ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie
Oświetlenie, przetwornice DC/DC, manetki, panele słoneczne, itp. - Automatyczny wyłącznik przy rozładowywaniu akumulatora
JerzyZ - Wto 29 Sty, 2013 Temat postu: Automatyczny wyłącznik przy rozładowywaniu akumulatoraAby mierzyć pojemność akumulatora, kupiłem watomierz Turnigy 130A. I wszystko byłoby piękne, gdyby nie jeden problem: pod koniec pomiaru trzeba wyłączyć obciążenie, gdy napięcie spadnie poniżej pewnej wartości (aby nie katować akumulatora).
Czy ktoś ma pomysł na wyłącznik (lub chociaż sygnalizator), który zwolni mnie od czuwania?
Najlepiej z regulacją np. 1V...40V. No i jeśli wyłącznik, to żeby nie zapalił łuku na stykach.bartek - Wto 29 Sty, 2013 Ten watomierz ma z boku wejście +/- do zasilania samego miernika ( 5V-60V ). Podepnij go tam osobnymi kabelkami do akumulatora i jak będziesz miał już niskie napięcie na aku. to rozłączysz przewody prądowe od silnika, ale watomierz będzie Ci dalej działał na zasilaniu z aku. Nie pobiera on wielkich prądów tak więc spokojnie dojedziesz do domu.r2d2 - Wto 29 Sty, 2013 Najprostszym rozwiązaniem byłby dzielnik napięcia zasilający z akumulatorów jakiś odpowiedniej wielkości stycznik który rozłaczałby obwód 'roboczy' po obniżeniu napięcia na akumulatorach do niebezpiecznego poziomu, wadą takiego rozwiązania będzie napięcie na akumulatorach które w zależności od aktualnego obciążenia może się zmieniać w dosyć szerokim zakresie, drugą wadą jest to że włączony stycznik pobiera cały czas dodatkowy prąd.
Co do samej sygnalizacji to dzielnik napięcia i dioda RGB powinna wystarczyć, dobrze ustawione zasilanie tej diody pozwoli na orientacyjne określenie aktualnego napięcia akumulatorów na podstawie utraty jej świecenia w kolorach które wymagają wyższych napięć.
No i ta dioda niezbyt prądożerna jest, mam taki układ sygnalizacji napięcia w bateriach do wkrętarek i dobrze się sprawdza pomimo banalnej konstrukcji
Pozdro.tas - Wto 29 Sty, 2013 Jakbyś nie znalazł nic lepszego do wiosny, to w Pikaczu, który robię jest takie coś że gdy napięcie spada poniżej jakiegoś ustawionego progu lub/i gdy nastąpiło wyssanie z aku więcej jak określonej ilości Ah to włącza się piszczek. No i można by się 'podpiąć' pod niego z jakimś dużym tranzystorem. Dzięki temu by to działało tak, że uruchomienie alarmu odłączało by całe zasilanie roweru.
Ciekawe, czy jakiś duży tranzystor byłby dobry jako włącznik 'beziskrowy'.bartek - Wto 29 Sty, 2013 Mój pierwszy post trochę nie na temat ale może chociaż taki sygnalizator: http://allegro.pl/woltomi...2819297953.htmlmar56 - Wto 29 Sty, 2013 Każdy sterownik ma dodatkowy cienki (pomarańczowy)przewód,który musi być połączony z plusem(czerwony)aby sterownik mógł pracować,wystarczy na nim zrobić wyłącznik(b.mały prąd)aby przerwać obciążenie akumulatora.JerzyZ - Wto 29 Sty, 2013 Dziękuję za wypowiedzi!
Może nie opisałem dość dokładnie sytuacji: nie chodzi o rozładowanie w czasie jazdy - tym zajmuje się u mnie sterownik.
Chodzi o "laboratoryjny" pomiar pojemności akumulatora.
Co do diody kolorowej - no też nie do końca OK, bo trzeba na nią patrzeć!
Co do pobieranej mocy - mam na myśli zasilanie z oddzielnego źródła.
Chyba będzie to układ z TL431, a w roli wyłącznika przekaźnik samochodowy(?). Wolałbym uniknąć MOS-FET'ów.
Nie można by prościej?
