To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory żelowe i pochodne i ich ładowanie - Nowe akumulatory żelowe - słaba moc

shp - Pią 13 Wrz, 2019
Temat postu: Nowe akumulatory żelowe - słaba moc
Przeglądałem wątek o podobnym brzmieniu, ale nie znalazłem tego, czego szukałem.
Po roku użytkowania "padł" mi zestaw trzech akusów żelowych 12V 18Ah. Zestaw używany w rowerze typu cargo. Nie przypuszczałem, że tak szybko to nastąpi, liczyłem na co najmniej dwa lata, ale trudno. Rower w ten jeden rok pokonał może ze 3000 km. Kupiłem więc nowy zestaw akusów o tej samej pojemności, sprawdziłem poziom naładowania, podłączyłem.. i rower dalej ma słabą moc od samego początku. Na tamtym zestawie byłem w stanie na początku przejechać 30km, tutaj wczoraj ledwo przejechałem 10km i zaczęło przerywać. To kwestia akumulatorów, czy może jednak jakiś problem silnika/sterownika? Po zainstalowaniu nowych akumulatorów wrażenie miałem takie, jakbym jechał dalej na tych starych. Poza tym, nawet, jeśli realna pojemność nowych akumulatorów byłaby mniejsza, niż to jest napisane, to chyba nie powinno być tak, że już na samym starcie rower ma słabą moc? Przynajmniej przez jakiś czas powinno jechać się dobrze? Stąd moje podejrzenia, że może jednak to nie problem akumulatorów. Jakieś pomysły? Doświadczenia?

WojtekErnest - Pią 13 Wrz, 2019

SPrawdz napięcie POD OBCIAZENIEM i ... datę ich produkcji.
Ale poza tym nie mozna wykluczyć zasniedziałych połączeń.
W każdym razie w obecnych czasach, jak najszybciej przejdz na li-iony, bo żele są obecnie coraz gorszej jakości.

przenikanie - Pią 13 Wrz, 2019

Jeśli pierwotnie stosowane akumulatory były połączone szeregowo, to warto przypomnieć o zasadzie trwałości łańcucha. Łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo. Wystarczy, że jeden utraci część pojemności i cały szereg zaczyna się rozjeżdżać.
Sto lat temu, gdy w swoich rowerach stosowałem jeszcze żele, ładowałem niezależne każdy akumulatory. I takie żele wytrzymywały kilka sezonów bez problemów.
Ale to były setki lat temu :)
Posłuchaj WojtkaErnesta. Przejdź na li-ony. Zdziwisz się, jak lekka jest bateria litowo-jonowa o tej samej pojemności w porównaniu z baterią akumulatorów żelowych. Zdziwisz się, jak bardzo jest trwała i niezawodna. No i pamiętaj, że akumulatory żelowe są w większości przeznaczone do PODTRZYMYWANIA napięcia w układach zasilania awaryjnego i tylko nieliczne firmy produkują akumulatory przeznaczone do dużych obciążeń - czyli np. do stosowania w rowerach elektrycznych. Chyba nie muszę dodawać, że są to akumulatory zdecydowanie droższe.
Cechą typowych akumulatorów żelowych jest nominalna pojemność przy niewielkich obciążeniach prądowych. Na przykład w systemch alarmowych lub UPS-ach. A pojemność ta drastycznie spada jeśli ciągniesz z nich duże prądy, jak to ma miejsce np. w rowerach elektrycznych.

WojtekErnest - Sob 14 Wrz, 2019

Na wszelki wypadek uprzedzam że zmiana zasilania na li-ion wymaga zmiany ładowarki.
shp - Pon 16 Wrz, 2019

WojtekErnest napisał/a:
Na wszelki wypadek uprzedzam że zmiana zasilania na li-ion wymaga zmiany ładowarki.


Co do przejścia z żeli na Liony, to takie przejście zrobiłem w drugim moim elektryku, niestety, z dość marnym skutkiem. Kupiłem pakiet robiony metodą chałupniczą, natomiast po kilku dniach bateria padła i przestała się ładować. Potem sprzedający coś jeszcze poprawiał z pakietem, ale i tak miałem wrażenie słabej mocy w stosunku do wcześniejszych żeli. Oczywiście na innych elektrykach na Lionach jeździłem i wiem, że to inna bajka. U mnie dochodzą dwie kwestie - mimo wszystko koszty, choć te grają raczej drugoplanową role - bardziej obawiam się o wrażliwość Lionów, ich łatwopalność itp. A obawiam się, bo bateria jest przewożona w skrzyni, na której jest siedzisko dla dzieciaków. Kiedyś na początku miałem zwarcie na zasilaniu z żelówką, i zaczęło dymić, bezpiecznik nie zareagował.

Cenię lekkość Lionów, ale jakoś nie mogę się do nich przełamać. W grę wchodziłyby obecnie zapewne tylko jakieś oryginalne, zabezpieczone pakiety do rowerów elektrycznych.

Rower cargo waży z akumulatorami żelowymi ok. 70kg, w tym akumulatory żelowe ok. 15kg (pakiecik Lionów o podobnej pojemności to pewnie byłoby ok 4kg). Cały zestaw razem z pasażerami i kierującym potrafi ważyć pod 200kg i więcej. Nie chciałbym jednak co roku wymieniać akumulatorów za ponad 2000 PLN, bo to mi się za bardzo nie kalkuje, choćby do kosztów użytkowania samochodu, którym też jeżdżę.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group