ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Silnik elektryczny pchający do łódki wiosłowej, pontonu
Autor Wiadomość
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

Pływałem już wielokrotnie na swoim pontonie o nie miałem problem z powrotem do brzegu.
Owszem, raz mi się zdarzyło, ale to był zupełnie inny przypadek. Córka przytaszczyła deskę z żaglem, a że ja nie potrafiłem utrzymać równowagi, to dołożyłem kawał belki z pływakami z butelek po Coli po obu bokach. Dało się pływać, ale przyszła wielka chmura i zdmuchnęło mnie na drugi brzeg. Wepchnęło mnie w szuwary i za cholerę nie potrafiłem stamtąd wypłynąć. Po, mniej więcej godzinie, kumple dopłynęli do mnie łódką na wiosłach, rzucili mi dwa piwa i ... odpłynęli z powrotem :)
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

Pytanie zasadnicze (głównie do admina :wink: ):
Jakie piwo jest najlepsze na ponton napędzany silnikiem elektrycznym?
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

sirgregs napisał/a:
....Na czwartym biegu moc pobierana z akumulatora to około 200 watów.
Jedynie połowa trafia do silnika. Druga połowa grzeje wodę w jeziorze.
Stosując sterownik możemy wpompować w silnik dokładnie 100 watów tracąc w sterowniku najwyżej 5 watów...
Na pierwszym biegu moc z aku to około 100 watów. Około 80 watów idzie w grzanie......


Na poniższym zdjęciu;



masz dwubiegowy silnik (silnik wycieraczek Jelcza / Stara), ~200 wat mocy / 24V, po dwudziestu latach ciągłej pracy, od 8 - 16 godz dziennie. Jak widzisz; tzw oporniki to zwykłe dławiki (notabene identyczne, służące zapewne do "gaszenia" iskrzenia). Prąd na szybkich, jak i na wolnych obrotach płynie z lewej bądź prawej szczotki przez uzwojenia do środkowej szczotki. Jak więc widzisz poza wirnikiem nic więcej tak naprawdę nie ma prawa się grzać, co zresztą widać po braku "przegrzania" dławików. :grin:
Myślę że silniki w naszych "maszynkach" mają podobną budowę tylko nieco bardziej rozbudowaną ze względu na większą liczbę "biegów" dlatego twoje dane moim zdaniem są błędne, dlatego interesuje mnie sprawdzenie tego realnie (nie z internetu). Sam zresztą będę się tym "bawił" jak zrobi się cieplej. :lol:
Ponadto 800 kg łódź na 1 biegu o nominalnej podanej przez Ciebie mocy (20 wat) może i ruszy ale na pewno nie osiągnie prędkości 3-3.5 km/godz.
Jako ciekawostkę podam że ten silnik (rodem z PRL'u) pracował bez żadnej konserwacji i napraw ~20 lat. Bosch kupiony w 2015r wytrzymał zaledwie 0.5 roku
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

Jeżeli ktokolwiek uważa internet za propagandę to proszę poniższego nie oglądać.




Cytat z opisu filmu:

W tym filmiku pokazuję wpływ sterownika na zużycie energii silnika. Czasami jest taki układ nazywany maximizerem (Minn Kota lub Traxxis) lub silnikiem cyfrowym (MotorGuide).
Mój silnik to 56-cio funtowy silnik z 5-cioma biegami do przodu i 3-ema do tyłu. Prędkość jest regulowana "cewkami prędkości" (rezystorami) znajdującymi się w silniku.
Wytwarzają one sporo ciepła i tym samym marnują cenną energię akumulatora.
Zdecydowałem zbudować własny cyfrowy sterownik i wyniki są takie jak oczekiwałem: czas pracy podwoił się.
Żadne modyfikacje nie są konieczne w samym silniku, wystarczy ustawić go na najszybszy bieg (5).

In this video I show you the effect of a digital controller on the power consumption of a trolling motor. Sometimes it's called a maximizer (Minn Kota Maxxum or Traxxis) or digital motor (MotorGuide).
I have a 56lbs motor with 5 forward and 3 reverse speeds. The speed is regulated by speed coils (resistors) in the motor. They produce a lot of heat and thus waste precious battery energy.
I decided to build my own digital regulator and the result is as expected: run time doubles. No modification are needed for the motor, just put it in the fastest setting (5).

Jak daleko można popłynąć na aku 105Ah?
Zwróćcie uwagę że pojemność aku często podawana jest jako pojemność rozładowania 20-godzinnego. Przy rozładowaniu w 5 czy 3 godziny pojemność maleje sporo chyba że kupicie droższy aku trakcyjny. Lepiej rozważać pojemność 5-cio godzinną dla tego typu silnika.

