ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Strona Główna

ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER

Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie


FAQFAQ  SzukajSzukaj  Szukaj z GoogleSzukaj z google  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Maksymalna obciążalność przewodów fazowych
Autor Wiadomość
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

tkoko napisał/a:

I o te wartości (~100 wat + mniejsze grzanie kabli) walczą zapewne Przemek....


mi chodziło o możliwość pchania jak najwięcej amper, i w zasadzie o potrojenie faz żeby ciepło było odkładane na 3 przewodach a nie na dwóch, i powiem tak, UDAŁO sie, po 3 dniach walki mam 3x2mm2 x 3 komplety oryginalnych Mxus-owych czyli razem 9 szt faz i 11 sygnałów, więcej takiego potrajania bym sie raczej nie podjął, 6-8 roboczogodzin rozbitych na 3 dni żeby ciśnienie dało rady mi spaść do bezpiecznego dla organizmu, ale udało sie wszystko przepiekane wszystko sprawne.

WojtekErnest napisał/a:
Czyli niech piszą Ci co coś zrobili, sprawdzili, co się sprawdziło z powodzeniem a co okazało się porażką mocową lub i montażową.


jak z mocą to dam znać za jakiś czas jak złożę wszystko i przetestuje
co do porażki montażowej to już było bliziutko - ale udało sie

zeeltom napisał/a:
O ile to zwiększy zasięg roweru? O 1 km, o 2?


nie chodziło mi o zwiększenie zasięgu, tylko o bezpieczniejsze pakowanie amper dzięki większemu przekrojowi przewodów
przy takich stratach w ciepło zasięg ma dla mnie drugie znaczenie, chodzi o moment, a zasięg będę miał spory - jak pojadę 28-33km, tak mi wychodziło z praktyki w tamtym roku

zeeltom napisał/a:
że w miedziany przewód o przekroju 10mm2 można dać 100A prądu ciągłego, lub 200A przez minutę.


teraz mam 6mm2 więc 60A będzie bezpiecznie a 120A w piku przez krótka chwilę

borsuk napisał/a:
Ci najbardziej chorzy na "watowicę złośliwą" wtykają po prostu ile się zmieści w otwór silnika.

no taka choroba, a NFZ niestety nie refunduje :evil:

WojtekErnest napisał/a:
Istotny jest i rodzaj linki, skład metalu, ew cynowanie lub srebrzenie itd ale i izolacja.

no własnie, wszędzie podają obciążenia dla popularnej miedzi w instalacjach domowych, ciekawe ile te kable silnikowe dają radę przenieść ? już na pierwszy rzut oka przewód ten niema wiele wspólnego ze zwykłym.

DeeX napisał/a:
Ciebie jakieś 1.3kW w ciepło.
no taka choroba :lol:
 
 
DeeX 
stażysta


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 194
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

Oj Przemek Przemek... A tas kiedyś zamieścił tutoriala gdzieś jak łatwo i przyjemnie przeciągać przewody :cool: Ta biała koszulka z włókna szklanego jest fajna i dluga :lol:

Odklejasz tą koszulke od osi. Ładnie czyścisz koszulke i otwor w osi z silikonu. Wkładasz przewody do okolo 1/3 - 1/2 dlugosci koszulki. Koniec koszulki bez przewodow wkladasz do osi i przeciągasz koszulke razem z przewodami. Włala (czy jak to sie tam pisze :lol: )
 
 
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

DeeX
Tas podwajał przewody i to jest proste i przyjemne,

ja potrajałem, a to jest na granicy realności wykonania dodam ze oprócz wygładzenia wejścia i wyjścia osi oraz wypolerowania jej wnętrza smarowania czym popadnie potrzeba idealnie ułożyć przewody względem siebie by szły prosto nie krzyżowały się a sygnały były optymalnie rozłożone pomiędzy szczelinami to trochę trudniejsze niż podwajanie w zasadzie na granicy wykonalności
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

Ponieważ w ostatnim czasie diametralnie zwiększyła się ilość prac związanych z przygotowaniem gotowego silnika dla klienta (wiadomo co trzeba zrobić ) musieliśmy znaleźć sposób na mniej pracochłonne i bezpieczniejsze przeciąganie przewodów. Poświęciliśmy jeden silnik aby sprawdzić czy jest możliwość zwiększenia średnicy otworu w osi silnika.Jest udało się za pierwszym razem, co prawda użyłem trzech wierteł dobrej jakości o różnych średnicach, potem precyzyjnej szlifierki do wyrównania otworu od strony silnika tak aby nie było ostrych krawędzi, wszystkie kabelki wraz z koszulką termokurczliwą i sylikonem wypełniającym wolą przestrzeń w osi celem uszczelnienia wchodzą jak po maśle.Na dodatek znika niebezpieczeństwo częstego zwarcia przewodów podczas ich przepychania.
Ps Przemku nie mam pojęcia jak je potroiłeś- to był chyba cud :lol:
 
 
Yin 
prezes


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 805
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

O ile powiększaliście fabryczny otwór?
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Sob 18 Mar, 2017   

2 milimetry,tzn średnica wiertła ma 1 mm więcej niż otwór, co w rezultacie daje 2 mm więcej światła.
 
