|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITERRowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
|
Przesunięty przez: tas Sob 07 Gru, 2013 |
segway project |
Autor |
Wiadomość |
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
grzegorz napisał/a: | Ale ten układ na górze strony chyba się nie nadaje do mojego pojazdu, U mnie silnik ma se kręcić tylko w jedną strone!! |
no jak tylko w jedna strone to moze cos takiego, kiedys eAndre podrzucil na forum ten schemat, podobno jest spoko i zdumiewajaco tani sie okazal.
http://www.atx-netzteil.d..._schaltplan.GIF
pzdr |
|
|
|
|
grzegorz [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
czyli ten układ nadaje się do zwykłej hulajnogi??
Ten układ podany przez ciebie ma tylko jeden trazystor i diode.
Ten BUZ11 jest do 30A a mi potrzeba ok 60A ??? Czyli miałbym połączyć 3szt równolegle?? |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
Chyba jednak lepiej dać jeden mocniejszy MOSFET, przy kilku byłby większy problem z wysterowaniem. Ale moze jednak lepiej stworzyć coś na bazie tego kontrolera, który masz, nie mogę odczytać, czy ten scalak to lm339? Jeśli tak to coś powinno się dać wykombinować. Do wymiany byłaby na pewno ta zwora obok mosfeta i pewnie idąc dalej ściążką połączone z nią oporniki. To jest układ ustalający maksymalny prąd. Na początek to własciwie możesz zostawić oryginalne tranzystorki, jeśli ci ich nie żal. To jakieś ryzyko, ale przy prawidłowo działającym ograniczniku nadprądowym mogą sobie poradzić. Ale to już moje spekulacje, głowy nie daję |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
Marucha79 napisał/a: | Te mosfety to jednak trochę słabe, może lepiej daj np. irf1405 (169A, cena ok 5,5 zł) |
eAndre napisał/a: | Jeszcze uwaga co do kontrolera na TL494 widzę, że fet jest sterowany z napięcia ref. 5V co może przy dużych mocach nie wysterowywać bramki fet. BUZy są w sumie na niskie napięcia zasilania i bramki są wyzwalane przy trochę obniżanym napięciu w porównaniu np. do STP czy IRFZ. Ale układ może być sterowany manetką z hallem, która jest stosowana w hulajnogach chińskich. |
wynika z tego ze albo dajesz wiekszego BUZ'a, albo mozesz sobie sieknac zamiast niego IRF1405, ale tylko pod warunkiem ze zamiast potencjometru do przyspieszania bedziesz uzywal halotronu hulajnogowego, bo bedzie przepuszczal on wieksze napiecie niz potencjometr, a jest ono potrzebne do wysterowania IRF'a ktory potrzebuje wiekszego napiecia niz BUZ. O laczeniu rownoleglym MosFet'ow przy takim napieciu sterowania mozesz spokojnie zapomniec (max. co da sie tu wysterowac to BUZ z potencjometru albo jakis IRF z halotronu.
pzdr |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
Z tym sterowaniem nie chodzi o potencjometr czy hallotron. I jedno i drugie daje zbliżony zakres regulacji na LM339. Chodzi o to, że do wysterowania bramki feta wymagany jest odpowiedni ładunek prądu, jeśli podłączy sie kilka mosfetów równolegle to może on być za słaby, tranzystory będą niewysterowane, mogą sie nadmiernie grzać i w efekcie palić. Myślę że spokojnie mozna dać inne tranzystory zamiast tych na płytce, ewentualnie, gdyby się mocniej grzały, to mógłby być niezbędny dodatkowy radiator, ale to już raczej nie problem. |
|
|
|
|
eAndre [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
Panowie spokojnie w tym układzie na TL 494 napięcie kluczujące FET jest pobierane z wyjścia Vref czyli 5V. Bez preróbki sterowania nie da się wysterować dużych fetów. Ten układ ma sterowanie PWM napięciowo więc nie ma różnicy czy to będzie potencjometr, czy czujnik hallla. Co do tranzystorów FET, to proponuję stosować taką metodę (było w innych wątkach) żeby zawsze sprawdzać "gorące" parametry fetów czyli zdolność do przewodzenia przy temperaturach powyżej 100 stopni. Ten parametr jest zawsze podawany w nocie katalogowej. Proszę pamiętać również o obudowie w której jest tranzystor. Obudowa fetów TO220 najczęściej stosowana w chińskich sterownikach nie wytrzyma dużych prądów przez zbyt cienkie nóżki. Należy sięgnąć po 247 albo przy dużych mocach SOT. I zdecydowanie zadbać o driver tym bardziej potrzebny przy częstotliwości ponadakustycznej 20 kHz. Dla 400 Hz (jak w tramwaju) sterowanie z racji 50 razy wolniejszego przełączania jest prostsze. |
|
|
|
|
grzegorz [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
Tak, ten scalak to LM 339N,
Czyli jakiego BUZa tam dać czy lepiej IRF ?? Jak tak to jaki IRF??
