ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[zeeltom]

Przydało by się dorobić wewnętrzny wieniec zębaty w tym silniku.
Kto mi to zrobi i za ile?
Nie wiem... ślusarz, drukarz 3D, czy ktoś inny?

Przydało by się dorobić wewnętrzny wieniec zębaty w tym silniku.
Kto mi to zrobi i za ile?
Nie wiem... ślusarz, drukarz 3D, czy ktoś inny?

[unix]

Najlepiej z POM C (Delrin). Trzebaby znać moduł, bo bez tego będzie trudno

[zeeltom]

Zawsze mogę podesłać koło do pobrania wymiarów, wygląda na to, że zęby wytarły się jakieś 0,7 mm na swojej wysokości, bo trzy kółka zębate włożone do środka mają luz około 1,5 mm. Może o tyle przesuwać te trzy koła względem osi silnika. Podwyższenie zębów wieńca o niecały milimetr powinno naprawić problem.

Zawsze mogę podesłać koło do pobrania wymiarów, wygląda na to, że zęby wytarły się jakieś 0,7 mm na swojej wysokości, bo trzy kółka zębate włożone do środka mają luz około 1,5 mm. Może o tyle przesuwać te trzy koła względem osi silnika. Podwyższenie zębów wieńca o niecały milimetr powinno naprawić problem.

[qaz33]

ktos kiedys tu na forum tez chcial aby mu dorobic 3 kolka i wycena od jakiejs firmy byla drozsza niz nowy silnik wiec sobie dal spokoj. Warto miec jakiegos znajomego z taka maszyna inaczej moze byc ciezko

[Szwagier]

Potwierdzam, co pisze qaz33: jeśli nie znajdziesz kogoś, kto Ci to zrobi "po znajomości", to szykuj kasę na nowy silnik.
A może da się podebrać ten wieniec z innego silnika, jakiegoś uszkodzonego? Chińczyki dużo rzeczy robią na jedno kopyto i występuje często zamienność komponentów

[zeeltom]

Taki duży przekładniowy, to rzadkość. Ze sklepu ebike dostałem podobną zębatkę, ale to nic nie zmieniło, wymiana tych 3 kółek nic nie daje. Trzeba walczyć z wieńcem, albo wywalić silnik na złom.
A szkoda, bo kawał maszyny

Taki duży przekładniowy, to rzadkość. Ze sklepu ebike dostałem podobną zębatkę, ale to nic nie zmieniło, wymiana tych 3 kółek nic nie daje. Trzeba walczyć z wieńcem, albo wywalić silnik na złom.
A szkoda, bo kawał maszyny

[gienek333]

A może wydrukować te trzy kółka trochę większe?

[zeeltom]

Nic to nie da, bo osie łożysk tych kółek nie zmienią swojego położenia.
Będą mocniej dociskać do środkowej, stalowej, małej zębatki i się wycierać.

Nic to nie da, bo osie łożysk tych kółek nie zmienią swojego położenia.
Będą mocniej dociskać do środkowej, stalowej, małej zębatki i się wycierać.

[sietaz]

Ktoś kiedyś na forum sobie odlewał koło zębate bodajże z poliuretanu. W tym silniku to metal?

[sirgregs]

A po co dorabiać.
Demontujesz ten wieniec co masz, wycinasz 1 lub 2 zęby, składasz do kupy (pozostaje ten sam moduł tylko mniejsza średnica) i montujesz w obudowie centrycznie na pasku odpowiedniej grubości blaszki (kwestia jak to jest mocowane, nitowane czy tylko te wpusty)
I gotowe.
Jedynie zmieni się nieznacznie przełożenie

[zeeltom]

Tam jest 12 wypustów do obudowy silnika. Tak się nie da.

Tam jest 12 wypustów do obudowy silnika. Tak się nie da.

[sirgregs]

Wszystko się da
Nowe wpusty zrobisz albo zamocujesz w inny sposób. Chociażby za pomocą kleju albo śrub i kleju.
Dasz radę
Podstawowe narzędzia wystarczą.
Nic nie tracisz i ewentualne koszty naprawy minimalne.

[JerzyZ]

[Pavyan]

Według mnie trzeba to przeliczyć dokładnie i jeśli to okaże się możliwe, dorobić nowe małe kółka współpracujące, oczywiście o takim samym module - ale większe, z liczbą zębów o jeden większą. Mówię o przeliczeniu, bo jest pytanie czy szczyty zębów małych kółek nie sięgną do podstawy zębów dużego koła (ale można zawsze lekko przetoczyć w kłach średnicę małych kółek).
Może to być również w drugą stronę, ale jak mówi Zeeltom, szczyty zębów dużego koła są wytarte, skrócone czy lekko ścięte - więc nie powinny sięgnąć podstawy zębów (powiększonych nieco) małych kółek.
Zresztą też można zrobić lekką "korekcję" i pogłębić nieco frezowanie - choć to jednak "pocieni" lekko zęby i współpraca będzie gorsza (luzy).
Z reguły kółka dorabiane robi się z brązu, tu by z nawiązką wystarczyły, może nawet z tworzywa? (ale ja osobiście jestem przeciwny jakiemuś poliamidowi czy poliacetalowi, to będzie nietrwały szajs - a naprawdę dobre do tego tworzywa są drogie).
Powinno to zadziałać, a byłoby zdecydowanie tańsze od dorabiania dużego pierścienia : materiału mniej pójdzie i frezowanie zwykłym frezem modułowym (a nie dłutowanie), brak problemów z kotwieniem w obudowie silnika (owe wpusty tego dużego koła).

Chyba mogę podać tu adres zakładu zajmującego się kołami zębatymi, to starszy człowiek, dobry fachowiec, może także coś doradzić: http://www.ergest.pl/
Cen naprawdę nie znam, trzeba zadzwonić i pogadać. Niedawno dorabiał znajomemu małe kółka zębate do silniczków napędzających samochodzik elektryczny dla wnuków.

ED: Może to jednak nie być dobry pomysł, ponieważ uświadomiłem sobie, że małe kółka współpracują wewnątrz z jakimś wałkiem i może zrobić się zbyt ciasno właśnie w tym miejscu. Ale posta nie usuwam, bo adres jest dobry i może ktoś z niego skorzysta.

[angawe]

Na desperata to przy znajomosci modułu wycięcie cnc zębatki z blachy 3-4-5mm i skręcenie w całość.