ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[glebor]

Hej jeżli to gdzieś było to poproszę link do tematu,
Mam pytanie odnośnie BMSów i ładowania baterii.

Jak rozumiem mamy TZW. bmsy aktywne i pasywne.

Aktywne balansują cały czas, a pasywne tylko w procesie ładowania tak to jest?

Mam pewien problem, bmsy które mam maja standardowy prąd balansowania teoretycznie 50mA a praktycznie jak jest 10mA to i tak dobrze...

Baterię mam 32Ah i zauważyłem lekki rozjazd pomiędzy celami. Akumulatory są dobre cele miały równą pojemnośc do 20-30mA, natomiast przez te 60-100 cykli stało się, że pod obciążeniem jedne cele trzymają trochę lepiej, drugie trochę gorzej...

Chciałbym was zapytać jak taka bateria zareaguje, gdybym np. podał do BMSa napięcie dla 13S 54,6V ale dał prąd ładowania np. 200mA z zasilacza serwisowego. Załóżmy, że taka bateria ładowałaby się przez tydzień. Jeżeli prąd jest tak mały to prawdopodobnie BMS da radę to wybalansować?

Widzę, że gdy bateria jest używana po 100 cyklach zaczyna się leciutko rozjeżdżać. Raz na 5tys km jak odepnę BMS i podładuje sobie cele z kontrolą balance ładowarką modelarską spadki napięcia przestają występować... Czy np raz na 2-3 miesiące naładowanie tego malutkim prądem, żeby bms mocno pracował da mi jakieś efekty ?

[tas]

Prawda jest taka, że im BMS ma wyższy prąd balansowania tym dłużej trupa na nogach utrzyma. Bo skoro w końcówce życia trzeba 200mA żeby równać pakiet to już jest chodzącym trupem.
BMS raczej równa wszystko wiec zrób kilka cykli wyrównujących. No i ładuj codziennie. Nie można wyładowywać akumulatora przez kilka jazd i ładować potem do pełna. Ma się zawsze ładować do pełna po każdej jeździe (BMS ma lekką pracę wtedy)
No i sprawdź, czy ładowarka na pewno daje napięcie o 0.2V wyższe niż napięcie pakietu, być może się wygrzała i daje 0,3V mniej i nie pozwala BMSowi prawidłowo pracować.

[glebor]

Baterie raczej sa pewne, zato BMSy po 80zł niestety są proporcjonalne jakością do ceny
TO widzisz, ja zawsze robiłem tak, żeby wyładować pakiet w miarę do końca i potem ładować...

Jeżeli chodzi o ładowarki, to mam te z magmy.
One zachowują się tak, że podają 53V i przy tym zapala się zielona lampka, po całej dobie ładowania napięcie dochodzi do 54,6V a sama ładowarka nigdy nie kończy ładowania...

Dlatego zastanawiam się, czy nie lepszy byłby zasilacz serwisowy, który podawałby cały czas te 54,6V i natężenie 5A a BMS dozowałby sobie to napięcie wedle uznania. Bo te ładowarki z magmy śmierdzą mi tandetą i opwyżej 52,5V drastycznie spada prąd na wyjściu, może dla tego się nie balansuje pakiet...

[tas]

1. Zacznij częściej ładować po każdej jeździe, a nie raz na tydzień jeśli chcesz mieć szansę dotrwać do więcej jak 100 cykli bez ciągłego wyrównywania.
2. Zrób kilka, np 5 cykli konserwujących (te z przejechaniem np 500m), bms doskonale wyrównuje, ale trzeba mu dawać na to szansę.
3. Zainwestuj w lepszą ładowarkę niż z Magmy, np zasilacz jakiś z ograniczeniem prądu, a najlepiej normalną ładowarkę do LiIonów (taką, co się wyłącza przy spadku prądu ładowania do 100-150mA)
4. To, że jakiejś ładowarce spada prąd w końcowej fazie więcej niż innej wcale nie jest złe, ważne by nie ładowała w nieskończoność bo uniemożliwia lub ogranicza skuteczność balansowania i zamiast balanser zrzucać prąd z aku to zrzuca z ładowarki, która ładuje, bo jej się wydaje, że aku jest nie doładowany bo balancer się męczy bo mu ładowarka dobija napiecie. Perpetulum mobilum się robi.
5. BMS pomoże na rozjazdy, ale nie na nierówne spadki napięcia cel pod obciążeniem (powodujące rozjazdy, jeśli się ładuje 1 raz na cykl).

[WojtekErnest]

[tkoko]

Mam 2 ładowarki z Magmy. Prawdą jest ze cały czas idzie wentylator i świeci się zielona dioda lecz prąd, po osiągnięciu maksymalnego napięcia, jest zerowy (na mierniku z dwoma zerami po przecinku). Zdarzało mi się zostawić (skleroza) podpiętą ładowarkę, nawet na 36 godz (normalny czas ładowania na ful to 3-4godz) i przez 2 lata nie zauważyłem problemów z bateriami (3 sztuki). Faktem jest, że tak jak sugeruje Tas, włączam ładowanie zaraz po jeździe i wyłączam jak mi się przypomni (często następnego dnia rano).

[DeeX]

Powiedzcie mi jak w praktyce wygląda dokładność balansowania przez zwykle tanie nieprogramowalne bmsy?

Piszecie na forum o spadkach napięć na dłuższych przepisach, o dokładności miernikow (update oprogramowania z możliwością kalibracji ladowarek modelarskich).

Co w przypadku gdy korzystamy z chińskich bmsow do którego przewody łączące poszczególne sekcje z bmsem są naprawdę różnej długości?

Wiem że to może pedantyzm ale powinniśmy chyba w takim bądź razie stosować wszystkie przewody jednakowej długości? Lecz stosując przewody długie uzyskujemy spadek napięcia i ogniwo może być lekko przeladowywane?

[WojtekErnest]

BMS- działą na na małych prądach więc w praktyce długość tych przewodów nie powinna mieć znaczenia.
Raczej zwracamy uwagę na ustawione napięcie balansowania które warto mierzyć miernikiem z sprawdzoną dokładnością oraz dostosową do BMS i typu akumulatora ładowarką która zmniejszy w w odpowiednim momencie prąd ładowania, by faza balansowania mogła być skuteczna.