To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - BBS02B i ograniczenie do 250W

Kyokushin - Nie 07 Mar, 2021
Temat postu: BBS02B i ograniczenie do 250W
Cześć,

Mam taką sprawę, fajny rower - jak to jest z legislacją i ograniczeniami mocy? tak więc jest na pokładzie BBS02B 750W, czyli za dużo. Ograniczenie do 25km/h można sobie założyć, manetkę zdjąć, w zasadzie i tak mi niepotrzebna.


może da się coś z tym zrobić żeby legalnie można było po ścieżkach rowerowych jeździć?

Zacząłem czytać o tych różnych silnkach, no i mają mieć ograniczenie mocy na 250W, ale czytam dalej, i one 'chwilowo', mogą osiągać nawet 400-500W, mimo że mają te 250W nominalnie.

Zacząłem też przeglądać te silniki, ale bafang 250W (BBS01) ma 36V, a ten 750 ma 48V, i takie mam baterie, więc pewnie nie podejdzie.

Co byście doradzili?

Widziałem że da się zmienić amperaż, obniżyć, pytanie więc jak to zadziała, do ilu obniżyć, i czy w ogóle takie coś rozwiąże mój problem?

andypip - Nie 07 Mar, 2021

Witam.
Na początek będę niedyskretny i zapytam z czego wynika Twój wymóg 250W? Mieszkasz w Niemczech?
Przepisy określają parametry jakie musi spełniać napęd by rower był dalej rowerem.
Moim zdaniem najważniejsza jest prędkość - tę można łatwo ustawić.
Z mocą silnika nie jest już tak prosto bo nie ma pojęcia max moc silnika wynikająca z jego budowy, jeśli chodzi o napędy rowerowe. Moc silnika jest wypadkową napięcia i prądu jaki mu zadasz.
Jeśli posiadasz baterię 48V to w teorii ograniczenie prądu do 5A max spowoduje nieprzekraczanie mocy silnika o ca 240W. Ale wspomaganie będzie symboliczne, szczególnie przy ruszaniu, rozpędzaniu i na podjazdach.
Bafang 36V 250W potrafi 'wyciągnąć" o ile pamietam ponad 600W.
Nie jestem prawnikiem, ale jest tu typowa sprzeczność przepisów z realiami technicznymi. Autorom przepisów chodzi o moc ciągła.
Jeśli chcesz legalnie i bezstresowo jeżdzić swoim rowerem ogranicz prędkość wspomagania do 25km/h i prąd max. do 10 lub 8 A. Najważniejszy jest rozum i rozsądek rowerzysty, nie mając kolizji nie masz kłopotów. Paradoks tej sytuacji polega na fakcie, że rowerzysta bez wspomagania na przeciętnym rowerze szosowym bezproblemowo jedzie dobrze ponad 30km/h. Czy porusza się dalej na rowerze? W świetle przepisów :lol:
Nie wiadomo czemu rower traktowany jest najgorzej jako pojazd. Samochody i motocykle technicznie mogą osiągać prędkość wielokrotnie większą niż dopuszczaja przepisy. To organa kontrolujące przestrzeganie prawa maja obowiązek mieć techniczne wyposażenie do kontrolowania np.prędkości.

Kyokushin - Nie 07 Mar, 2021

Polska, u nas.

U nas też jest do 250W.

Chodzi o sytuację w razie W, żeby nie mieć problemów ze swoim OC.

Inc0 - Nie 07 Mar, 2021

żadna sprzeczność na rower elektryczny czy nie elektryczny moze wsiąść kazdy nie potrzeba tu praktycznie żadnych uprawnień ani koniecznosci poziadania ubezpieczenia i poruszać sie nim bedzie czesto gesto po zatłoczonych chodnikach i scieżkach rowerowych dla przykłądu jadac takim midem 750W mozna pocisnac dobrze ponad 40km/h co juz jest wysarczajacą predkoscia by kogos zrobic kaleka lub nawet zabic motocyklem/samochodem by sie poruszać potrzeba miec uprawnienia i ubezpieczony pojazdktóre nie łątwo zdobyc ( legalnie) za to łatwo stracic no i te pojazdy raczej nie poruszaja sie po chodnikach anie po sciezkach rowerowych( wyjatek rosja) kto i z czego ma płacic za szkody wynikłe z wypadków spowodowanych przez rowerzystów ? ano nie bardzo wiadomo wiec ogranicza sie e-bike jak tylko sie da by zmniejszyc ryzyko wypadków nie podoba sie to nam rowerzystom ale za to podoba sie komu innemu komus kto ma dosć kasy by lobbowac swoje interesy w UE i Polsce
Kyokushin - Nie 07 Mar, 2021

Mam uprawnienia na A i B, natomiast OC - chcę mieć możliwość jazdy po ścieżce tak, że jak na kogoś wpadnę niechcący, żeby moje ubezpieczenie działało.