Sterowanie będzie za pomocą manetki, wkońcu to hulanoga. |
|
|
|
|
eP [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
eAndre napisał/a: |
Proszę pamiętać również o obudowie w której jest tranzystor. Obudowa fetów TO220 najczęściej stosowana w chińskich sterownikach nie wytrzyma dużych prądów przez zbyt cienkie nóżki. Należy sięgnąć po 247 albo przy dużych mocach SOT. I zdecydowanie zadbać o driver tym bardziej potrzebny przy częstotliwości ponadakustycznej 20 kHz. Dla 400 Hz (jak w tramwaju) sterowanie z racji 50 razy wolniejszego przełączania jest prostsze. |
Jezeli obudowa TO220 ma stanowic problem to chyba prosciej bedzie go rozwiazac stosujac tranzystory rownolegle.
I zastosowac takie ktore drajwer szybciej wysteruje. A drajwer tak czy inaczej w takim ukladzie nalezaloby zastosowac. I byc moze tez rezystory szeregowe do bramek mosfetow aby drajwera nie przeciazac zbyt mocno przy przelaczaniu pradem kilku A.
Moze warto by zdecydowac sie na jakis nowoczesny model mosfeta ktory by mozna wykorzystywac w innych aplikacjach i sprowadzic tego ze 100 sztuk i sie tym podzielic ?
Jak juz poprawiac albo budowac kontroler to taki zeby duzo mogl wytrzymac a 20-30 zl wydane na tranzystory nie powinno tu zrobic duzej roznicy - tak mi sie wydaje.
A reszte mosfetow mozna by wystawic na allegro i pewnie by poszly z malym zyskiem bo u nas ciezko znalezc sklep ktory ma nowsze mosfety o najlepszych parametrach. |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
eP napisał/a: | Moze warto by zdecydowac sie na jakis nowoczesny model mosfeta ktory by mozna wykorzystywac w innych aplikacjach i sprowadzic tego ze 100 sztuk i sie tym podzielic ? |
Alez eP to doskonaly pomysl jest, i ciesze sie ze wreszcie masz swoj wymarzony silnik ktory chcialbys zasilic niebylejakim nowoczesnym MosFetem
eP napisał/a: | A reszte mosfetow mozna by wystawic na allegro i pewnie by poszly z malym zyskiem bo u nas ciezko znalezc sklep ktory ma nowsze mosfety o najlepszych parametrach. |
To cudowna idea. Uszczesliwisz w ten sposob dziesiatki osob ktore na pewno nigdy Ci tego nie zapomna. Sprowadzisz tutaj swiatlo postepu i zysk przeciez nie bedzie sie liczyl. Bedziemy na pewno jeszcze swoim wnukom opowiadac o Tym ktory nas oswiecil i dzielnie prowadzil nas zacofanych konstruktorow dzierzac w dloni jak pochodnie nadziei - paczke nowych modeli chinskich tranzystorow. |
|
|
|
|
eP [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 15 Wrz, 2006
|
|
|
r2d2 napisał/a: | eP napisał/a: | Moze warto by zdecydowac sie na jakis nowoczesny model mosfeta ktory by mozna wykorzystywac w innych aplikacjach i sprowadzic tego ze 100 sztuk i sie tym podzielic ? |
Alez eP to doskonaly pomysl jest, i ciesze sie ze wreszcie masz swoj wymarzony silnik ktory chcialbys zasilic niebylejakim nowoczesnym MosFetem
|
A gdzie ja napisalem ze mam juz swoj wymarzony silnik ?
r2d2 napisał/a: |
...
Bedziemy na pewno jeszcze swoim wnukom opowiadac o Tym ktory nas oswiecil i dzielnie prowadzil nas zacofanych konstruktorow dzierzac w dloni jak pochodnie nadziei - paczke nowych modeli chinskich tranzystorow. |
R2D2 czyzby Ci radiatory sie przegrzewaly ?
