ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

[lobudek]

Dorwałem zwykły łańcuch rowerowy i pasuje na zębatkę którą kupiłem 30z, więc póki co to ją założę. Zębatka będzie przykręcana, więc bez problemu w przyszłości będe mógł założyć inną. Po prostu narysuje w autocadzie z inną ilością zębów i takim samym rozstawem otworów mocujących.
Czekam na fanty od tokarza (cały tylny napęd) i działam dalej.

[lobudek]

Podwozie praktycznie gotowe. Muszę jechać po sklejkę 12mm na karoserię i działam dalej.

[sirgregs]

Jaka tam sklejka.
Zapinaj silnik i rób pierwsze jazdy testowe (przynajmniej kilka metrów)
Nadwozie może poczekać

[lobudek]

hehe, pojazd jest zbyt mały, ale jakoś sprawdzić trzeba.
Nie mam zapinki do łańcucha i niema zbytnio jak zamocować silnika póki co no i brak układu kierowniczego . Ale niebawem zabieram się za nadwozie.
edit:
Nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem test
Na szybko wszystko podłączyłem i zasiliłem 2 pakietami 5s2p 4Ah połączonymi szeregowo. Bez problemu sobie radził ze mną ok. 80-82kg+ waga pojazdu i to po zabłoconym podwórku . Prędkość na prostej utwardzonej drodze oscyluje na pewno w okolicy 9-10km/h.

[sirgregs]

No i o to chodziło
Teraz z większym zapałem będziesz budował nadwozie wiedząc że sprzęt da sobie radę i założenia napędu były słuszne.
Swoją drogą fajne uczucie poskładać parę elementów i tą konstrukcją móc pojechać
Zapewniam Cię że to nie jest ostatni raz jak próbujesz osobiście
Każdy samochód musi przecież przejść wszystkie testy. Chodzi w końcu o bezpieczeństwo przyszłych użytkowników

[lobudek]

To nie pierwszy pojazd, który zbudowałem i w dodatku jeżdżący
Pierwszy co prawda nie pasuje do tego forum, ale się pochwalę
https://www.youtube.com/watch?v=AvWAXB7aqaI
A wstępne testy jeepa wykazały, że przydałby się jakiś hamulec....
Dzisiaj kupiłem sklejkę wodoodporną brzozową 12mm i zacząłem wycinać karoserię. Powiem wam, że niewdzięczna praca, a cięcia jest naprawdę sporo, łącznie ok. 50m.

Wstępne przymiarki .

[sirgregs]

Fajny sprzęcik ale Willys będzie bardziej użytkowy
A napisałem o "paru elementach" nie przypadkiem. Dosłownie kilka elementów i sprzęt może jechać co jest niesamowite. Dam głowę że tego pięknego pojazdu na bazie silnika XT600 nie robiłeś tydzień
Co do hamulca. Prawdopodobnie wystarczy wsteczny bieg (przełącznik zmiany biegunowości zasilania silnika) bo pewnie go planujesz.
Jadąc do przodu jak chcesz zwolnić to po prostu puszczasz gaz a jak chcesz mocniejszego zwalniania to zapinasz wsteczny (nawet nie trzeba dodawać gazu) i już hamuje całkiem przyzwoicie.

[lobudek]

Na buggy zeszły ze 3 lata-jeszcze chodziłem do szkoły i był problem z kasą, ale to w tym wątku nieistotne
Dzięki za radę co do hamowania silnikiem. Zauważyłem, że chcąc zakręcić kołem w 2 stronę jest duży opór.

[lobudek]

Działam dalej .

[sirgregs]

Masz jakieś wzory (plany) z netu czy twórczość własna?
Nie żebym się czepiał ale na razie to mix willysa i landrovera i sporo odbiega od wzoru którego zdjęcie dałeś na początku

[lobudek]

Jest to uproszczona konstrukcja willysa. Za dużo by było zabawy ze zrobieniem zwężenia przed maską, więc zrobiłem prosto. Wzoruje się na pewnej konstrukcji z neta. Jeszcze sporo elementów z karoserii brakuje stąd taki wygląd.

[sirgregs]

Tylna połowa wyszła w połączeniu z kołami rewelacyjnie.
Natomiast przód ma bardzo dużo uproszczeń i proporcje są niepoprawne, za szerokie błotniki a przez to za mało miejsca na atrapę która jest znakiem rozpoznawczym willysa. Tak wąsko światełka to miał land rover 90/110 z lat 60-tych.
Ale i tak jest fajnie

[lobudek]

Napisałem, że jeszcze nie skończony. Grill jest normalny i rozstaw świateł też.


Maska będzie szerokości przedniego grilla, błotniki się zwężą o prawie połowę . Jedyne uproszczenie to to zwężenie przed maską, którego brak.

[sirgregs]

No niech Ci będzie

A tu żywcem identyczne uproszczenia jak w Twojej konstrukcji tylko troszkę inna skala:



Swoją drogą za samą sklejkę życzą sobie ponad 1000 dolarów ...
"Troszeczkę" zaoszczędzisz robiąc to sam

[lobudek]

Hehe, wygląda identycznie tylko pewnie skala 3/4 .
Grill dałem znajomemu stolarzowi, żeby wyfrezował te żeberka w miarę prosto i ładnie.
Co do kosztów to wszystko notuje i na koniec podsumuję i napiszę.