ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Rower elektryczny ze wspomaganiem do turystyki górskiej
Autor Wiadomość
Pavyan 
kierownik


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Kwi 2015
Posty: 383
Skąd: Mazowsze
Wysłany: Nie 11 Gru, 2016   

Bafangi BBSxx bardzo mi się podobały (podobają), nawet zastanawiałem się nad ew. przyszłościowym zakupem - gdyby padł mój dotychczasowy staruszek - ale kiedy poszperałem, znalazłem kilka potencjalnych problemów. A raczej nie potencjalnych, bo są zdjęcia i opisy zaistniałych awarii...
Jedna z rzeczy, która mi się nie podoba to wbudowany sterownik - ale dużo bardziej plastykowe/nylonowe kółko pierwszej przekładni z zębami helikalnymi, helikalnymi dla wyciszenia mechanizmu.
Z tego co czytałem, trochę producent trochę to poprawił w porównaniu do wcześniejszych modeli - mianowicie, zapewne po odnotowaniu pewnej liczby awarii polegającej na "zmieleniu" zębów, obecnie plastykowe kółko napędzane jest "grubsze" i współpracuje z napędzającą stalową osią silnika na większej długości. To niewątpliwie poprawia trwałość czy obciążalność mechaniczną, ale ciągle to plastyk...

Zamienniki są dostępne, ale niezbyt tanie - np. na Ali jest za 40$, chyba widziałem też na Ebayu w podobnej cenie; co ciekawe nie widziałem stalowych - a ktoś POWINIEN wpaść na pomysł robienia ich ze stali. Może byłyby droższe, ale praktycznie niezniszczalne.

Tylko... ten plastyk oprócz wyciszenia mechanizmu i tłumienia wibracji - może jest pewnym rodzajem bezpiecznika mechanicznego? Dla zabezpieczenia silnika?

Jednak Ty używasz tego napędu nawet do "turystyki górskiej" i jak na razie działa (niech działa wiecznie :grin: ) - a ja jeździłbym po płaskim, jest tylko jedna niewielka górka, więc może moje obawy są przesadzone?
 
 
borsuk 
prezes



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 687
Skąd: Sudety
Wysłany: Nie 11 Gru, 2016   

Pavyan napisał/a:
...
Tylko... ten plastyk oprócz wyciszenia mechanizmu i tłumienia wibracji - może jest pewnym rodzajem bezpiecznika mechanicznego? Dla zabezpieczenia silnika?

Tak mi się właśnie wydaje. Najłatwiej ją uszkodzić używając ostro manetki. Przy wspomaganiu, i to stopniowo zwiększanym, ta przekładnia wytrzymuje dość sporo i rzeczywiście jest cicha.
_________________
Mój rower: BBS02B
 
 
IMPULS 
początkujący


Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 47
Skąd: LUBELSKIE
Wysłany: Nie 11 Gru, 2016   

Pavyan napisał/a:
co ciekawe nie widziałem stalowych - a ktoś POWINIEN wpaść na pomysł robienia ich ze stali. Może byłyby droższe, ale praktycznie niezniszczalne.


Droższe na pewno, ale też i cięższe, także aby były trwałe to dodatkowo byłaby potrzeba nawęglęnia i hartowania tego koła ale i tych współpracujących i na pewno byłyby troszkę głośniejsze podczas pracy. Mozna przecież też zrobić przekładnię troszkę większą i zwiększyć moduł kół albo zrobić szersze te koła.
Poza tym skończyły się czasy robienia rzeczy trwałych i niemalże niezniszczalnych, świat konkuruje cenami produktów, więc jeśli można zarobić na częściach to chętnie firmy z tego korzystają. :)

Pavyan napisał/a:
ten plastyk oprócz wyciszenia mechanizmu i tłumienia wibracji - może jest pewnym rodzajem bezpiecznika mechanicznego? Dla zabezpieczenia silnika?


Nie znam tej przekładni, ale moze też tak być, choć zazwyczaj się takie rzeczy inaczej realizuje....
 