How long can I run on a 105AH semi traction battery?
Note that battery capacity is often given in 20H discharge rate. At a 5 or 3 hour rate the capacity drops a lot unless you buy a more expensive traction type battery. Better look for 5H capacity for a trolling motor.

Przykład:
Silnik ciągnie 20A używając "cewki prędkości" (bieg 3)
Aku dostarcza 20A. Pojemność aku spada ze 105Ah do 61Ah. Możesz płynąć max 3 godziny.

Example:
Motor draws 20A using speed coils (setting 3):
The battery supplies 20A. The battery capacity drops from 105AH to 61AH. You can use it 3 hours at most.

Silnik ciągnie 20A używając sterownika (bieg 5)
Aku dostarcza 12A. Pojemność aku spada ze 105Ah do 75Ah. Możesz płynąć max 6 godzin i 15 minut.

Motor draws 20A using digital regulator (motor at setting 5):
The battery supplies 12A. The battery capacity drops from 105AH to 75AH. You can use it 6 hour and 15 minutes at most.

Ale nigdy nie rozładowuj swojego aku tak głęboko. Staraj się używać 50% pojemności i Twój aku będzie żył znacznie dłużej.

But never discharge your battery this deep. Try to use at most 50% and your battery will last much longer.


I to nie jest wąski kajak czy lekka aluminiowa łódka :razz:
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

1. Jak rozumiem pomiar prądu maksymizera (prąd pulsacyjny) jest robiony skalibrowanym miernikiem (odpowiednim dla prądu pulsacyjnego), nie tym którym były robione pomiary DC. Dodatkowo był mierzony "uciąg" na tych prądach? :lol:

2. Producenci to "półgłówki" skoro po 30 latach, nadal sprzedają silniki z biegami, podczas gdy "maksymizery" są tańsze niż przełaczniki. :mrgreen:

sterownik
http://magma.sklep.pl/pro...o-12V-350W.html

przełącznik
http://allegro.pl/przelac...6576372540.html
 
 
gienek333 
szef


Pomógł: 25 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Kwi 2013
Posty: 1338
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 14 Lut, 2017   

Producenci żerują na niewiedzy klientów (melexy też miały oporniki do regulacji prędkości). Do większości tych łódkowych silniczków można użyć regulatora od wkrętarki.
_________________
Pojazdy ekologiczne, to takie które stoją w garażu.
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 15 Lut, 2017   

gienek333 napisał/a:
Do większości tych łódkowych silniczków można użyć regulatora od wkrętarki.

I to jest dobry pomysł.
Rozebrałem starą wkrętarkę z Obi i w środku siedzi mikro sterowniczek zintegrowany z zadajnikiem prędkości i przełącznikiem lewe/prawe obroty. Może toto być zasilane napięciem od 7,2V do 24V czyli idealne do normalnego akumulatora 12V jak i na przykład do Turnigy HC 4s chociażby.
Prąd troszkę maławy bo napisane na sterowniczku 8A ale na początek na testy może być bo jak widać na filmiku jaki załączyłem nawet spora łódka płynie całkiem przyjemnie na 100 watach mocy.
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Śro 15 Lut, 2017   

gienek333 napisał/a:
...melexy też miały oporniki do regulacji prędkości.....


30 lat temu to była norma i konieczność bo nie było "chińskiej" alternatywy, tak jak i w rowerach :grin: .
Co do "maksymizera" to chciałbym kiedyś zobaczyć realne porównanie. Wystarczy do tego zegarek, watomierz i dwa punkty (np. boje) na wodzie "start" i "meta" im większa odległość tym dokładniejszy pomiar.
1. rozpędzamy łódkę na 3 biegu (20A, ~240wat) i po przekroczeniu "startu" włączamy stoper i mierzymy czas i watogodziny po przekroczeniu "mety".
2. wracamy na start rozpędzamy łódkę na "maksymizerze" (12A, ~144wat) i jak wyżej mierzymy czas i jeżeli czas na mecie jest ten sam odczytujemy watogodziny, jeżeli nie, wracamy na "start" tak długo, aż czas przepłynięcia odległości "start", "meta" będzie identyczny z czasem "na biegu". Odczytujemy watogodziny, porównujemy z watogodzinami "na biegu" i jeżeli znamy jeszcze długość odcinka "start", "meta" możemy sobie obliczyć wszystkie dane dla obu sposobów sterowania (prędkość, zasięg, zużycie energii itd.) :lol:
 
 
Passat_EQ 
prezes


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 08 Paź 2016
Posty: 580
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro 15 Lut, 2017   

sirgregs napisał/a:
Prąd troszkę maławy bo napisane na sterowniczku 8A ale na początek na testy może być


