Anonymous - Wto 14 Mar, 2006 Narazie montuje aku potem myśle zrobić jakieś wygodne siodełko jak zamontuje aku to wrzuce jakieś fotki. Anonymous - Nie 19 Mar, 2006 Już jeździ jak narazie max to 44km/h na aku 38V zrobiłem 7km w ciezkich warunkach napiecie na aku spadło do 36.3V dziś go naładuje do oporu jutro zrobie test na zasieg myśle ze 30km zrobie. Jak narazie manetka działa. Anonymous - Nie 19 Mar, 2006 heheh 30 km na 2 silnikach ehehe zebys sie chlopie nie zdziwil czasem  mowilem Ci ze moc trzeba umiec dostosowac a nie walic jak najwieksza sie da a potem 40 kg akumulatorów na rower - nie dotarlo to do Ciebie ale teraz jak zobaczysz zasieg to dotrze i przezyjesz szok termiczny. ale MALO tego 2 szok przezyjesz jak Ci padna akumulatory po 40 cyklach i bedziesz musial znowy wydac 200 zl na akumulatory :)heheh i moze wtedy posluchasz mądrej rady ze moc trzeba umiec dobrac i stosowac przelozenia jak sie nie ma akumulatorów litowych.
Pamietaj jeszcze o tym ze rower ma mala przyczepnosc i wysoko postawiony srodek ciezkosci jak nawalisz na niego aku i rozbujasz sie do 44 km/h i wjedziesz w dolek maly to peknie ci rama albo tak Ci rower podskoczy ze skonczysz na OJOM-ie jak bedzieszm ial szczescie wez to pod uwage...... Anonymous - Nie 19 Mar, 2006 Oj Dawid, czarnowidztwo z ciebie wychodzi na stare lata . Ale co do zasięgu to w 100% sie z tobą zgadzam. Sprawdzałem w tabeli rozładowań moich aku dla akumulatorów 18Ah. Przy poborze prądu 33A - a to przy dwóch silnikach i sporej prędkości wartość całkiem prawdopodobna - pojeździsz sobie RAMZES 15 min. Nawet gdybyś wypracował średnią porędkość 44km/h to i tak na przejechanie 30 km musiałbyś poświęcić 40min. Prądu starczyłoby ci pod warunkiem, że utrzymałbyś się na poziomie poboru 15A - a to wszystko w teorii. W praktyce będzie pewnie przy zmiennym prądzie rozładowania jeszcze gorzej. No ale jak nie przetestujesz to się nie przekonasz...
Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 no wlasnie i ta predkosc, ja jechalem rowerem 59,9 km/h z górki to tylko patrzylem zeby jakiego dołka nie bylo bo jak bybyl to katastrofa, rower to nei skuter ani nie motocykl, rower jest lekki ma słabą rame (nie dotyczy roweru marki Pelikan  ) i ten srodek ciezkosci bardzo wysoko i mala przyczepnosc bo wąziutkie łopony.
Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 Hehehe i kto to mówi DawidR Hehehehe Co ty za głupoty tu wypisujesz!!! 1."moc trzeba umiec dostosowac" ty mi to mówisz?? moje 2 silniki i przekładnia ważą mniej od twojego jednego silnika mocowania,3 łańcuchów i do tego u mnie jest to policzone tak ze kazdy bieg mozna zastosować a nie zrobione na oko. 2."40 kg akumulatorów na rower"hehe moje aku moze ważą 5 kg. wiecej to fakt ale za to ich mocowanie wazy zaledwie 400gram a nie tak jak u ciebie ze 2 czy 3 kg. drzewa 3.Do tego moja rama jest lzejsza od twojej o jakieś 3kg.albo lepiej tak ze wygląda na to ze mój rower i tak wazy mniej od twojego. 4.dwa silniki moze biorą o jeden Amper wiecej przy predkości 20km/h ale za to sie niegrzeją,a u ciebie ten jeden amper to strata na 3 łańcuchu, zapas mocy zawsze moze sie przydać!. 5."Ci padna akumulatory po 40 cyklach" tak tu sie z tąbą zgodze padną ale pod warunkiem ze bede je katował jak bede jeżdził spokojnie to wytrzymają duze wiecej jak twoje. 6."moze wtedy posluchasz mądrej rady"NIEWIEM CO MODREGO NAPISAŁEŚ!!!. 7."heheh 30 km na 2 silnikach"no moze troszke sie przeliczyłem dziś zrobiłem 21km ze srednią predkością 23km/h bez przerwy silniki sie nawet niezrobiły ciepłe. ale myśle ze jak pomieze prąd na którym biegu bierze najmniej amper przy 20km/h i dobrze napompuje opony i bedzie cieplej tak zeby niewychładzało aku to myśle ze 25km zrobie a jak by kierowca wazył ok.40kg.to spokojnie by zrobił te 30 km. tak ze wygląda na to ze twoja teoria znów jest błedna!. 8.Jezeli chodzi o mnie to mozesz sie znów obrazić jak dziecko na jakieś pół roku jak nieumiesz sie zachować. 
