lkuc18 - Nie 18 Maj, 2014
Hmm, to mi na tym samym silniku, sterowniku i tych samych aku idzie niecałe 60km/h wg GPS, być może to wina tego że jeszcze nie podciągnąłem grubszych kabli fazowych silnik-sterownik? Prędkość i tak jest zadowalająca ale nie chcę żeby energia się marnowała. tas - Pon 19 Maj, 2014 No wystarczy że masz wiatr w twarz mały i już nie ma kilku km/h. Poza tym nie jestem pewny, czy nie wykręciłem tej prędkości na wersji RH2805 (12x5). Często zmieniam silniki w celach testowo badawczych więc tak mogło być. Swoją drogą wybrałem, się dzisiaj na nocny wypad na Skrzyczne (1257m), czysta adrenalina  Ciemno, zimno, szumi, krzakami rusza, jakieś cienie przemykają, oczy się między drzewami świecą zwierzów jakichś. Hehe. Ale warto, polecam
Widoki niezwykłe.  
No i niewiele brakowało, a bym z wyprawy nie wrócił... na jednym z równych długich odcinków przy prędkości grubo powyżej 50km/h wbiegł mi pod koła... zając. Ledwo ledwo się udało wyjść z opresji. Jakbym nie miał w przodzie balona na porządnej kostce to bym już tam został...  Nie znasz dnia ani godziny
Zając nie miał tyle szczęścia. spj - Pon 19 Maj, 2014 Czyli zając ucierpiał:) Tas czy używasz funkcji hamowania z odzyskiem? Pytam się ponieważ przy hamowaniu z odzyskiem działają duże siły skrętne osi silnika i koło musi być bardzo dobrze usadzone w tylnym widelcu. Ja przy aluminiowej ramie musiałem porobić metalowe wzmocnienia dla osi silnika a po mimo tego jak hamuję jest minimalny luz i za każdym razem nakrętki mi się luzują 
Pykacz - Pon 19 Maj, 2014 Ja na swoim 9x7 w kole 23,5cala jeżdżę max 63km/h przy max 4,1V/celę . I choć balon mam już mocny (motorowerowy ) to planuję właśnie zmianę na 2,75/19 . Z przodu na razie rowerowe 24 cale z TableTop 2.25cala ale już oczywiście czeka obręcz 19cali . 
Tas i tak masz lepiej z tym zającem mi to samochody pod koła wpadają . Najpierw kolano i 8 mieś wyjęte z życia a 3 tyg temu znowu (200m dalej) i 2 żebra złamane .
lkuc18 - Pon 19 Maj, 2014
Mam ten sam problem, też mam aluminiową ramę i tak mi się porozrabiały mocowania koła że teraz to już tylko z zaciskami można normalnie jeździć. Teraz rozglądam się za jakąś stalówką ale ciężko o coś dobrego. Myślałem o NS ale mają trochę mało miejsca w trójkącie do zamontowania akumulatorów. Kwestia do przemyślenia.
Hmm, to jak to jest możliwe? Masz silnik z większym momentem a i tak mimo że jeździsz na mniejszych kołach wyciągasz więcej niż ja? Sam też myślę o zminie kół na mniejsze ale to raczej 24 bo wolę mieć moment niż tak dużą prędkość bo to śmierć w oczach ;p. Obliczałeś jaką prędkość będziesz miał na kołach 19 cali? Ja też mam maksymalnie 4,1V na celę bo ładuję li-po jako li-ion dla dłuższego ich życia. Pykacz - Pon 19 Maj, 2014
Ja właśnie już jeżdżę na tej 19 z tyłu (z balonem 2,5cala daje to koło 23,5cala właśnie . Po wprowadzeniu do licznika drogi przebytej przy 1 obrocie kola pod obciążeniem . Właśnie tyle mi wychodzi (62-63km/h przy pozycji skuterowo-motorowerowej ). Zapomniałem dopisać że zasilam 20s . lkuc18 - Pon 19 Maj, 2014 A jaki masz konkretnie silnik? Coś modowałeś? Pykacz - Pon 19 Maj, 2014
Tak jak pisałem 9x7 . Silnik nie modowany (fabryczny nie otwierany na fabrycznych kablach) . Na zasilaniu 16s prędkość max przy tym kole (23,5cala) jest na poziomie 49-51km/h . Na 20s jest 63km/h .No ale nie śmiećmy tu Tasowi bo to jego wątek . kondzio927 - Pon 19 Maj, 2014 tas, apropo testowania różnych silników,miałem ostatnio okazję przejechać się na coraz popularniejszym "rh2806" i muszę przyznać iż rzeczywiście mocy mu nie brak, ale dała się również jeszcze jedna cecha WAGA !!! Może to moje nieprzyzwyczajenie (ujeżdżam 3kg bzyczka (1200w)) ale konkretnie chciałem zapytać czy oprócz negatywnych wrażeń słuchowych zauważyłeś pozytywną różnicę w związku z niższą wagą,silnika mac/bmc ? tas - Pon 19 Maj, 2014 Jakbym jeździł 20km/h do sklepu/na miasto/płaskiej jak stół centralnej lub północnej Polsce to bym uważał 3.5Kg różnicy w masie roweru jako coś znaczącego. Ale nie jeżdżę 20km/h do sklepu, a w okolicy nie mam żadnych odcinków płaskich dróg, więc 3.5kg mniej nie stanowi dla mnie żadnego absolutnie argumentu 
Testowałem we własnym bajku dużo silników... a ciągle wracam jak syn marnotrawny wciąż do poczciwego RH2806, a to już dużo znaczy
Darki - Pon 19 Maj, 2014 Tas albo któryś z kolegów czy jeździcie czasem bez napędu elektrycznego tzn normalnie jak rowerem pedałując czy może opór silnika DD jest zbyt duży by to miało sens ? tas - Pon 19 Maj, 2014 Duży silnik = duży opór. Opór swobodnego toczenia oceniam na 50W, może 60W, jest typowy dla takich silników, więc nie jest to mało. Jeśli ktoś ma zamiar jeździć bez silnika to musi wybrać jakiegoś małego przekładniowego. Wtedy sobie popedałuje. Ja (i pewnie tak jak większość użytkowników ciężkich silników) nie pedałuje bez silnika. Mam Pikacza, podaje mi ilość energii pozostałej w akumulatorach z dokładnością do 1% i nie zdarza mi się, żebym wracał do domu na pustym aku. Nawet na wypadach po 80-100km nie ma żadnego ryzyka bo idealnie można rozdysponować całą energię na trasie. Wracam po wycieczce, wjeżdżam do garażu dokładnie na ostatnim 1% energii
Po to ma się silnik, by z niego korzystać, a nie żeby służył za balast... Mechano - Pon 19 Maj, 2014 Tas jak masz połączone złącza balanserów od poszczególnych pakietów równolegle? tas - Pon 19 Maj, 2014 Już to gdzieś opisywałem. Najpierw połączyłem równolegle po 3 pakiety w jeden i mając 4sztuki 4s3p (14.8V 15Ah) łączę je szeregowo do 16s więc po złączach balancera wszystkie są połączone równolegle. Mechano - Pon 19 Maj, 2014 To wiem chodzi mi o samo połączenie wtyczek/kabli. |
||||||||||||||||||||
