Robsonik20 - Wto 15 Maj, 2012 Temat postu: Najlepszy sposób na korki w mieście Filmik Nic nas nie zatrzyma 
Zbyszek Kopeć - Śro 16 Maj, 2012 Korki by znikły, gdyby wyszedł zakaz jazdy autami spalinowymi po ulicach i po szosach, a za nim by było dość elektrycznych EV, to bym się nacieszył przez lata. mar56 - Śro 16 Maj, 2012 Robson a skąd ja mam pewność że gośćiu nie jedzie na spalinowym endurku ,tylko ma doklejony przedni błotnik od roweru 
Robsonik20 - Śro 16 Maj, 2012 Wierzę tym zwariowanym fanatykom EV:) Maciej S. - Pon 18 Maj, 2015 Temat postu: E-pojazdy w chinach Mając okazję pobyć trochę w Chinach, pozwolę sobie napisać co nie co o tamtejszych środkach transportu szczególnie elektrycznego. My tu na forum "bawimy" się e-rowerami lub podobnymi pojazdami na prąd, obliczamy, pieścimy się z akumulatorami itp. Notabene większość komponentów, które używamy pochodzą z chin. Tam natomiast na przestrzeni 20 lat w miastach społeczeństwo wyrosło już dawno z rowerów pedałowanych. Można je sporadycznie znaleźć w wypożyczalniach ulicznych, ale to marginalny promil poruszających się pojazdów. Dominują samochody, bo jest to wyznacznik statusu ekonomicznego, a trzeba zauważyć, że mieszkańcy miast w tym okresie bardzo szybko się wzbogacili. Natomiast biedniejsi już dawno przesiedli się na skutery i to nie te spalinowe a elektryczne. W Pekinie, gdzie bardzo restrykcyjnie podchodzi się do rejestracji pojazdów spalinowych e-skuter to taka furtka aby posiadać pojazd i nie trzeba go rejestrować, a spalinowca trzeba. Tak więc jeździ tego co nie miara, wożą tym wszystko, od 1 osoby do 3, towary itp. Nawet popularne ryksze tuk-tuk w większości są na prąd bo nie trzeba rejestrować. Większość tych pojazdów wygląda na sfatygowane. Nikt tam się z nimi nie pieści, są źródłem transportu a nie rekreacji. Często widać, że jak był jeszcze dodatkowy napęd nożny to łańcuch zdemontowany, pedały odkręcone bo po co. Na pojazdach często są mufki i kocyki na nogi bo nawet zimą się je używa. Co bardziej zadziwiające taki napęd stosuje się w kraju tak dużym, gdzie np. aglomeracja Pekinu to 120km na 70km. Widać, że zasięg z aku jest dla nich wystarczający. Tak jest w Pekinie na południu, Szanghai czy Kanto tam spalinowców jest więcej ale balans byłby pewnie tak z 30/70 na korzyść elektryków. Na jednym ze zdjęć z Pekinu zobaczycie taksi na bazie starego fiata multipla. Jest to współczesna produkcja pod jakąś dziwną chińską marką i taksówa ma napęd elektryczny! [img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
[img]  [/img]
Ten mały zielono-biały bąbel też na prąd. [img]  [/img]
Wszystkie powyższe zdjęcia przedstawiają pojazdy napędzane energią elektryczną. Niektóre 3 kołowce to samoróba przerabiane z napędu pedałowego na prąd. Widziałem bardzo wielu kurierów na takich rowero-skuterach bardzo solidnie wyspawanych z rurek do przewozu gazet i innej drobnicy. Niestety zdjęcia nie udało mi się zrobić. qaz33 - Wto 19 Maj, 2015 U nas tez mogłaby być taka elektryfikacja gdyby byly troche inne przepisy. Tam mozesz zbudowac sobie samochod elektryczny od postaw samemu i nikt cie nie bedzie pytal o jakies dokumenty. Przykladem byl kiedys chinczyk co wystrugal se taki pojazd z drewna i jezdzi tym po pekinie 
No i prad w chinach jest o wiele wiele tanszy niz u nas 
W takim miescie shenzhen juz od dawna jezdza elektrczne taksówki. Produkuje je chińska firma BYD, sa napedzane z LiFePO4 i kosztuja ok. 180-200tys zł wiec taniej niz tesla Maciej S. - Wto 19 Maj, 2015 Nie chcę za dużo politykować, ale u nich jest wolność gospodarcza a u nas polityczna. Oni się rozwijaja, a europa tonie w durnych przepisach i można zwijać żagle. Skala elektryfikacji pojazdów i sposób ich traktowania to coś co mnie zadziwia. Śmiem twierdzić, że co chińskie nie musi być g..em, widząc jak te pojazdy są przeciążane i kompletnie nie dbane. Ładowanie, jazda i tak pewnie milion razy. Urwało się i jedzie to pewnie nie było potrzebne. Kultura techniczna, obsługi niska ale co z tego skoro spełnia potrzeby ludzkie. Tam się takimi drobiazgami nie przejmują. Tak przy okazji z przepisów ruchu drogowego: mają system mandatów i pkt karnych, ale za stłuczkę nie dostaje się ani jednego ani drugiego? Dlaczego, bo to się może przytrafić każdemu więc nie może być to karą, ale po jazda pijaku to już ciężkie przestępstwo. |
||||||