Jak ochloniesz to podepnij sie na spokojnie do sieci i sprawdz gdzie produkuja mosfety o najlepszym stosunku ceny do mozliwosci.
A jak juz znajdziesz wlasciwe informacje to poradz Grzegorzowi na jego pytania |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 16 Wrz, 2006
|
|
|
eP napisał/a: | A gdzie ja napisalem ze mam juz swoj wymarzony silnik ? |
Nigdzie nie napisales. Jak chcesz sobie najpierw zrobic sterownik a potem dobierac do niego silnik to ja oczywiscie szanuje twoja decyzje. Jesli chodzi o grzegorza to wydaje mi sie ze taki ekspert jak Ty pomoze mu lepiej w wyborze wlasciwego do jego pojazdu tranzystora, ja zaproponowalem mu akurat taki jak polecil mi kolega Marucha79 do tego ukladu, w odroznieniu od Ciebie nie obiecywalem mu w hurtowych ilosciach gruszek na wierzbie.
eP napisał/a: | Jak ochloniesz to podepnij sie na spokojnie do sieci i sprawdz gdzie produkuja mosfety o najlepszym stosunku ceny do mozliwosci.
A jak juz znajdziesz wlasciwe informacje to poradz Grzegorzowi na jego pytania |
Tylko po co mam mu szukac producenta? Przeciez on potrzebuje 1 szt. a nie 100. Widze za to ze masz zawsze duzo do powiedzenia na kazdy temat i przy okazji lubisz robic to z rozmachem. Ja zdecydowanie wole zajmowac sie robieniem swojego pojazdu, i pokonywac nowe przeszkody ktore pojawiaja sie po drodze. A od MosFetow teraz o wiele bardziej interesuja mnie akcelerometry. Znalazlem w sieci doskonaly model teoretyczny pojazdu ktory buduje i probuje go ogarnac zeby zaczac pisac program do mikrokontrolera jak juz zdobede minimum potrzebnej mi do tego wiedzy.
Zapraszam wszystkich do zerkniecia http://leiwww.epfl.ch/pub...ufer_mic_01.pdf bo jest doskonale opracowany i wyjasnia wszystkie mozliwe zagadnienia zwiazane z tym typem ruchu.
Pozdrawiam Forumowiczow |
|
|
|
|
eP [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 16 Wrz, 2006
|
|
|
r2d2 napisał/a: | eP napisał/a: | A gdzie ja napisalem ze mam juz swoj wymarzony silnik ? |
Nigdzie nie napisales. Jak chcesz sobie najpierw zrobic sterownik a potem dobierac do niego silnik to ja oczywiscie szanuje twoja decyzje. Jesli chodzi o grzegorza to wydaje mi sie ze taki ekspert jak Ty pomoze mu lepiej w wyborze wlasciwego do jego pojazdu tranzystora, ja zaproponowalem mu akurat taki jak polecil mi kolega Marucha79 do tego ukladu, w odroznieniu od Ciebie nie obiecywalem mu w hurtowych ilosciach gruszek na wierzbie.
|
Rozumiem Ekspercie ze wg. ciebie kontrolery moga pracowac jedynie z konkretnymi modelami silnikow
Alez po co ja mam Grzegorzowi cos doradzac ?
Niech skorzysta z Twoich rad albo kolegi Maruchy ktory twierdzi ze jak sie bedzie mosfet przegrzewal to nie problem bo mozna wstawic radiator.
Rozumiem tez kolego ze wg. ciebie najwieksi producenci mosfetow obiecuja frajerom gruszki na wierzbie a najwieksze sklepy sieciowe te gruszki na wierzbie sprzedaja
r2d2 napisał/a: |
eP napisał/a: | Jak ochloniesz to podepnij sie na spokojnie do sieci i sprawdz gdzie produkuja mosfety o najlepszym stosunku ceny do mozliwosci.
A jak juz znajdziesz wlasciwe informacje to poradz Grzegorzowi na jego pytania |
Tylko po co mam mu szukac producenta? Przeciez on potrzebuje 1 szt. a nie 100.
|
A skad masz pewnosc jasnowidzu ze on potrzebuje 1 sztuke a nie 2 , 3 , 4 a moze 8 bo moze bedzie sobie chcial zbudowac wkrotce drugi tani kontroler ?