 
Przemek 
prezes


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 12 Lip 2015
Posty: 758
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

tomoaza napisał/a:
2 milimetry,tzn średnica wiertła ma 1 mm więcej niż otwór, co w rezultacie daje 2 mm więcej światła.


nie no coś tu nie gra jeśli wiertło 1mm większe to i średnica 1 mm większa - tak na logikę,
tak w ogóle to baaaaardzo odważny krok,daj znać jak będzie awaria / wymiana urwanej osi.
co to za silnik ?

i moje pytanie o uszczelnienie osi, możecie polecić jakieś płynne lepiszcza, najlepiej bardzo rzadkie lub w zasadzie penetrujące bo "światło" kanału jest tak ściśle wypełnione przewodami ze niema najmniejszych szans efektywnie uszczelnić silikonem
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

Tak Przemku masz rację, ale pole koła zwiększa się znacznie.Sama budowa takich elektryków jest nie lada odwagą.Znacznie szybciej złamiesz mocowanie ramy roweru w miejscu gdzie oś silnika jest mocowana, niż coś z osią się może wydarzyć.Co do lepiszcza to elastyczne silikony.
No i uszczelniamy wprowadzając od obu stron wlotu, oraz przez otwór który robi to producent.Taka mała dziurka po przeciwnej stronie wlotu przewodów przy krawędzi pokrywy silnika, o ile w danym modelu istnieje.
 
 
wibi 
szef


Pomógł: 42 razy
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 1072
Skąd: Śląsk
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

tomoaza napisał/a:
.... zwiększyła się ilość prac związanych z przygotowaniem gotowego silnika dla klienta (wiadomo co trzeba zrobić ) musieliśmy znaleźć sposób na mniej pracochłonne i bezpieczniejsze przeciąganie przewodów.

Ciekawi mnie czy już masz "zaklepanego" adwokata który będzie Cię (Was) bronił przed zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci klienta. Bo co innego robić dla siebie "maszynę do zabijania" a co innego robić to na zlecenie z gwarancją bezpiecznej jazdy.
Sądzę również, że sam silnik został zaprojektowany przez doświadczonych inżynierów w przyjętym reżymie technologicznym.Dlatego wszelka ingerencja w mechaniczną konstrukcję (do której zapewne przyjęto jakiś współczynnik bezpieczeństwa) grozi naprawdę poważnymi konsekwencjami, o czym warto pamiętać, gdyż jakaś awaria,jeśli się zdarzy, zaistnieje raczej w ekstremalnych warunkach i obciążeniach a nie gdy taka maszynka stoi sobie spokojnie w bezruchu.
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

Kurcze ale scenariusz, ale podoba mi się perspektywa dożywotniego więzienia,wręcz o niej mażę, a sztab wykwalifikowanych kancelarii adwokackich już na wszelki wypadek pracuje nad tematem wyciągnięcia mnie zza kratek.Kolego nie wiem czy słyszałeś ale są formy prawne, które zabezpieczają usługodawcę w przypadku usług wysokiego ryzyka.
Nawiasem mówiąc to wszyscy powinniśmy już teoretycznie siedzieć w pierdlu, a co a jak przecież jak zabijesz kogoś na przerobionym przez siebie rowerze, zresztą niezgodnym z obowiązującym prawem to co się stanie myślisz?Pozdrawiam Tomek.( razem będziemy siedzieli i zajadali suchary )
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

Czym innym jest poslugiwanie sie, wytwarzanie takiego produktu na wlasne potrzeby a czym innym swiadczenie uslug, wytwarzanie w celu osiągania stałego źródła dochodu. Tylko częściowa zabezpiecza oświadczenie że klient nabywa produkt, będzie go eksploatowal na własną odpowiedzialność.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Nie 19 Mar, 2017   

Super, czyli firma produkująca broń, jest odpowiedzialna za osobę która użyła jej w celu przestępczym?, kogo będą sądzić? firmę czy sprawcę?.
 
 
WojtekErnest 
szef


Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Sie 2012
Posty: 3453
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 20 Mar, 2017   

Wytwarzanie broni bez koncesji i dopuszczenia do obrotu nie jest legalne.
Piszemy o czymś innym, poważny wypadek, kalectwo czy nawet (odpukać) śmierć klienta, to wkracza prokurator oraz... prawnicy ubezpieczyciela. Sport ekstremalny jest na ogół wyłączony spod powszechnego ubezpieczenia, więc koszty leczenia, odszkodowania, renta itp stają się w końcu przedmiotem sporu sądowego.
Dlatego publiczne opisy takich usług przez firmę (seryjne) mogą okazać się obciążeniem. Warto o tym pamiętać bo.... internet nie zapomina.
_________________
Użytkownik składaka Kross/Grand Ametyst 24 cale, zasil. 42 V-600 W oraz Bora 602 INTERBIKE
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=1555
Ostatnio zmieniony przez WojtekErnest Pon 20 Mar, 2017, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
zeeltom
[Usunięty]

Wysłany: Pon 20 Mar, 2017   

Papierosy i alkohol też zabijają, ale są dopuszczone do sprzedaży i to jest legalne.
Nóż też może być narzędziem zbrodni, jak i wiele innych przedmiotów. Nie popadajmy w paranoję. Zwykłym rowerem też możesz rozpędzić się z górki i komuś przyłożyć. Czyja wina? Producenta? A zwykłe rowery też są nieraz składane z różnych staroci. I nie wymaga się od nich dopuszczenia do ruchu.
 
 
tomoaza 
stażysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Lip 2015
Posty: 196
Skąd: Użytkownik zbanowany (rozsyłanie spamu)
Wysłany: Pon 20 Mar, 2017   

Chyba się trochę zagalopowaliśmy w tym temacie.Ale każda wymiana poglądów, oraz punktów widzenia zawsze coś wnosi i uczy więc dziękuję za opinie.Może moderatorzy założą nowy wątek - dyskusje prawne, albo Mocny elektryk i prawo.Można by tam opisywać sytuacje forumowiczów i ich doświadczenia w tym temacie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group