W przypadku braku OC za szkody płaci się samemu - wiadomo kto je pokrywa - rowerzyści którzy je powodują, brak wymogu OC nie znaczy że nie płacisz, tylko znaczy że jak go nie masz płacisz sam i nie ma kary za jego brak. A ja chcę mieć działające OC.

przecież legalny pojazd łatwo zdobyć, wystarczy taki kupić.

Inc0 - Nie 07 Mar, 2021

opcja falcon czy bafang zduszony programowo do 250w nie przejdzie to musi byc sterownik o nominalnej mocy ciągłej 250w w kazdym innym przypadku ubezpieczyciel moze sie przyczepic i odmówić wypłacenia odszkodowania
Kyoku2 - Nie 07 Mar, 2021

niby nigdzie nie jest powiedziane jak moc jest zduszona.

Np czytałem że w silnikach np shimano czy bosha (nie pamietam), jak są wersje na usa i eu to jest jedynie kwestia firmware, tutaj też w zasadzie zmieniamy firmware.

(pisze z drugiego konta, bo sobie pierwsze zablokowałem - czekam aż admin odbierze PW i mi odblokuje)

Macie jeszcze jakieś inne propozycje żeby to jakoś 'zalegalizować"?

Inc0 - Nie 07 Mar, 2021

jesli masz wygrać przepychanke z ubezpieczycielem to nie moze byc cienia wątpliwosci co do legalnosci pojazdu a im wyzsza bedzie stawka czytaj odszkodowanie tym bardziej beda szukac sposobu/pretekstu by go nie wypłacic jesli biegły orzeknie a tak zrobi majac w reku sterownik z tabliczka 750W że pojazd nie posiadał legalnej instalacji bedziesz w czarnej D chcesz full legal to rób tak by byl full legal
Kyoku2 - Nie 07 Mar, 2021

No dobrze, to jak zrobić żeby był full legar teraz?

Baterie mam 48V, i jakoś nie bardzo widzę możliwość włożenia tam innej, z czym ewentualnie można próbować w miejsce teog bafanga?

Albo coś innego może?

Arbiter - Nie 07 Mar, 2021
Temat postu: Re: BBS02B i ograniczenie do 250W
akumulator pewnie zintegrowany systemowo z całym rowerem. gdyby było inaczej moze jakis ogranicznik prądu zamontować na wyjściu z aku
Kyokushin - Nie 07 Mar, 2021

Świetny jest ten rower, ehh
WojtekErnest - Nie 07 Mar, 2021

Co bys nie zrobil w sprawie dyskretnego ograniczenia mocy, to i tak w razie konfliktu formalnego, kazdy rzeczoznawca na podstawie modelu i nr fabrycznego z łatwością potwierdzi jego fabryczne, nominalne wartości .
Inc0 - Pon 08 Mar, 2021

nie wiem czy cos sie zmieniło ale bateria 48v to jest dozwolona wg mojej wiedzy , jesli sie da zmień sterownik na "koszerny" wywal manetke i pyknie
andypip - Pon 08 Mar, 2021

Dyskusja zmierza w kierunku: lepiej siedzieć w domu na dupie, najwyżej hemoroidy sie wyhoduje :smile:
proszę spojrzeć na tabelke z linku, są to wszystko silniki legalne: https://cdn.shortpixel.ai/client/to_avif,q_glossy,ret_img,w_794/https://magazynbike.pl/wp-content/uploads/2020/09/Silniki_moc-szczytowa-1.jpg
Najlepsze przepisy nie zastąpią myślenia i wyobraźni rowerzysty. Ustawiając parametry napędu przed wyjazdem na drogi publiczne dopasowujesz rower do obowiązującego prawa. W sumie byłby to ciekawy casus prawny :lol: ale nikomu nie życzę pionierskiej rozprawy w sądzie.
napisy na silniku zawsze można usunąć i nakleić "oryginalną" chińską nalepkę. Dostałem takich 4 w komplecie. Proszę mi udowodnić, ze kupiłem silnik wiedząc , że ta nalepka to pic? :wink:
PS. nie chciałbym być na miejscu rzeczoznawcy i mieć zadanie ustalić jaka jest rzeczywista moc silnika yamaha. nawet na stanowisku badawczym nie da się tego zrobić :lol:

Inc0 - Pon 08 Mar, 2021

rzeczoznawca nie ustala mocy silnika tylko instalacji:P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group