tomek701 - Nie 13 Cze, 2021 Temat postu: Spawarka inwerterowa jako ładowarka li ion :) Witam mam problem spalił mi się zasilacz Eltec którego używałem do ładowania akumulatora w moim skuterze. elektrycznym. Oddam go do naprawy zapewne uda się go naprawić ale ciężko jest znaleźć jakąś sensownej mocy ładowarkę do skutera wyposażonego w ogniwa li on 80 Ah z hybrydy. Co o tym myślicie wydaje mi się że problemem był by "antistic" w tych spawarkach ? Czy taka spawarkę dało by się przerobić może temat z góry głupi a może ma sens co myślicie? wesmar - Nie 13 Cze, 2021 Cześć odpisałem Ci na priv, ale mam status "do wysłania", może to błąd na forum i doszło bo inni mi też o takich wiadomościach pisali. Jeżeli chodzi o ładowanie spawarką to mam dośw z kemppi minarc 150. Tak ładowałem szybko A123 20Ah 8S. Napięcie łuku to ok 20-25V, ale dawałem radę ładować do prawie 30V (podkręcać musiałem prąd spawania). Tam jest też przełącznik na TIG i wówczas jest niższe napięcie. Oczywiście każdą da się przerobić w zakresie tych 20%, nie napisałeś jakie ma być napięcie docelowe . Sprawność spawarki inv. do max 85%. Dla mnie słabo. Jako stacj. ładowarkę robiłbym coś z zasilaczy serverowych 230AC-48VDC lub 230AC-60VDC jeżeli chodzi o PSU lub na toroidzie np 1KVA 24V (lub dwie 500-ki) z diodami schottky i podwajaczem napięcia (b. wysoka sprawność), ograniczenie prądowe w podwajaczu/powielaczu robi poj. kondensatorów C1-C2. Można w szereg dać jeszcze dławik na bazie MOT z dużą indukcyjnością upływu (nie pozbywać się bocznika) z kilkunastoma zwojami linki 16 mm^2 (fabryczne wyciąć). Toroid to nawet 97% sprawności, układ podwajania z dwiema schottky o niskim VF wnosi minimalne straty. Wada - masa. Energię trzeba szanować jak i planetę stąd sprawność jest b. ważna (przynajmniej dla mnie) 
|
||||||