Prawdopodobnie na trzech przewodach do radiatora masz przymocowany tranzystor.
Będzie to jakis mosfet Nchannel. To on PWMem reguluje moc na wyjsciu. Mozna go podmienic na mocniejszy.
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

Wisi tam tranzystorek przykręcony do małego radiatora.
Natomiast po wczorajszych testach stwierdzam że nie nadaje się taki sterownik do niczego ;-)
Dałem zasilanie 12V z zasilacza laboratoryjnego a jako obciążenie podłączyłem żarówkę 21V 150W.
Nigdy wcześniej nie słyszałem tak pięknie grającej żarówki. Ona po prostu wyła jak potępieniec. Częstotliwość PWM jest w tym sterowniku na poziomie kilku kHz i to po prostu słychać.
Następnie korzystając z tego samego zasilania i obciążenia sprawdziłem sterownik od małej hulajnogi taki 24V 150W podkręcony do 13A z aku. Efektem jest pełna regulacja jasności świecenia żaróweczki i kompletna cisza.
Wniosek: testowany bardzo tani sterownik z wkrętarki to kaszana kompletna.
Testowany bardzo tani sterownik z hulajnogi jest extra i on właśnie będzie zasilał mój silnik do łódki :-)
Muszę jeszcze go tylko stestować czy przyjmie zasilanie 8s lipo (2 x Turnigy HC 4s) przy maksymalnych prądach i będzie elegancko.
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

sirgregs napisał/a:
....Muszę jeszcze go tylko stestować czy przyjmie zasilanie 8s lipo (2 x Turnigy HC 4s) przy maksymalnych prądach i będzie elegancko.....


Jeżeli porównywalny do serowników z Magmy to zadziała bez problemu. Widzę że będę miał testy z głowy :mrgreen: . Będziesz próbował zmienić śrubę na mniejszy skok czy zostawisz tak jak jest?
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

Testowałem dzisiaj sterownik przy zasilaniu 8s lipo na specjalistycznej platformie testowej ;-)
Platforma ma 3 koła i calkiem żwawo jeździ. Maksymalny prąd z aku jaki wycisnąłem to 13A. W silnik szło w tym samym czasie 22A.
Bez problemu sterownik dał radę na tym zasilaniu. A to jest taki malutki sterowniczek objętościowo może 4 razy mniejszy niż 30A 24V z magmy jaki użytkuje w e-bmx.
Jak mi się zabawa w pływanie spodoba to możliwe że wymienię oryginalną śrubę na śmigło modelarskie które ma sporo większą sprawność.
Design śrub jest podobno dziesiątki lat wstecz i są one przez to szalenie niewydajne.
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

Jak wiesz zgodnie z logiką i testami z rowerkiem, przyrost prędkości śruby będzie prawie dwukrotny. W takich warunkach może wystąpić kawitacja, a tym samym utrata ciągu przy pełnej mocy.
Cytat "Maksymalny prąd z aku jaki wycisnąłem to 13A. W silnik szło w tym samym czasie 22A"
Jak widzisz nastąpił cud :mrgreen: wystarczy włożyć dowolny sterownik impulsowy by mieć większy prąd na wyjściu niż na wejściu nawet na bezpośrednim zasilaniu silnika. A może miernik na zakresie DC pokazał tylko maksymalny prąd w impulsie, jaki wystąpił przy nagłym rozładowaniu akumulatorów stabilizujących w sterowniku (sławny przeskok iskry przy podłączaniu zasilania do sterownika). Żeby dokładnie zmierzyć napięcie i prąd impulsowy potrzebny jest, moim zdaniem, oscyloskop.
 
 
sirgregs 
prezes


Pomógł: 24 razy
Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 933
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

Cudów nie ma.
Przyrostu prędkości śruby też nie będzie.
A dlaczego to Ty mi odpowiedz :razz:

Podpowiedź: testy prądów maksymalnych były wykonane przy platformie testowej opartej o ścianę co oznacza że silnik nie obracał kołem a gaz był odkręcony na maxa.
 
 
tkoko 
prezes


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 26 Lut 2015
Posty: 684
Skąd: Czechowice-Dz
Wysłany: Czw 16 Lut, 2017   

sirgregs napisał/a:
....Podpowiedź: testy prądów maksymalnych były wykonane przy platformie testowej opartej o ścianę co oznacza że silnik nie obracał kołem a gaz był odkręcony na maxa.


Nie ma to znaczenia przy teście. Sterownik jest podpięty do silnika, który nie ma żadnych biegów, a przy opisie każdego "maksymizera" masz że przy zasilaniu bezpośrednim nie ma żadnego "przyrostu" parametrów, a ty masz ~dwukrotny przyrost prądu na silniku, w stosunku do akumulatora :lol: O dziwo jest on prawie identyczny jak w filmie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group