amigo2008 - Pią 03 Maj, 2013 podłączyłem akumulatory nowe i efekt taki sam, rower słaby do tego stopnia że silnik został zdławiony dynamem ;( i zaczęła mrugać kontrolka, pozostało tylko odłączyć zasilanie i uruchomić je ponownie taki reset. Sterowanie na kierownicy rozebrałem przemierzyłem jest ok, silnik rozebrałem jest tam tylko uzwojenie i magnesy na całym obwodzie piasty, nie ma nic więcej żadnych czujników po prostu nic...więc silnik raczej sprawny, poddaje się już brakuje mi pomysłów. Proszę o poradę może kontroler muszę wymienić tylko na jaki? gienek333 - Pią 03 Maj, 2013 Jeżeli są magnesy to jest to silnik bldc. Są wersje sterownika. które mierzą napięcie indukowane w uzwojeniach i z tego odczytują położenie silnika. Możesz zamienić dwa grube przewody między sobą, albo na podniesionym kole rozpędzić je do tyłu. KrzysiekEV - Pią 03 Maj, 2013 W swoim rowerku od 3 lat uzywam taki sterownik : http://www.maxev.pl/p23,k...oldenmotor.html Podpinałem już go do drugiego silnika BLDC - samoróbki bez czujników halotronów i działa w trybie sensorless, głośniczek daje 3x sygnał przy uruchamianiu i po rozpędzeniu do 3 km/h startuje sterownik. Inne sterowniki sensorless moze mogą startować od zera , ale ten jest odporny nawet na zwarcie 3 faz do kupy . Mam zrobione hamowanie "zwarciowe" i raz guzik na stałe był wciśnięty, z 15x prubowałem zastartować ale odrazu sterownik sie wyłączał. Dwa razy też go przegrzałem przez kombinacje gwiazda-trójkąt. Mój fabrycznie miał ograniczenie prądu do 23-25A , ale po zmianie oporniczka teraz ponad 40A jest napewno. Tak że jezeli silnik nie jest przypalony , bez sterownika sie obraca bez oporów , na przewodach fazowych wytwarza napięcie to zostaje podmienić sterownik albo stary naprawić . amigo2008 - Pią 03 Maj, 2013 Koło się kręci bez oporów, w środku wygląda jak nowe. Tak więc silnik jest na pewno dobry, jedynie sterownik bym chętnie zmienił. Chciałbym żeby była manetka gazu i bez ogranicznika. Ale nie wiem jaki sterownik kupić, może ktoś ma coś do odsprzedania? P.S. cena tego sterownika zwaliła mnie z nóg 
amigo2008 - Sob 04 Maj, 2013 Panowie rozwiązałem problem, głupia przypadłość ale no cóż. Problem polegał na połączeniu kabli od silnika do sterownika, kolejna sprawa to akumulatory oraz ładowarka która po prostu słabo ładowała akumulatory. Po naprawie ładowarki i poprawieniu przewodów silnik o dziwo ożył działa ładnie co prawda nie grzeszy mocą czy prędkością ale jedzie przyzwoicie ( ok 24-25km/h na samym silniku z osobnikiem 110kg + rower). Ale wyniknął inny mankament, dzisiaj doświadczyłem takiej sytuacji że podczas jazdy silnik zaczął się zachowywać tak jak podczas hamowania tzn. ciągnął ale wydawał taki dzwięk jak przy hamowaniu i nie miłosiernie szarpał, po odjęciu mocy za pomocą potencjometra i ponownym dodaniu na full ponownie chodził normalnie. Taka sytuacja powtarzała się kilka krotnie, nie wiem czy zaszkodziłem silnikowi jak odłączył się podczas jazdy kabel od wspólnego końca cewek i właśnie też tak się zachowywał, lub czasem nie łączyła podczas jazdy któraś faza? jeszcze zauważyłem że nie zawsze chce się silnik samoczynnie uruchomić, czasem wystartuje od pierwszego zakręcenia a czasem zakręcę kołem do 10km/h i nic... lub jeszcze inaczej się zdarza że zahamuję hamulcem odłączy silnik ale po puszczeniu dźwigni ponownie się załącza mimo iż nie kręci się koło proszę o pomoc co tym razem może dawać w d..ę
|
||||||
