mmoto - Śro 29 Sie, 2012 Zanurzony silnik też będę testował - samochodowa pompa paliwa chodzi w cieczy, przekładnię flexa też rozważałem ale Paka Paka w modelu przewyższa wszystko, modele strumieniowe nie mają szans. No i na paka paka mam już wszysko prócz śruby/zestawu śrub. Jariko - Czw 30 Sie, 2012 są ciecze i ciecze. Jak zanurzysz coś w wodę pod napięciem to ci się wytrawi chyba że np zalany epoksydem stojan bez-szczotkowego silnika z wirnikiem na ceramicznych łożyskach. Twój post nasunął mi pewien pomysł na taką deskę do pływania z jakimś silniczkiem i akumulatorkami. I wydaje mi się że najlepsze rozwiązanie to właśnie silnik BLDC. Jak skończę kolejny rowerek to może na przyszłe wakacje coś takiego ? tomson - Nie 02 Wrz, 2012 No i jeszcze bardzo dobrze zabezpieczyć magnesy neodymowe bo neodym jest bardzo szybko korodującym metalem mmoto - Pon 17 Wrz, 2012 Paka Paka kilka części na próbę: http://youtu.be/ok-F_XxqeI0 Nostusek - Wto 18 Wrz, 2012
Dało się? DAŁO - troszkę pokombinować - jakbyś ten pręt podparł wkładając go w rurkę z łożyskami i smieringami na końcach i do tejże rurki dołączył podstawę do silnika i doczepił rączkę to miałbyś już elegancki zespół napędowy - silnik u góry sprzęgnięty na stałe z prętem, pręt zamontowany na stałe w rurce która służyłaby jako osłona i korpus jednocześnie. Takie rozwiązanie wyeliminowałoby ci części wirujące na wierzchu. Rurkę mógłbyś od spodu podeprzeć na przegubie kulowym którego drugą część mocujesz do pontonu i masz fantastyczny napęd do Twojego "okrętu". 
Ja popieram Twoje rozwiązanie - rozumiem że to póki co prototyp tylko? Jak byś dorzucił pod silnikiem jeszcze kontroler i na rączce zamontował manetkę z czujnikiem halla to masz już prędkość regulowaną - teoretycznie mógłbyś zrobic za pomocą kontrolera bieg w drugą stronę i mógłbys manewrować swoim "Titanic'iem"
r2d2 - Śro 19 Wrz, 2012
j/w.trzeba go trochę usztywnić, żeby przy testach nie ukręciło 
Możan też zbudować model o 0,25W mocy i 150g wyporności kadłuba (podobnego kształtem do Tej torpedy ) zakładając jej parametry na poziomie 250W/150kg (to model podzielny przez 1.tys.), i nie wszystko testować na głębokiej wodzie
W każdym bądź razie dalej pozostaje kwestia znalezienia 'tego klocka' który ruszyłby to z miejsca
Pozdro. mmoto - Śro 19 Wrz, 2012 Mniej więcej tak to wygląda do testów: 
Nostusek - Pią 21 Wrz, 2012 Rozumiem że to zdjęcie to postać finalna? Na tylko jednym punkcie podparcia przy płynięciu na wprost powinno być ok. Ale przy chęci zmiany kierunku twój sprzęg wałka z silnikiem będzie mocno napięty - ja bym dorobił do tego co masz jeszcze drugi punkt podparcia albo zamknął wałek śruby w obudowie z jakiejś rurki - i wsparł na obu końcach na łożyskach wałek a dla świętego spokoju zamknąłbym końce simeringami by było szczelnie. do tejże rurki przymocowałbym podstawę silnika. Uniknąłbyś wirujących nieosłoniętych elementów a wtedy wałek mógłbyś opierać na pontonie a nie trzymać go w ręku by nie ocierał o ponton... mmoto - Pią 21 Wrz, 2012 Pewnie tak zrobię ale najpierw test, co do mocowania to silnik będzie za pontonem (jest ucho na silnik), nie ma tu jeszcze szekli którą będzie przypinany. zamki - Pią 21 Wrz, 2012 Jako posiadacz pontonu kibicuję aby się udało. Niestety ja elektrycznie jestem zupełna noga ale ślusarsko jest już nieźle. Podpowiem, że można na aukcyjnym zakupić lancę z giętkim wałkiem i przekałdnia do mocowania głowicy od wykaszarek spalinowych i to wykorzystać. chociażby tę Jariko - Pon 15 Paź, 2012 W tym wątku wspomniałem o pomyśle deski do pływania z małym silniczkiem. Pomysł staje się bardziej realny bo odwiedziłem w piątek zomowiec i znalazłem elektryczne wspomaganie od jakiegoś samochodu. Nabyłem toto za aż 30 złotych. Tak toto wygląda: https://picasaweb.google.com/lh/photo/4SxGdfBlPi-R6yjGWWIXvNMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink Po rozebraniu oczom ukazał się piękny silniczek bezszczotkowy z kontrolerem. https://picasaweb.google.com/lh/photo/KfQNGnRgGEAPt5Po-cQSSdMTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink Jest wszystko co potrzeba do zrobienia napędu pontonu także. Kontroler i silnik napędzany jest z 12V. Jest to kawałek samochodu pewnie z magistralą CAN, ale pomysł jest taki by wywalić procesor sterownika i te kilka sygnałów sterujących kontrolerem BLDC A3935 posterować z jakiegoś AVR-ka. Pozostaje jedynie sprawa śruby napędowej. Czy może nacie pomysł co zaadoptować by zbudować taki tunel ze śrubą tak by w czasie zabawy nie pociąć sobie napędem brzucha? mmoto - Pon 15 Paź, 2012 Zimno się zrobiło, i nie zdążyłem sprawdzić silnika skuterowego, a jeżeli nie sprawdzę ciągu to nie skończę napędu, wiem, że silnik samochodowy jest zdecydowanie lepiej wykonany i pewnie lepiej zniesie warunki "na wodzie" ale mam kilka zbędnych silników skuterowych, chociaż chcę jeszcze sprawdzić pompę paliwa jako strumienicę. Jariko - Pon 15 Paź, 2012 Mam jeszcze jeden pomysł w kwestii zabezpieczenia zanurzonego w wodzie silnika i uszczelnienia wału. Uszczelki zawsze mogą puścić zwłaszcza że są poddawane zmianom ciśnienia w obudowie od ciepłego i zimnego silnika. Czemu by nie wstawić w obudowę silniczka zaworu od koła samochodu i nie pompować do obudowy tak około 1 atmosfery powietrza? Po pierwsze zawsze to będzie wypychać wodę i jest szansa zobaczyć rozszczelnienie bo polecą pęcherze powietrza a dopełnieniem systemu może być jakiś prosty manometr. Zbyszek Kopeć - Pon 15 Paź, 2012 Jak będziesz płynął z prędkością 60 km/h, to nie zauważysz tych bombelków wyciekającego powietrza. Jariko - Pon 15 Paź, 2012 możliwe ze bąbelków nie będzie widać, ale są np nakładki na wentyle samochodowe pokazujące prawidłowe ciśnienie w oponie i to można wystawić nad wodę przy rączce silnika. No a to 60km/h to już pewnie ślizg elektryczny
|
||||||||||