NocnyPtak - Pon 20 Mar, 2006 Wciąż czekam na zdjęcia 
Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 
Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 brawo zgrabna konstrukcja i ładnie wygląda kabli prawie nie ma i to jest plus a może ktos chce kupić rower marki "popularny" waży chyba 35kg Anonymous - Pon 20 Mar, 2006
1. No wlasnie dla tego Ci to mowie ze moja duzo wazyla i byly z tym problemy ale widze ze dla ciebie to zadne problemy a rubta co chceta 2. moje wazylo co ok pol kilograma
3. Tak przez to szybciej peknie ale ty nie rozumiesz ze ja nie robie Ci zlosliwosci i to co u mnie jest gowno ma tu do rzeczy ? chodzi o ogolne wyznaczniki budowy roweru co z tego ze Twoje jest lzejsze jak i tak nadal za ciezkie ? to raz a dwa nie rozumiem tego Twojego porownywania to nie zmienia fakty ze rower jest za ciezki !! z tymi aku i zasieg bedzie marny. 4. Po co porownujesz do mojego roweru ? co to ma ci dac ? j.w to nie zmienia faktu ze rower jest za ciezki i jezdzenie z predkoscia 44km/h jest bardzo niezbezpieczne. 5. No zeby nie czasem ciekawe co rozumiesz przez jezzdzenie spokojnie ? chyba ze ciagne chcesz ruszac z górki
6. Dowiesz sie co mądrego napisalem jak sie wywalisz na malym dolku na tym rowerze przy predkosci 44km/h 7. Ciekawe jak to wypadnie przy jezdzie miejskiej
8. Jak dziecko to Ty sie zachowujesz Twoja ignorancja na to ze rower na mala przyczepnosc i ramie nie dostosowana do takich ciezarów oraz wysoko osadzony srodek ciezkosci moze miec odzwierciedlenie na Twoim zdrowiu w koncu, ale rób se co chcesz Twoja sprawa ja chcialem dobrze... P.S. Moj rower juz nie istnieje jak by co chcialem robic 2 wersje ale nie ma sensu bo aku litower kosztuja kosztuja ok 500 - 1000 zl wiec jestem uziemiony na akumulatorach. Dodam jeszcze ze zgodnie z ustawa jezdzenie takim rowerem jest nielealne poniewaz nie posiada pedałów, czyli napedu miesniowego, musialbys go zarejestrowac jako pojazd wolnobierzny lub motorower inaczej mozesz zaplacic mandat i nie obrazaj siej ak dziecko tylko przyjmij to do wiadomosci, dla tego miedzy innymi rozebralem moj rower.
Oczywiscie uwazam ze Twoja konstrukcja to jedno z ciekawszych rozwiązan. Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 porównałem twój rower do mojego bo nieładnie sie zachowałeś jak ty budowałeś swój i stawiałeś na zasieg 30km to ja sie z ciebie nie śmiałem. 44km/h to predkośc max tak jak w polenezie max 150 a jezdzi sie nie wiecej jak 100 bo by sie rozleciał po za tym ta predkość mnie nie straszy bo 44km/h to wyciąga muj kundel. jak by nas było stać na litowe to byśmy wszyscy zakładali, przeciez to jest proste nikt niemyślał by o żelówkach telko na moją kieszeń to wole te zelówki mieć w ramie i sobie siedzieć niz pedałować. pozatym rama niepeknie tak szybko od 15 kg akumulatorów a w dziury niewierzdzam i sie ich nieobawiam bo poprostu mam dobry wzrok. Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 a i jescze jedno zgadza sie ta ustawa ze rower jest napedzany siłą mięśni ale gdzie pisze ze przez pedała równie dobrze mozna sie odpychac jak na hulajnodze. Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 nie smieje sie z Ciebie wcale, co do ustawy to tez tak kiedys myslalem ze rownie dobrzem ozna jezdzic jak na hulajnodze z siodelkiem ale jednak rower to nei hulajnoga i milicjant musialby byc idiota by tak zainterpretowac przepis, to czy sie milicja przyczepi zalezy od tego jak ten przepis zinterpretuje milicjant z drogówki, znajac nasza milicje to raczej na Twoja niekozysc, u nas nie ma czegos takiego jak prewencja, u nas jak milicja jest to chowa sie w krzakach aby w ostatniej chwili wyskoczyc i Ci dowalic mandat a nie jak na zachodzie stoja na widoku wlasnie po to by czynic prewencje czyli widzisz i zwalniasz a u nas najwazniejsze jest aby udupic kierowce w 1 kolejnosci wyskaujac z krzaków i taka jest polska "prewencja" Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 co ciekawe. dziś jak jechałem i zrobiłem te 21km to napiecie na aku pod obciązeniem spadało mi do 31.5v potem rowerek postał sobie w ciepełku i patrze a na aku 36.7v a pod max obciązeniem spada do 33.5v mysle ze dokrecił bym jescze te 4km widocznie zima niesłuzy tym akumulatorom pewnie tak jak producent podaje 25stopni C najleprza sprawność aku. Anonymous - Pon 20 Mar, 2006 tak w tej temp traca ok 20 % pojemnosci ten spadek to efekt rezystancji wewnetrznej aku w odniesieniu do pradu wyladowania |
||||||