 
Eryk1000 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 40
Dołączył: 22 Lis 2013
Posty: 1119
Skąd: Wadowice
Wysłany: Nie 11 Gru, 2016   

Plastikowa zębatka na pewno jest zabezpieczeniem całego mechanizmu, to najsłabsze ogniwo będzie działać tak samo jak bezpiecznik w obwodzie, jak się przesądzi to wyleci. W silnikach w kole też używają plastiku, jak się za mocno żałuję silnik to ma krótkie życie. Tego bbsa to dobrze by było skręcić odrazu do 18-20A. I tak będzie miał wtedy więcej mocy niż nominalnie. Przy 25A to on jest w stanie pobrać prawie 1.5kW dla wersji 750W.
_________________
Jeżdżę na :

E-Giant Terrago

Viking Power 6000W +
 
 
Pavyan 
kierownik


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Kwi 2015
Posty: 383
Skąd: Mazowsze
Wysłany: Nie 11 Gru, 2016   

@IMPULS: Co racja, to racja - zapomniałem o świecie, w którym żyjemy :mrgreen:
Niezniszczalność rzeczy i mechanizmów jest już potępiona na wieki.
Zabija niewidzialnego bożka zwanego Wzrostem Gospodarczym; on musi wynosić minimum 3% rok do roku - bo taka wartość warunkuje zadowolenie rządów itd.

"Stal" zresztą napisałem z rozpędu, mogłoby to kółko być z brązu (ostatecznie mosiądzu).
Napisałem tak, ponieważ widziałem na ebay-u takie stalowe zamienniki do popularnych chińskich biurkowych frezarko-wiertarek SIEG X2, są tam w głowicy dwa zespoły kół zębatych z poliamidu (!) i normą jest, że ulegają zniszczeniu przy przeciążeniu. Szukałem więc z ciekawości podobnego zamiennika do BBSxx, ale nie znalazłem.

Sprzęgło przeciążeniowe dobra rzecz, ale komplikuje konstrukcję (dodatkowo, jeśli ma być naprawdę dobre) - i (niestety) nic nie ulega zniszczeniu... a to nie jest cel producentów czy firm, jak sam zauważyłeś :grin:
 
 
IMPULS 
początkujący


Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 47
Skąd: LUBELSKIE
Wysłany: Pon 12 Gru, 2016   

Eryk1000 napisał/a:
Plastikowa zębatka na pewno jest zabezpieczeniem całego mechanizmu,


Z tym "na pewno" to nie przesadzaj. :) Wielokrotnie kawałki wyłamanych zębów jak dostają się pomiędzy współpracujące koła robią dużo większe i kolejne uszkodzenia w różnych przekładniach. Więc jeśli ktokolwiek celowo robi takie "zabezpieczenia" to albo ma małą wiedzę na temat przekładni albo robi to celowo.

Pavyan napisał/a:
Sprzęgło przeciążeniowe dobra rzecz, ale komplikuje konstrukcję


Niekoniecznie, najprościej w tym przypadku byłoby osadzić luzno koło na osi i bocznie go docinąć poprzez okładziny cierne sprężyną talerzykową. Albo jeśli potrzeba większej siły to na stożku i również dociskając sprężyną. Ot i całe sprzegło. :)

Pavyan napisał/a:
mogłoby to kółko być z brązu (ostatecznie mosiądzu).


Też nie wielki sens, moze bardziej wytrzymałe niż z tworzyw ale koszt roboty taki sam jak stalowego więc.... :)
 
 
toft 
szef
Pan kierowca


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 1756
Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon 12 Gru, 2016   

Apropo tego kółka... Jest wersja bbsHD i ona zdaje się ma tę mechanikę większą? Dlatego pytałem parę wpisów temu o tego HD... Ale też cały silnik jest chyba większy/cięższy?
_________________
Moje pojazdy:
Hub middrive - w budowie http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=5394
Cruiser http://forum.arbiter.pl/v...er=asc&start=15
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group