amigo2008 - Sob 04 Maj, 2013 Temat postu: Przewijanie silnika do roweru mam takie małe pytanko do forumowiczów, z góry zaznaczam iż na obecną chwilę nie mam problemu z silnikiem ale tak z czystej ciekawości chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwość przewinięcia w razie czego silnika bez szczotkowego w piaście? czy może ktoś już robił takie zabiegi i ile coś takiego może kosztować? p.s. chodzi mi o taki jak ja mam czyli 250w 36v bez hallotronów, bez przekładni, z odzyskiem energii 
Kolejne moje pytanie jest takie na czym właściwie polega odzysk energii jak to działa?, ja osobiście dzisiaj doświadczyłem takiej sytuacji że podczas jazdy silnik zaczął się zachowywać tak jak podczas hamowania tzn. ciągnął ale wydawał taki dzwięk jak przy hamowaniu i nie miłosiernie szarpał, po odjęciu mocy za pomocą potencjometra i ponownym dodaniu na full ponownie chodził normalnie. KrzysiekEV - Sob 04 Maj, 2013 U mnie na silniku Goldenmotor 1000W / 48V i sterowniku BAC też Goldenmotora hamowanie odzyskowe jest mocne i płynne . Od 35-40 km/h do 10 km/h w 5-7 sek zhamowuje z odzyskiem 12-15A. Na lekko wciśniętym hamulcu(tylko sterownik hamuje) nieda sie szybciej jak 10-12 km/h pchać - pedałować i w tym czasie leci 2-4A do baterii odzysku. Silnik w przednim kole z grubaśnymi wzmocnieniami żeby oś nie rozerwała widełek . Nie mam kabla do PC żeby ten sterownik ustawić , niewiem jak na odzysk ustawiony. |
||||||
