To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Silniki DC - SILNIKI MAGNETYCZNE
JerzyZ - Nie 25 Lis, 2012
A ja na filmie widziałem, jak zając pobił wilka!
Szwed - Pon 26 Lis, 2012
tas napisał/a: | No w sterowniku jedyną stratą jaka mi przychodzi na myśl to ciepło.
A skoro kontrolery nie grzeją się prawie wcale... więc i straty trzeba by uznać za nieduże |
Masz zupełną rację.
Tak naprawdę poprawa jakości elektropojazdów tkwi w lepszych akumulatorach, cała reszta jest już na wysokim poziomie.
Zbyszek Kopeć - Czw 06 Gru, 2012
Sądzę, że warto poczytać te pdf-y i inne na tej stronie:
http://uduchowieni.pl/ind...ki-magnetyczne/
Na filmikach powielają podejrzanego PERENDEV-a, ale pdf-y są ciekawe (też z patentami).
Zbyszek Kopeć - Pon 04 Lut, 2013
Wreszcie zaobserwowałem, domyślilem się i wyjaśniam tę działającą sztuczkę.
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
Wyraźnie już wiadomo, że lutowanie w środku jest dla ukrycia przerwy w drucie (cewce zasilającej niby), a dolutowany niby magnes jest cienką małą baterią lub akumulatorem (zestaw takich jak np. w zegarku) włożony w obudowę podobną do magnesu (kształt sugeruje).
Proste i oczywiste.
Zbyszek Kopeć - Śro 20 Mar, 2013
I człowiek całe życie się uczy. A ja kilka CD i DVD wyrzuciłem (do utylizacji) i takie straty, takie fajne magnesy:
http://www.youtube.com/watch?v=I0LHvIceHNM
Warto wyciągać i potem z tych silnych magnesów neodymowych coś zrobić (może Free Energy wyjdzie).
jatko - Śro 20 Mar, 2013
Co mają CD i DVD (napędy? płyty) wspólnego z dyskiem twardym na filmie?
Zbyszek Kopeć - Śro 20 Mar, 2013
Słusznie. Jakoś mi się w pierwszym momencie tak skojarzyło.
Ale dysków twardych też już trochę nawyrzucałem, a tam są takie wspaniałe magnesy neodymowe.
Szwed - Pią 22 Mar, 2013
W CD/DVD też stosowano magnesy neodymowe (ale mniejsze niż w dysku) do trzymania płyty po wsunięciu szuflady. Nie wiem czy w tej chwili stosują tez takie rozwiązanie. W każdym razie jest szansa wydłubać neodymek.
wiciu_r - Pią 22 Mar, 2013
Neodymy są niebezpieczne, mam takowego 70x45mm używanego do przeczesywania brzegów rzek i bajor. Kiedyś wysypało mi się wiadro gwoździ i w pierwszym odruchu bezmyślnie chwyciłem neodyma, aby je pozbierać. Godzinę później nadal wyswobadzałem rękę z kilogramów żelastwa.
Zbyszek Kopeć - Pią 22 Mar, 2013
Dokup takich samych mocnych magnesów jeszcze z 40 sztuk i ostrożnie pobaw się w zbudowanie silnika magnetycznego.
Anonymous - Pon 11 Lis, 2013
A to jak działa?
Albo to:
Nostusek - Pon 11 Lis, 2013
Ten pierwszy rozgryzłem chyba. Silnik mały rozpędza układ, wirujące koło zamachowe gromadzi energię, następnie zamontowana wysoko wydajna prądnica (niebieska) za pomocą przekładni odbiera energię z koła zamachowego i generuje prąd którym napędza dodatkowo ten mały silnik . Słychać to po fakcie że układ na początku po zabraniu napięcia z sieci zwalniał i po załączeniu guzika nagle przyspieszył. Czyli prądnica była spięta z silnikiem. A że prądnica jest wydajna i ma wielkie koło zamachowe to tak od razu sama z siebie nie stanie. A skoro już wiruje zamachem i zasila silnik to ten próbuje zachować pęd maszynerii. Logiczne i proste..
JerzyZ - Pon 11 Lis, 2013
Turek potrafi!
A Copperfield nie takie silniki znikał...
|
|
|