To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Napęd z silnikiem poza kołem - MTB z Bafang BBS02 - jazda spoko turystyczna
Junek56 - Śro 24 Mar, 2021
I jak tu żyć ? Myć ?
Wodą z węża by potraktował i po kłopocie, a tak to gąbka i szmatka i co to da ? .
Zamówiony już jest błotnik pod ramę, przynajmniej aku będzie trochę chronił.
andypip - Śro 24 Mar, 2021
Ciulowy ten błotnik, taka ozdóbka
Taki sam jak z tyłu , żałoż odwrotnie z przodu
PS czy ktoś tu wspominał o spokojnej, rekreacyjnej jeździe?
Junek56 - Pią 26 Mar, 2021
Po pierwszej jeździe mam inne zdanie. Super błotniczek i fajnie wygląda. A przede wszystkim robi swoją robotę. Bardzo dobrze chroni baterię i silnik w tym kąciku przy ramie.
Zdjęcie przed i po jeździe, pełne.
Dla porównania.
tobo - Śro 22 Wrz, 2021
Co do pytań o trwałość napędów.
Z moim bafangiem mam kasetę deore 11sp, blat 46. Zarżnięcie małej koronki kasety zajęło mi ok 1000 km. Założyłem nową, mam kilka 11tek w zapasie.
Obecnie zmarła 13tka, mimo że dużo mniej używana. Również mam zamiennik, kilka w zapasie.
Łańcuchy wymieniane regularnie, ostatnio nawet bez śladów wyciągnięcia, też potrafi skakać
Bo dokładnej obdukcji koronki 11t śladów zużycia brak, jedyny to mikro zaokrąglenia na dwóch zębach z 11.
Diagnoza: albo kaseta jest kiepskiej jakości (produkcja pandemiczna) albo bafang tak destrukcyjny
Łańcuchy to kmc i sram.
Jeśli tempo rozpierdu się utrzyma to będę potrzebował 4 11tki i ze 2 13tki.
Wcześniej miałem kasetę 11-36 shimano 10sp, nadal nie przepuszcza w drugim bajku.
andypip - Śro 22 Wrz, 2021
Pewnie jeździsz na małych koronkach z niską kadencją >30 Nie ma się co oszukiwać. Koronka 11T jak b. jest opasana w czasie jazdy? 5 zębów? Nietrudno sobie wyobrazić jakie ma naciski na ząb jesli z silnikiem masz parę 3 zawodowców
Jak chcesz trochę przedłużyć życie kasety zacznij używać wyższych trybów i większej kadencji. Na początku trudno się przyzwyczaić ale odpłaca to zdecydowanie większym zasięgiem, nie wspominając o przedłużeniu trwałości. Ja mam z tyłu 1 koronkę 14T. Po 800 km widać wyraźnie zmianę profilu zębów. Przekładam ją na 2 stronę i 1 sezon idzie opękać. Cóż, życie to nie bajka - no many no fany
tobo - Czw 23 Wrz, 2021
Zanim wsiadłem na elektryka jeździłem 25 lat normalnym rowerem i, wierzysz czy nie, nie kręcę mniej niż 70 obrotów.
Bafang ma mocny uciąg i to stety/niestety jest jego urok. Kultura zmiany biegów jest na poziomie pracy silnika 30 letniej kosiarki spalinowej miałem sensor zmiany biegów i działa on tandetnie generując u mnie chorobę morską dlatego nie ma on dla mnie użycia.
Jak wspomniałem- po położeniu nowej I używanej 11tki trudno doszukać się różnic, jedyna to dwa zęby ktore maja minimalnie , naprawdę mikro, dziabnięte narożniki zębów. To puszczanie na ten moment jest tylko gdy ruszam, w trakcie jazdy nie, ale , mając zapas koronek, wolę je zmienić.
Czyli, masz jedną 14tke, jeździsz na singlu? Napęd kasetowy nie stwarza możliwości rotacji. Jak napisałem: koronka 11t to nie więcej niż 15 zł, więc problem marginalny
dar.k - Czw 23 Wrz, 2021
tobo napisał/a: | Bafang ma mocny uciąg i to stety/niestety jest jego urok. Kultura zmiany biegów jest na poziomie pracy silnika 30 letniej kosiarki spalinowej |
Czy zmieniałeś fabryczne nastawy poprzez przeprogramowanie sterownika? Jeżeli nie, to masz odpowiedź, bez tych zmian faktycznie jest tragedia, nie do jazdy. Po zmianie jest idealnie i uciąg masz dokładnie taki, jaki mieć chcesz.
Co do zmiany biegów - jaką to byś chciał mieć tę kulturę zmiany biegów? Po zmianie biegu silnik jest wyłączany na ok 2 sekundy i włączany z powrotem. Na fabrycznych nastawach jest to problem, bo silnik od razu mocno ciągnie. U mnie przy zmianie biegów wszystko śmiga bdb, tak jak trzeba.
andypip - Czw 23 Wrz, 2021
Z tyłu mam 1 zebatkę na piaście wielobiegowej.
No właśnie, czy próbowałeś tuningować sobie sterownik?
dar.k ma rację. oryginalnie bafang bardzo 'twardo" ciągnie - zero jedynkowo.
Sam się przekonałem, że można b. precyzyjnie sobie dopasować napęd.
Wg mnie podstawa to skrócenie czasu wyłaczania silnika i zmiana stosunku mocy do prędkości kadencji na niskich stopniach. Oczywiście tez prąd startu w dół, bo ruszasz pedałami i szarpie jak dziki.
|
|
|