Woltomierz z Allegro - chyba dobry, ale te 69zł (i to sam pomiar, niestety - jeszcze zostaje wyłącznik).toft - Wto 29 Sty, 2013 Tzn chodzi co o to żeby jechać narowerze, mierzyć watomierzem i żeby samo odłaczyło gdy ktoraś cela osiągnie min ale zachowało dane w watomierzu? Do części sterowników (pewnie tych z czzerownym kablem) można ponoć podać sygnał czegoś takiego jak cellog czy inny strażnik minimalnego napięcia... I wtedy po właczeniu alarmu sterownik odcina nie tylko wtedy kiedy osiagnie min napiecie dla całego pakietu ale również w przypadku osiągniecia go przez pojedynczą celę. Gdzieś na endless było coś takiego...
Pozdrawiam:)JerzyZ - Wto 29 Sty, 2013
toft napisał/a:
Tzn chodzi co o to żeby jechać na rowerze...)
Nie, nie, nie!
Chodzi mi o to, że siedzę sobie w domu i robię remanent w akumulatorach. Po naładowaniu każdego podłączam żarówki przez watomierz i gdy się akumulator rozładuje, odczytam z watomierza jaką ma pojemność i zapiszę mazakiem na akumulatorze.
Ale w tym czasie chciałbym posiedzieć przy kompie lub przy TV, bez ciągłego sprawdzania napięcia.bartek - Wto 29 Sty, 2013
Cytat:
Woltomierz z Allegro - chyba dobry, ale te 69zł (i to sam pomiar, niestety - jeszcze zostaje wyłącznik).
Ale tutaj jest coś tańszego: http://sklep.uitm.pl/zabe...v20a-p-138.htmltoft - Wto 29 Sty, 2013 Kumam, no cóż ja to robię ładoewarką modelarską... max chyba 25 W ale działa. ( nie do końca bo przy rozładowaniu calego pakietu nie włacza się alarm i stop kiedy ktoraś z cel osiaga zadane min co dla mnie jest dziwne... ) ale wydaje mi sie ze takiego battery low voltage protection jak w kupie/sprzedam w temacie tasa dałoby się nawet do żela podłaczyć... buczek raczej słychcac z drugiego pokouju.. no chyba ze się myle ale warto poszukac bo cena jest "groszowa" zwlaszcza z ebaya czy takich tamJerzyZ - Wto 29 Sty, 2013 Toft:
Dzięki za podpowiedź. Wpisałem do Googla "low voltage alarm diy" i spróbuję czegoś takiego:
MicroScream: $5 Audible Lipo Alarm
Pewnie da się regulować, i energii też za dużo nie zabierze.
Bartek:
Też dzięki, jeśli nie wyjdzie - kupię ten z Allegro.tas - Wto 29 Sty, 2013
Takie pytanie do znawców tematu:
Czy można zastosować jakiś mocny mosfet jako włącznik bezstykowy do ebajka?
Kurcze, sporo by to rozwiązało głupich problemów, pewnie nie tylko mnie Nostusek - Śro 30 Sty, 2013
Mam to samo za 50 zł w gotówce do sprzedania !! Jakby ktoś chciał to chętnie. Towar nowiutki, zapakowany fabrycznie i nie używany prosto z półki, oczywiście z gwarancją producenta.
Mam również sygnalizator rozładowania akumulatora 12V za 50 zł - jak wyżej, nowe i z gwarancją.
Do tego oczywiście koszty przesyłki trzeba doliczyć. Wystawiam fakture lub paragon.r2d2 - Śro 30 Sty, 2013
tas napisał/a:
Czy można zastosować jakiś mocny mosfet jako włącznik bezstykowy do ebajka?
A nie lepiej by się sprawdził w tej roli tyrystor bo np: ma znacznie większą odporność na wysokie prądy, nie 'sklei' się jak mosfety w czasie awarii, odpalasz impulsem, nie wymaga podtrzymania, można nawet tak zakombinować z prądem przewodzenia (podtrzymanie) że wygasi się sam po osiągnięciu minimalnego dopuszczalnego poziomu rozładowania akumulatorów.
Technologia jak na obecne czasy dość prymitywna (analog) ale ogólną odporność prądową ma na poziomie przeciwczołgowym 'nie gniotsa, nie łamiotsa' zero-jedynkowe sterowanie, podobnie jak w przekaźniku Mosfet to raczej taka 'lalka barbie', może i wyspecjalizowana, ale jak się zje..e to raz a dobrze i z max. fatalnym skutkiem (bo sklei 'styki')