Szwed - Sob 21 Sty, 2012 Tak, pomyłka. "Po tym 28-29.01 kolejne 3 weekendy mi pasują." Profess - Sob 28 Sty, 2012
Witam, termin, który zaproponował kol. ev-drive.eu jest dla mnie nieosiągalny od dawna, jednak niezaleznie od tego uważam, że spotkanie niczego nie wniesie do sprawy... Dlaczego ?? Nie bardzo miałem ostatnio czas na forum, ale też czekałem na rozwój wydarzeń. Panowie, to spotkanie i jego konsekwencje będą wyglądały tak jak ta rozmowa tutaj. Nie chciałbym zostać źle zrozumiamy, szanuję to, że koledzy mają chęci oraz uważam, że brak kwalifikacji czy zacięcia biznesowego nie jest przeszkodą w uczestnictwie w projekcie, kazdy ma jakieś talenty, a samo zainteresowanie napędem elektrycznym świadczy o zdrowym rozsądku kolegów. Jednakże uważam, że skoro tu na forum, nie możemy porozumieć się w podstawowych kwestiach, to tworzenie czegokolwiek w praktyce nie ma szans. I nie jest to czarnowidztwo, pesymizm itd, jestem realistą i uważam, że propozycja stworzenia na odległość "uniwersalnej platformy" do konwersji dla najbardziej popularnych marek nie ma szans powodzenia, bo taką koledzy widzą współpracę jak rozumiem.. ?? Nie było mowy o : - zagrożeniach dla przedsięwzięcia (inne żródła napędu np. CNG), - o kursach walut, zawirowaniach gospodarczych (mam wrazenie, że nikt nie zauważa co się dzieje na świecie), - o braku ustawowego wsparcia, tu patrz ---> blog kol. Wrzesień "Aby zachecic nas do kupna dostaje sie 5000E grantu oraz zwolnienie z 14% podatku od rejestracji auta. Dodatkowo bezplatna ladowarka J1772 tudziez Mennekes instalowana w domu oraz rowniez darmowe ladowania w sieci ESB ecars do konca 2012. Niestety dla aut konwertowanych zaden z tych bonusow jest nie przewidziany." - czyzby koledzy sądzili, ze w Polsce będzie inaczej.. ?? - o odpowiedzialności za efekt końcowy, np. gdy jakiś element nie bedzie działał jak należy - o gwarancji dla klienta - oraz o wielu istotnych sprawach, jak np. o kalkulacji takiej konwersji dla klienta... Z założeniami, które przyjęto bardzo zgrubnie, nie widzę szans na sukces, dlatego z całym szacunkiem kolegów, wolę czas poświęcić na pracę i nie jestem zwolennikiem spotkania na tym etapie. Z pozdrowieniami. mar56 - Pon 30 Sty, 2012 Właśnie przeczytałem na onecie że p.Karkosik otrzymał znaczną dotację na pozyskiwanie energii z fal morskich czytaj trzeba podpisać umowę na finansowanie z PARP,może to jest sposób na rozwiązanie problemow finansowych ,do tego dodać 25% własnych środków i wykorzystać gotowe wzorce konwersji,ewentualnie podsunąć własny pomysł na konwersję skośnookim biznesmenom czyt.Chińczykom. Tak,bo uważam że w Polsce nie da się tego wykonać w rozsądnej cenie,taka pokrótce moja wizja na EV.Podobna suma co Skotan na początek plus nasz wklad plus kredyt dalaby pokażną kwotę zdolną do wytworzenia co najmniej kilkudziesięciu konwersji i tyluż baterii,oczywiscie calemu przedsięwzieciu należałoby nadać ramy prawne,rozpropagować w mediach ,wejsc na giełdę,takie moje marzenia.Fajnie gdyby mogły sie zmaterializowac. 
ev-drive.eu - Pon 30 Sty, 2012 Witam, Prpfess - sprawy które poruszyłeś są albo powszechnie znane albo do omówienia w gronie zainteresowanych a nie na forum, generalnie twoja wypowiedź pachnie sporym rozczarowaniem , szkoda . Mar56 , rozsądna wizja , tylko abyś się nie rozczarował tak jak Profess , gdyż zbyt biznesowe podejście do tego tematu ( na którym, w Polsce jeszcze nikt kokosów nie zrobił ) może tą inicjatywę współpracy zwolenników EV zdusić w zarodku . Zauważcie że większości z nas nie chodzi o to aby złapać króliczka ( czyli zarobić duże pieniądze ) ale gonić go ( czyli projektować , robić prototypy , badać je ) i z tego mieć frajdę. Przynajmniej ja robię to głównie z ciekawości . Pozdrawiam Adam mar56 - Wto 31 Sty, 2012 Masz trochę racji z tym króliczkiem ,przez moment wydawało mi się że można byłoby pokusić się o coś więcej.Zdrowy rozsądek podpowiada jednak żeby zatrzymać się na etapie rozważań.Analizować jakiś projekt jednostkowy ,a nie brać się za wielki biznes.Chociaż jak sądzę od aut elektrycznych nie ma odwrotu i wcześniej czy później ktoś na tym zrobi interes. Zbyszek Kopeć - Wto 31 Sty, 2012 Zauważcie, że jedni z najbogatszych ludzi na świecie to są Chińczycy zajmujący się produkcją elektrycznych samochodów, a jest wiele innych przykładów - już wzyscy producenci aut (też spalinowych) mają w swojej ofercie elektryczne samochody, a niektóre też hybrydowe. Polska jak zwykle jest z tyłu, a mogliśmy być w czołówce. ev-drive.eu - Wto 31 Sty, 2012 Witam, mar56 - wielki biznes robi się małymi kroczkami , upadek z pierwszego stopnia schodów nie jest bolesny , dlatego dziwię się ostrożności niektórych kolegów . Pozdrawiam Adam Szwed - Wto 31 Sty, 2012
W pełni się zgadzam. Pracę mam (aż za dużo jej  ), ale o elektrycznej motoryzacji marzę od dawna. A jeśli na projekcie uda się przy okazji zarobić to dobrze. Ale nie jest to warunek konieczny.
kremir - Wto 31 Sty, 2012 Ja też mam pracę (na szczęście) więc jeśli znalazłbym się w jakiejś roli w tym przedsięwzięciu to chcałbym przede wszystkim jak najwięcej się nauczyć i mieć frajdę ze współpracy z fachowcami
|
||||||||||
