ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[wwojciech]

Osobiście łącze dwa aku właśnie w celu zwiększenia dystansu. Obydwa ładuje osobno do tego samego napięcia a potem łącze tylko główne wyprowadzenia. Mam zrobioną przelotke do watomierza więc jak znajde chwile to sprawdze przy pełnym prądzie - jakie prądy idą z poszczególnych pakietów. Oczywiście po podłączeniu drugiego aku pomimo dodatkowej masy - mniej przysiada aku = lepiej się zbiera, wyższy Vmax.

[glebor]

no wiadomo, dla tego właśnie chciałem dodać część wysokoprądowych, żeby nie przysiadało napięcie - głównie na tym mi zależy. Kiedyś wypadałoby zbudiwać sobie na testy taki akumulator 4S2P, pół na pół wysokoprądowe i nisko prądowe i sprawdzić jak to sie zachowuje z zastosowaniem 2 amperomierzy po prostu mnie to ciekawi

[WojtekErnest]

[glebor]

cyfrowe pokazują + lub - w amperach. DOmyślam się, że może być również przejściepomiedzy pakietami

[maniekrox]

To byłby bardzo wartościowy i pouczający test;)

[gienek333]

Dodam, że amperomierze mają również Rw (co trochę wpłynie na wyniki pomiarów). Oczywiście będą się zdarzały takie sytuacje, że ogniwa o większym Rw będą ładować te o mniejszym (i teoretycznie liczba cykli rośnie) , ale stosunkowo małym prądem. Polecam ostatnie charakterystyki (wpływ prądu na liczbę cykli http://www.houseofbatteri...SheetV1.0LC.pdf

[glebor]

Zapewne, aczkolwiek ciekawe, czy moja teza z poborem prądu (gdy więcej ciągniemy, większy prąd idzie z ogniw wysokoprądowych) czy w tych wysokoprądowych różnica jest w składzie chemicznym i oddają taki sam prąd, mają taką samą rw w tej samej temperaturze, a jedyną różnicą jest możliwość pracy ciągłej w temperaturach nie 45 stopni jak panasonic, ale w 65 stopniach jak podaje sony bardzo mnie to ciekawi. Jak znajdę chwilę to testy zrobię. Mam trochę ogniw z odrzutu. sanyo ncr18650bl, akurat takie co mają odchyłek 50mAh od innych, do pakietu nie wsadzę, a na testy idealne i jeszcze posegreguję względem pojemności. zepnę 4s1p i dam drugi taki pakiet 4s1p z sony tych które mają slądy po zwarciach na plusie jeżeli będą trzymać pojemność to testy będą zacne , ale to ruszy jakoś w marcu.

[sirgregs]

[gienek333]

Te "drugie" służą do odciążania tych "pierwszych". W skrócie; aku są połączone równolegle, naładowane, startujemy i jedziemy ostro, większy prąd idzie z wysokoprądowych, bardziej się rozładowują, spada napięcie, zwalniamy, prąd spada, idzie większy prąd z aku niskoprądowych (są bardziej naładowane i mają wyższe napięcie, chodzi o ogniwa idealne, bo rzeczywiste będą miały takie same napięcia). Jak damy ostro w palnik, a potem się zatrzymamy, to niskoprądowe będą ładować wysokoprądowe (ale stosunkowo małym prądem (U2-U1)/(Rw1+Rw2)).

[glebor]

do czegoś takiego właśnie chciałbym dążyć jak opisał powyżej gienek

[sirgregs]

[medykmtb]

kiedys o takich laczeniach rozmawialem z inzynierem elektronikiem.powiedziala ze ze wzgledu ina rozne rezystancje moga sie tworzyc prady o ogromnym amperazu miedzy ogniwami co moze spowodowac zniszczenie ogniw i pozar.rowniez gdy rozladuja sie te slabsze ogniwa a wieksze beda jeszcze mialy prad, moga sie niszczyc ladujac wzajemnie.dlatego korzystam z takich samych pakietow i nie ryzykuje.w jednym z pojazdow robie aku-dojazdowke z mozliwoscia sporadycznego podlaczenia do aku glownego celem zwiekszenia predkosci podroznej na kilkanascie km(gdy bede wiedzial ze dojazdowka nie bedzie potrzebna) ale jest to ta sama chemia, i z powodu 3xmniejszej pojemnosci bedzie wskaznik naladowania by wiedziec kiedy odlaczyc go od zestawu odpowiednio wczesniej by nie dopuscic do ryzyka.nie wyobrazam sobie jednak by je laczyc na stale.

kiedys o takich laczeniach rozmawialem z inzynierem elektronikiem.powiedziala ze ze wzgledu ina rozne rezystancje moga sie tworzyc prady o ogromnym amperazu miedzy ogniwami co moze spowodowac zniszczenie ogniw i pozar.rowniez gdy rozladuja sie te slabsze ogniwa a wieksze beda jeszcze mialy prad, moga sie niszczyc ladujac wzajemnie.dlatego korzystam z takich samych pakietow i nie ryzykuje.w jednym z pojazdow robie aku-dojazdowke z mozliwoscia sporadycznego podlaczenia do aku glownego celem zwiekszenia predkosci podroznej na kilkanascie km(gdy bede wiedzial ze dojazdowka nie bedzie potrzebna) ale jest to ta sama chemia, i z powodu 3xmniejszej pojemnosci bedzie wskaznik naladowania by wiedziec kiedy odlaczyc go od zestawu odpowiednio wczesniej by nie dopuscic do ryzyka.nie wyobrazam sobie jednak by je laczyc na stale.

[gienek333]

Wiesz jak to z tymi "inżynierami" jest, jeden powie, że aby zmienić kierunek obrotów silnika trzeba odwrócić macierz, drugi że trzeba zamienić dwa przewody.

[glebor]

Na mojej drodze też niedługo tytuł inżyniera (z elektroniki), a mimo o akumulatorach jakby nikt nic nie wie.

[tas]

Byłem na kilku uczelnianych wystawach w formie wystawcy nowinek technicznych ebajkowych i uczelniane projekty elektryfikacyjne za nierzadko miliony złotych w porównaniu z naszymi prywatnymi projektami wychodzą tak masakrycznie blado, że aż byś nie uwierzył