużych pojemności, tylko kilka mniejszych, bo te duże mają indukcyjność, która może powodować problemy. Poza tym akumulator jest jednym wielkim kondensatorem, więc dawanie tych kondensatorów w przypadku zasilania z akku jest zbędne. Wymień potencjometr na manetkę hallotronową, bo może ślizgacz potencjometra ma jakieś zwarcie.
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009   

Nie wiem czy będę miał odpowiednie mniejsze kondensatory, jeśli nie to zamontuję w Komarze na razie z tym jednym 2200. Ze skokiem napięcia to nie wina potencjometru, bo napięcie na nóżce 11 zmienia się płynnie a wariuje już na wyjściu układu.
Ok, z tym rezystorem racja. Ułożyło się kiedy popatrzyłem na kierunek przepływu pradu :) Patrząc na rysunek i pamiętając schematyczne ujmowanie dzielnika traktowałem 100 R jako wyjście dzielnika i brakowało w tym sensu, wychodzi brak wiedzy :oops:
 
 
Marucha79
[Usunięty]

Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009   

Niestety okazało się, że kontroler w Komarze ruszył jak człowiek dopiero po usunięciu i tego ostatniego kondensatora. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak tylko na stałe usunąć je z płytki i sprawdzić czy po umieszczeniu ich bliżej akumulatorów lub silnika problem powróci.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group