Wedlug ciebie przepis na kontroler jest prosty: bierzemy pierwszego z brzegu mosfeta jakiego poleci kol. Marucha bo taki akurat jest do dostania teraz w Polsce i jak sie bedzie grzal to zakladamy wiekszy radiator
No to gratuluje takiego podejscia do tuningowania kontrolerow.
Kto by tam szukal producentow i czytal notki techniczne ich produktow ktore oferuja ?
Kto by tam sobie zawracal glowe jakimis parametrami przeciez my potrzebujemy jednego jedynego elementu ktory rozwiaze nasze problemy i zaspokoi nasze wymagania.
A jak nie spelni to zawsze przeciez mozemy dac wiekszy radiator
Oczywiscie kupujemy tylko 1 mosfeta , bo po coz nam wiecej.
Przeciez to taki specjalistyczny element ze tylko nieliczni eksperci wladajacy tak niezrozumialym jezykiem jakim sa pisane firmowe pdf-y sa w stanie zrozumiec o co chodzi z tymi mosfetami
r2d2 napisał/a: |
Widze za to ze masz zawsze duzo do powiedzenia na kazdy temat i przy okazji lubisz robic to z rozmachem.
|
Na temat mosfetow mam akurat cos do powiedzenia, ale na razie wyrazalem sie dosyc oszczednie.Kawe na lawe niech wam stawia kolega eAndre ja do tego nie mam cierpliwosci. Juz nawet zaczal - piszac o "goracych" parametrach. Ale widac do Ciebie kolego to jeszcze nie dotarlo wszak masz wazniejsze sprawy na glowie
A lenie zawsze moga sobie kupic co im sie nawinie pod reke
i wstawic wiekszy radiator jak im sie bedzie przegrzewalo
r2d2 napisał/a: | Ja zdecydowanie wole zajmowac sie robieniem swojego pojazdu, i pokonywac nowe przeszkody ktore pojawiaja sie po drodze. A od MosFetow teraz o wiele bardziej interesuja mnie akcelerometry.
...
|
To widac kolego ze masz zajeta uwage powaznymi problemami.
Kto by sie tam zajmowal gruszkami na wierzbie
Tylko jak Ty sobie przeczytasz tak skomplikowana dokumentacje skoro nie rozumiesz znaczenia kilku parametrow w notce technicznej zwyklego mosfeta ? |
Ostatnio zmieniony przez eP Sob 16 Wrz, 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
eP [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 16 Wrz, 2006
|
|
|
--- |
|
|
|
|
Marucha79 [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 16 Wrz, 2006
|
|
|
Aleś się uczepił tego radiatora. Rozumiem że jesteś fachowcem i dla ciebie zrobienie układu, który tak idealnie wysteruje mosfeta, żeby straty na nim były bliskie zera to pestka, wtedy rzeczywiście możesz pominąć problem odprowadzania ciepła i dać goły tranzystor. Niemniej ja jestem amatorem wiedzącym, że życie to sztuka kompromisów. A jeśli wiem, że te straty będą i na podstawie swojej wiedzy lub internetowych porad problemu nie rozwiąże, wolę umożliwić ujście tej traconej jako ciepło energii i nie kupować co tydzień nowego mosfeta. A co do tranzystorów to nie przesadzajmy, jak na układ z zabezpieczeniem nadprądowym to dwa mosfety wytrzymujące 118A (irf1405) na gorąco powinny sobie poradzić. Obudowa i cieniutkie nóżki to rzeczywiście problem, ale nic tak nie weryfikuje założeń jak praktyka, a tranzystory o których mowa są na tyle tanie, że można chyba zaryzykować. Ja nie twierdzę, że to będzie rozwiązanie idealne, ale sugeruję wyjście, które można sprawdzić niemal natychmiast bez importowania hurtowych ilości elementów. |
|
|
|
|
r2d2
prezes Reverse engineer
Pomógł: 4 razy Wiek: 52 Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 679 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 16 Wrz, 2006
|
|
|
Zeby oceniac tutaj innych najpierw warto by bylo samemu cokolwiek zrobic. Ale to chyba w tym 'przypadku' raczej nie wchodzi w gre, bo zawsze latwiej bedzie sobie pomarzyc o czyms idealnym niz troche popracowac. No i oczywiscie doradzac na kazdym kroku i na kazdy temat. Zadnych zludzen.
pozdro |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|